Powszechna Sterylizacja N°2.

Chiara pisze:W Sakiewce brakło -1 113 zł

Już dotarły dwie faktury - na 500 zł za koty z okolic Połańca i na 1 440 zł za koty z Podlasia.

Wysłane zostały też kolejne faktury za stado z Łubnin, za stado ze Starkowa Letnisko, za stado ze wsi Pawłowiczki i za koty z Tomaszowa Mazowieckiego. Przypuszczalnie dotrą na początku tygodnia.

Chyba po prostu nie damy rady. Ratujcie...

Dziękuję bardzo za Wasze wpłaty i ciepłe słowa wsparcia. Jesteście niesamowici. :1luvu:

Zapłaciłam 500 zł za sterylizację pięciu kocic z okolic Połańca N°563, N°564, N°605, N°606, N°607 ( FV 008/2015 z dnia 25.02.2015 na kwotę 500 zł ).

Teraz zbieram na podlaską fakturę za dwadzieścia kotów na kwotę 1 440 zł.

W Sakiewce brakło -1 131 zł :placz:

Wpłaciłam przed chwilą tak aby było choć na jedną koteczkę...

Nie załamujcie się, to taka wartościowa, absolutnie potrzebna akcja.
Ludzie chcą pomagać, ale często wzrusza ich konkretny kot z imieniem, niż cała rzesza bezimiennych i potrzebujących.
Będzie dobrze !

ania_k pisze:Wpłaciłam przed chwilą tak aby było choć na jedną koteczkę...

Nie załamujcie się, to taka wartościowa, absolutnie potrzebna akcja.
Ludzie chcą pomagać, ale często wzrusza ich konkretny kot z imieniem, niż cała rzesza bezimiennych i potrzebujących.
Będzie dobrze !

Dzięki!

wplacilam rowniez

kto jeszcze ma do zagospodarowania 'koncowke z konta' ?:)

cessy pisze:wplacilam rowniez kto jeszcze ma do zagospodarowania 'koncowke z konta' ?:)

Bardzo mi przykro, Chiaro, że nie odpowiadasz na moje pytania, zadane kulturalnie.

MalgWroclaw pisze:Bardzo mi przykro, Chiaro, że nie odpowiadasz na moje pytania, zadane kulturalnie.

Przyjmij moje pokorne i kulturalne przeprosiny oraz wyrazy współczucia.

Jestem nieco zajęta umawianiem kolejnych zabiegów z ludźmi, którzy chcą pomóc kotom i zbieraniem 2 500 zł, których nam zabrakło ( a kwota długu ma szansę się podwoić do końca tygodnia ), żeby ustalać miejsce bytowania kotów na terenie Wrocławia, którym zgodził się już pomóc ktoś inny po tym jak Ty odmówiłaś, ale życzysz sobie poznać szczegóły.

Tak zakończył się dla mnie temat tych kotów.

Chiara pisze:Karmicielka będzie załatwiać talony dla dwóch kotek.

Chiara pisze:A tu kolejna trójka z Połańca - dwie kotki N°231 i N°234 i kocurek N°235. Bardzo się cieszę, że akcja w Połańcu posuwa się do przodu. Niestety w stadzie są też dzikie koty, których jak dotąd nie udało się złapać, ale z tych, którym udało się pomóc cieszę się bezgranicznie.

Koszt tych trzech zabiegów to 260 zł.

Pan doktor zapomniał umieścić kocurka N°235 na fakturze, a kiedy o nim przypomniałam postanowił, że dostaniemy ten zabieg w prezencie. Będzie to pierwszy kot wykastrowany dla PS za darmo. :lol:

Bardzo się cieszę, takie wiadomości dodają nadziei, że jakoś to wszystko się uda. :ok:

Chiara pisze:
MalgWroclaw pisze:Bardzo mi przykro, Chiaro, że nie odpowiadasz na moje pytania, zadane kulturalnie.

Przyjmij moje pokorne i kulturalne przeprosiny oraz wyrazy współczucia.

