Sabinki 2 - Bialas - superalergik :-(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 30, 2002 13:41

Zuza, żadnego uciekania nie będzie. :lol:

Trzymam kciuki. :D

Hana

 
Posty: 10892
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Nie gru 01, 2002 15:54

ehem, ehem... no wiec swieze ma byc... 2-3 godziny max...
nie moge znalezc tego pojemnika co to wydawalo mi sie ze mam...
czyli plan jest taki, ze musze przylapac Czarniutka rano i przed praca zawiezc... tylko jak ja namowic? Wstac w srodku nocy i czatowac? polozyc sie spac przy kuwecie???
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87957
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie gru 01, 2002 16:01

zuza pisze: polozyc sie spac przy kuwecie???

tylko nie śpij z otwartymi ustami! :D
KrólowaNocy[*], Greebo[*], Jaś[*], Bojówka[*], MiniMini[*], NeverMind v.Ciocia[*], Adolfina[*], FataMorgana[*] :(

jenny170

Avatar użytkownika
 
Posty: 1817
Od: Wto wrz 17, 2002 12:19
Lokalizacja: warszawa-mokotów

Post » Nie gru 01, 2002 21:00

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie gru 01, 2002 21:09

Ja w ogole nie wiem jk tam spac... chyba, ze w wannie? ale ja za dluga jestem
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87957
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie gru 01, 2002 21:12

lakshmi do łapania moczu zamknęła kota w łazience z pustą kuwetą...
KrólowaNocy[*], Greebo[*], Jaś[*], Bojówka[*], MiniMini[*], NeverMind v.Ciocia[*], Adolfina[*], FataMorgana[*] :(

jenny170

Avatar użytkownika
 
Posty: 1817
Od: Wto wrz 17, 2002 12:19
Lokalizacja: warszawa-mokotów

Post » Nie gru 01, 2002 21:15

Chyba bym nacisnęła kota do łapania moczu. W takie pewne miejsce. Bo tak Taliba po porazeniu odsiusiowalismy.

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 01, 2002 21:23

Czarna do pustej nie naleje... ona sprawdza czy jest odpowiednia ilosc zwirku i dopiero wlazi jak dosypie, jesli uwaza, ze ma za malo...
zobaczymy, jutro kupie pojemnik a pojutrze polowanie... rano... chyba sobie budzik nastawie z godzine wczesniej... :roll:

naciskac to ja sie nie podejmuje....
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87957
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie gru 01, 2002 21:23

kociamatka pisze:Chyba bym nacisnęła kota do łapania moczu. W takie pewne miejsce. Bo tak Taliba po porazeniu odsiusiowalismy.

a gdzie? bo mi się też może przydać taka wiedza.
KrólowaNocy[*], Greebo[*], Jaś[*], Bojówka[*], MiniMini[*], NeverMind v.Ciocia[*], Adolfina[*], FataMorgana[*] :(

jenny170

Avatar użytkownika
 
Posty: 1817
Od: Wto wrz 17, 2002 12:19
Lokalizacja: warszawa-mokotów

Post » Sob gru 07, 2002 19:49

Z przyjemnoscia donosze, ze Czarniutka przyszla rano spac do mnie do lozka :-) Spala na poduszce jak najdalej sie dalo od Bialej, ktora spala na reczniczku obok mojej glowy (dopoki niemusialam sie przesunac zeby Czarniutka miala miejsce).
Ale bylo fajnie :-)
Dziwny sposob pokazania mi, ze im sie nie podoba, ze na balange poszlam ;-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87957
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob gru 07, 2002 19:52

Super :)
częściej wychodź ;)

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Sob gru 07, 2002 20:42

Nieobecnosc zawsze zjednuje koty :wink: Mozesz pobalowac, niedlugo karnawal :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob gru 07, 2002 21:04

:lol:
Cierpliwość popłaca . Od jakiegoś niedawnego czasu nasza stara kotka zaczęła zauważać Józkę i się z nią bawić 8) po półtora roku ! Ja to z zazdrością patrzę jak u innych np. Ofelii , Katy , Limlim koty małe i duże się kochają , a nasze to kurcze się omijają na 3 metry :(

Sabina

 
Posty: 782
Od: Wto lut 05, 2002 14:13
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie gru 08, 2002 11:25

Sabino! Wlewasz nadzieje w moje serce :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87957
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob gru 14, 2002 18:55

Od jakichs dwoch tygodni mam wrazenie, ze wzrasta czestotliwosc wachania sie po noskach miedzy Sabinkami.
Przedtem im sie to zdarzalo rzadko i odskakiwaly... teraz wlasnie od 2 tygodni mniej wiecej widzialam to kilka razy. Raz skonczylo sie machaniem lapami (Czarna zaczela) ale sie nawet nie dotknely, tylko tak jedna drugiej przed nosem...
Mam nadzieje, ze to COS znaczy!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87957
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 87 gości