Podejrzenie FIP ! [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 23, 2015 20:43 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Spokojnie. Masz telefon do wetki, u której dziś byliście? Najlepiej
byłoby porozmawiać z nią, bo wie o co chodzi. Być może kot ma dosyć
zabiegów wokół niego i boi się, że znowu chcesz coś od niego. Spędziliście
2,5 godziny u weta codziennie ostatnio. Koty źle reagują na takie rzeczy.
Czy wetka dziś badała? Jaki był stan? Co mówiła? Napisz więcej.

Nikt nie uśpi kota, jeśli nie ma wskazań do eutanazji.
Ile było dziś tego płynu w brzuszku?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon mar 23, 2015 20:45 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Horek pisze:(...) (ja uważam, że jest zły)

Napisz dokładnie jaki? Co się konkretnie dzieje? Z Twoich postów
nie można wysnuć dokładnych wniosków.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon mar 23, 2015 20:46 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

ja nie spieszyłabym się tak bardzo. Póki co - nie ma nawet diagnozy. A odwrotu już nie będzie.
Wiem, jak bardzo boli ta decyzja, nawet jeśli jest podjęta w sytuacji ostatecznej (w środę minie 6 lat, jak pomogłam odejść Kocurowi, który umierał z głodu - nowotwór zablokował mu gardło w 100%., a jeśli podejmiesz ją pochopnie - zawsze będziesz zastanawiała się, czy była słuszna.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16665
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 23, 2015 20:53 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Wysłałam Ci prywatną wiadomość PW - odbierz.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon mar 23, 2015 20:53 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Wiem, że to trudna sytuacja, ale spokojnie. Kot jest pod stałą opieką weterynarza, spróbuj się dodzwonić i konsultuj. Nie wiem na ile masz do tego weta zaufanie, ale ja bym porozmawiala o eutanazji - nie o jej wykonaniu już, ale poprosilabym weta, by mi szczerze powiedział, kiedy nadejdzie czas. Ja mam z moja wet taki właśnie układ, bo moje kocury zdrowiem nie grzeszą. A póki co walcz, tyle już przeszliscie, że teraz tak po prostu nie możesz się poddać - ja nie doczytałam nigdzie, aby była postawiona konkretna diagnoza (może przeoczylam), może spróbuj konsultacji u innego weta jeszcze, co dwie głowy to nie jedna, a żeby kota nie stresować pojedz sama i porozmawiaj.
Trzymam kciuki.

PaniKot

 
Posty: 623
Od: Pt sie 30, 2013 19:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 23, 2015 21:00 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Ten wyciekający płyn mnie przeraził... kot nie był w kuwecie dziś pomimo podania środka odwadniającego (nerki siadają?), kot leży, śpi, coś go boli, coś reaguje na to jak podejdę- w sensie spogląda, ale zaraz kładzie głowę ponownie, widać, że jest słaby.

Dziś wetka go nie zbadała przy mnie, miał 39st gorączki, miał pobrany płyn i wtedy wet mówiła, że jeśli to nie fip to będziemy go leczyć... ale teraz jest tak apatyczny, bez sił. Nie mam numeru do wetki, u której byłam. Zresztą co to by zmieniło? Nie będę przecież kota w tym stanie wiozła po nocy 40km.... w dodatku sama, bo mąż będzie po 23... Ja się realnie boję czy kot dożyje do rana.... może panikuję, ale ja nie umiem sobie radzić w takich sytuacjach. Ale ja nawet auta nie poprowadzę w tym stanie...

ps. odpisałam na wiadomość
„Oswoić” znaczy „stworzyć więzy”.Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś. Jeśli mnie oswoisz, ty będziesz dla mnie jedyny na świecie i ja będę dla ciebie jedyny na świecie."

Cycuś [*] 11.01.15- zaginął , Horacy [*] 29.03.15- FIP , Presia [*] 11.06.2016 - FIP i kocia białaczka, Julian [*] 20.08.21 - rak wątroby

Horek

Avatar użytkownika
 
Posty: 358
Od: Pt mar 20, 2015 10:18
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon mar 23, 2015 21:05 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Skoro podejrzewasz że może nie dożyć jutra to zabieraj go do weta! Może bliżej, może Taxi? Kurde, skoro jest tak źle to i tak nie zaszkodzisz a możesz pomóc!
Uspokoj się i działaj ! Wiem, że to trudne ale tu o życie chodzi, nie ?

PaniKot

 
Posty: 623
Od: Pt sie 30, 2013 19:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 23, 2015 21:10 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Też wydaje mi się, że za wcześnie na myślenie o eutanazji, żebyś potem nie żałowała. Jeżeli wetka powiedziała, że będzie go leczyć, to znaczy że widzi szansę. Gdyby jej nie widziała, to ona mówi szczerze.

Może zadzwoń i powiedz o tym, że nie był w kuwecie i zapytaj, czy to normalne po lekach. Nie chodzi o to żeby wieźć kota, przecież go dzisiaj widziała, tylko o konsultację co robić. Mogę podać Ci telefon na pw.
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon mar 23, 2015 21:11 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

poczekam na męża, bo sama nie dam rady :( naprawdę, jestem wykończona tym wszystkim. Jestem typem człowieka o miękkim sercu, zbyt to przeżywam, nie potrafię inaczej. On podejmie racjonalną decyzję co dalej. Pojedziemy do weta razem jesli uzna to za konieczne.. Boję się też tego, że źle oceniam sytuację.
„Oswoić” znaczy „stworzyć więzy”.Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś. Jeśli mnie oswoisz, ty będziesz dla mnie jedyny na świecie i ja będę dla ciebie jedyny na świecie."