Jestem nieco zajęta umawianiem kolejnych zabiegów z ludźmi, którzy chcą pomóc kotom i zbieraniem 2 500 zł, których nam zabrakło ( a kwota długu ma szansę się podwoić do końca tygodnia ), żeby ustalać miejsce bytowania kotów na terenie Wrocławia, którym zgodził się już pomóc ktoś inny po tym jak Ty odmówiłaś, ale życzysz sobie poznać szczegóły.

Brzmi to absurdalnie: "odmówiłaś". Niczego nie odmówiłam. I niczego sobie nie "życzę", tylko proszę o szczegóły. A ten szczegół to nazwa osiedla, gdzie bytują koty. Gdybym wiedziała, gdzie to jest, mogłabym ocenić własne realne szanse pomocy. Jeśli to jest na drugim końcu miasta, to nie mam szans. Czego mi współczujesz, bo nie rozumiem? Wyczuwam ironię, słusznie, czy nie? Także pomagam kotom, więc mam ograniczone możliwości pomagania daleko ode mnie. Każdy jest zajęty, różnymi sprawami. Sorry, że się odzywam, aczkolwiek czekam na odpowiedź. Wspomniana przez Ciebie Daria chyba wie, gdzie znalazła koty i ich opiekunów.

Właśnie umówiłam zabiegi pięciu wolno żyjących kocic :kotek:

z miejscowości Rogoźnik w gminie Bobrowniki oraz trzech kocic :kotek:

z Daromina, małej wsi należąca do Gminy Wilczyce-Powiat Sandomierski, które cały czas się mnożą...

Chiara pisze:
Chiara pisze:W Sakiewce brakło -1 113 zł

Już dotarły dwie faktury - na 500 zł za koty z okolic Połańca i na 1 440 zł za koty z Podlasia.

Wysłane zostały też kolejne faktury za stado z Łubnin, za stado ze Starkowa Letnisko, za stado ze wsi Pawłowiczki i za koty z Tomaszowa Mazowieckiego. Przypuszczalnie dotrą na początku tygodnia.

Chyba po prostu nie damy rady. Ratujcie...

Dziękuję bardzo za Wasze wpłaty i ciepłe słowa wsparcia. Jesteście niesamowici.

Zapłaciłam 500 zł za sterylizację pięciu kocic z okolic Połańca N°563, N°564, N°605, N°606, N°607 ( FV 008/2015 z dnia 25.02.2015 na kwotę 500 zł ).

Teraz zbieram na podlaską fakturę za dwadzieścia kotów na kwotę 1 440 zł.

W Sakiewce brakło -1 131 zł

w kwietniu ruszam na Wadowice ( konkretnie gmina Mucharz

- czy jest ktoś (oprócz Kotki Milki) z tych okolic i mógłby wspomóc klatką łapką ?
mam zagwarantowane dwie sterylki po 100 zł a do złapania kotkę która wywija się mi od dwóch lat

MamoGiny.

Dwie kotki N°681 i N°682 ze wsi Stupniki:

Za ich sterylizację zapłacimy 160 zł.

Dwa wolno żyjące kocurki N°771 i N°772 z ul. Lelewela w Częstochowie wykastrowane za 80 zł. Po kastracji zostały w DT, bo są oswojone.

Chiara - coś takiego mi przyszło do głowy: czy weterynarze współpracujący z PS - Ci, którzy zgodzili się obniżyć dla was ceny, nie mogliby wystawić skarbonki w swoich gabinetach ? Czasem są takie sytuacje, że przychodzi ktoś ze zwierzęciem po jakąś pierdółkę, za którą wet nie chce brać pieniędzy. Ja wtedy zawsze pytam, czy zbierają na jakąś fundację i wrzucam chociaż 5 zł, bo głupio mi tak za friko. I może gdyby była ona w widocznym miejscu ludzie wrzucaliby chociaż resztę z rachunku. Albo w ogóle by coś wrzucali, bo uważają sterylizację za ważną ?
Kurczę, z innych pomysłów to już tylko kupczenie ciałem mi przychodzi na myśl.... :evil:

tu jest bazar. viewtopic.php?f=20&t=168197&p=11040029#p11040029
wybaczcie, wczoraj wieczorem się zaczął i tak się rozkręcił, że (wstyd się przyznać) zapomniałam wstawić link.

zabers skruszony

Powszechna Sterylizacja N°2.

Kto przegląda forum