Cycuś [*] 11.01.15- zaginął , Horacy [*] 29.03.15- FIP , Presia [*] 11.06.2016 - FIP i kocia białaczka, Julian [*] 20.08.21 - rak wątroby

Horek

Avatar użytkownika
 
Posty: 358
Od: Pt mar 20, 2015 10:18
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon mar 23, 2015 21:21 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Weź się w garść! Teżjestem taki mieczak , zwłaszcza jeśli o kotuchy chodzi, ale jak Ci na nim zależy, to działaj! Kot potrzebuje weta albo choć konsultacji telefonicznej w jego sprawie, a Ty chcesz czekać na męża? Fajnie, tyko czy Twój mąż jest Wetem? Coś mi się wydaje, że sobie po prostu odpuszczasz, rozumiem że jesteś zmęczona ale nie wymiguj się chęcią oszczedzenia kotu cierpień przez eutanazję, nie robiąc nic konstruktywnego tu i teraz !

PaniKot

 
Posty: 623
Od: Pt sie 30, 2013 19:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 23, 2015 21:28 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Horek pisze:poczekam na męża, bo sama nie dam rady :( naprawdę, jestem wykończona tym wszystkim. Jestem typem człowieka o miękkim sercu, zbyt to przeżywam, nie potrafię inaczej. On podejmie racjonalną decyzję co dalej. Pojedziemy do weta razem jesli uzna to za konieczne.. Boję się też tego, że źle oceniam sytuację.

No właśnie, może z kociakiem nie jest aż tak źle. Może jest zmęczony po całym ciężkim dniu, podróży, zabiegach u weta.

Wiem że Ci ciężko, ale musisz mieć siły dla Horka!! Trzymaj się!!

odbierz pw
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon mar 23, 2015 21:48 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Horek proszę, przede wszystkim postaraj się uspokoić, wiem, że to trudne, wyjdź może na dziesięć minut na świeże powietrze, trzy wdechy.
Jeżeli to wątroba, a dużo na to wskazuje, kot ma spore szanse z tego wyjść.
Eutanazja jest nieodwracalna.

Czasami choroba trwa długo, są chwile lepsze i gorsze, musisz się na to nastawić.

Myślę, że w pewnym sensie Cię rozumiem, moja mama reaguje podobnie.
Dużo dobrych myśli dla Ciebie. Trzymaj się !! Dasz radę.
Obrazek



Mico (*)

wilber

Avatar użytkownika
 
Posty: 1279
Od: Pt lis 05, 2010 22:47

Post » Pon mar 23, 2015 21:58 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Moim zdaniem Horacy jest bardzo zmęczony zabiegami wokół niego.
To kot agresywny u lekarza (warczy, bardzo mocno się broni).
Leży, jest ciepły. Rozmawiałam z Horek. Poprosiłam, żeby dała kotu
odpocząć. Płyn wypływał, bo i z mojego grubego Hugo też kroplówka
wypływa, mimo, że to nie ten kierunek grawitacji.
Kot może mniej sikać, bo płyn przesiąka.

Zaproponowałam, aby jutro wyjąć wenflon i ze względu na anemię
jutro nie podawać następnej 200 ml kroplówki dożylnie tylko dać
podskórnie lub w ogóle dać odpocząć (kot ma blade dziąsła i spojówki).
Co tym myślicie?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon mar 23, 2015 22:12 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

Nie jestem weterynarzem, ale wydaje mi się to rozsądne. Dodałbym jeszcze stałą obserwację i gdyby sie coś zmieniało tfu tfu na gorsze, to w samochód i do weta. Można awaryjnie juz teraz poszukać namiarow na całodobową lecznice, książeczkę przygotować i papiery, żeby się potem z tym nie bujać, gdyby nie było czasu.

Od siebie raz jeszcze proponuję - konsultacja u drugiego weta -nie Na zasadzie braku zaufania, tyko świeżego spojrzenia. Moja wet nie ma nic przeciwko - to okazja do doszkolenia, a i pomocy kotu.

PaniKot

 
Posty: 623
Od: Pt sie 30, 2013 19:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 23, 2015 22:14 Re: Podejrzenie FIP ! Dobry wet z Rzeszowa - proszę o porady

osocze - na przesiakanie płynu do otrzewnej
furosemid - średnio działa na wysieki do opłucnej, ciut lepiej na wysieki do otrzewnej
dlaczego? czy ? pobierajac płyn do badania zdrenowano płyn z jamy ciała?
jesli nie, to dlaczego nie odbarczono go?

czy ktokolwiek wie juz, co dzieje się z wątrobą?

skup się, nie panikuj, walczysz o życie przyjaciela
możesz się złoscić, ale to nie pomoze Ci myśleć jasno - a tego Ci trzeba teraz

edit: dokładnie, konsultacja u innego weta
i jeszcze, nie bardzo mnie obchodzi czy pierwszy wet sie obrazi za konsultację czy nie - chodzi o zycie, tego nie da się cofnąć i odegrac jeszcze raz z poprawkami
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 198 gości