Kociarnia KOTyliona II - dyżury - koty szukają domków

[AgnieszkaH.]

Ale mam refleks, nie zauważyłam ze Anetka juz napisała o Fraszce i innych maluchach

[Paula P.]

Biedny mały skarbek Feniks. Teraz będzie musiał podwójnie uważać na drugie oko. Fraszka jest w dobrych rękach, dojdzie do zdrowia. Super, że Adaś zaprzyjaźnia się z Franiem, potem na ogólnym będzie pewniejszy siebie tak jak Franek. To super Kot, każdy z nas gdyby nie miał tylu zwierzaków pewnie chciałby go wziąć do siebie. A Tajfun na ogólnym:) Inga, daj znać co z tym poniedziałkiem.

Dzięki za zdjęcia!!

[Paula P.]

Miejmy nadzieję że Franiowi minie zapalenie i że koty nie będą póki co łapać więcej przeziębień.

[Paula P.]

oby w ogóle nie łapały, piszę głupio "póki co":) rozpisałam się dziś na tym forum.

[dilah]

Wczoraj się nieźle najadłam strachu jak nie znalazłam Fraszki, ale domyśliłam się, że może została w lecznicy, na przyszłość jednak prosiłabym o informacje wcześniej
Dzisiaj Fernando idzie do domu, koło 13 przyjedzie po niego rodzina, która go wczoraj poznała. Amelki mi żal, może trzeba jej zrobić badanie krwi, dziwne, że ona jest taka zgęziała

[pyma]

Kibicuję Wituniowi i bardzo mi go żal. Ale jak mówiono wcześniej - cukrzycowy kot potrzebuje stałej opieki, podawania leków "na godzinę", oraz spokoju, a tego w lokalu nie zapewnimy. On musi trafić do dt lub ds.

Pustki długo nie potrwają. Żeby jeszcze Matylda pojechała do domu...

No wiem, wiem... tak tylko przypominam o jego istnieniu...
A co do Matyldy, to tak po cichu powiem, że jeśli ktoś inny weźmie Tajfuna, to Asia i Andrzej wezmą właśnie Matyldę...

A kto to jest Asia i Andrzej ?
Asia napisz coś więcej, mają zamiar wziąć Tajfuna ?

[Duszek686]

Iza - to znajomi Asi, którzy dali nam akwarele na aukcje - jestem z Państwem w kontakcie Na razie wszystko jest na etapie mocno wstępnym i niepewnym - Pan Andrzej się jeszcze zastanawia nad 3-cim kotem w domu - ale będziemy rozmawiać i umówimy się na spotkanie
Napisałam Tajfunowi aktualizację - z sugestią, że zaczynamy się rozglądać za domkiem - zobaczymy, jaki będzie odzew
Pewnie w poniedziałek to wstawimy.

Amelka faktycznie jest wg mnie od tygodnia zgęziała - oczka też takie półprzymknięte ciągle - choć to uszkodzone bardzo ładnie się wygoiło. Była u Ani na przeglądfzie - ale może faktycznie trzeba byłoby jej pobrać krew kontrolnie Sama nie wiem...

Jak się obie z Ninką będą zachowywały jak rozkapryszone primadonny to w życiu domu nie znajdą
A to przecież fajne kotunie są

[JoannElle]

Kibicuję Wituniowi i bardzo mi go żal. Ale jak mówiono wcześniej - cukrzycowy kot potrzebuje stałej opieki, podawania leków "na godzinę", oraz spokoju, a tego w lokalu nie zapewnimy. On musi trafić do dt lub ds.

Pustki długo nie potrwają. Żeby jeszcze Matylda pojechała do domu...

No wiem, wiem... tak tylko przypominam o jego istnieniu...
A co do Matyldy, to tak po cichu powiem, że jeśli ktoś inny weźmie Tajfuna, to Asia i Andrzej wezmą właśnie Matyldę...

A kto to jest Asia i Andrzej ?
Asia napisz coś więcej, mają zamiar wziąć Tajfuna ?

Asia - autorka akwareli z naszego allegro. Ta dziewczyna z różowymi włosami, która ostatnio ze mną przychodzi. Andrzej - jej mąż - został już przekonany Mają dwa kocury kastraty, chcą wziąć trzeciego kota. Asia zakochała się w Tajfunie, ale mówi, że najbardziej jej zależy, żeby miał dobry dom, i jak ktoś inny go weźmie, to oni dokocą się Matyldą.

[dilah]

Problem w Nince jest taki, że ona nie potrafi się zaprezentować, nas zna i zdecydowanie nie szuka kontaktu z nowo przybyłą osobą. Dobrym rozwiązaniem byłoby znalezienie osoby w 100% zdecydowanej, której Ninkę po prostu się zawiezie, myślę, że wówczas nie stroiła by fochów. Amelka wczoraj mnie zmartwiła, tydzień temu nie była taka zgęziała, choć apetyt jej dopisuje zdecydowanie, ale jest bardzo przygnębiona. Były dwie panie z zeszłego tygodnia na wizycie w kociarni, ale ewidentnie panie potrzebują dużo czasu aby zdecydować się na któregoś kota, rozważały Fernando może Amelkę, ale zapewniłam, że jeśli będzie chętna osoba na adopcję któregoś z tych kotów, to na pewno pójdą do domu, bo to ich "może", nie jest dla nas wiążące i wykrakałam Fernanda

[anima_a]

Zastrzyk Adasiowi podany

[pyma]

Fernando w domu

Stan kotów na 15/03
1 Matylda - p. seniora
2 Cycuś - p.seniora
3 Majeczka - p. seniora
4 Nina - ogólny
5 Bella - p. seniora
6 Amelka - ogólny
7 Tajfun - ogólny
8 Adaś - pokój 2
9 Franek - pokój 2

Dzisiaj z Magdą uwinęłyśmy się w mig ale przy 9 kotach i pustym szpitaliku to nie dziwne
Koty wszystkie ok. Tajfunowi zbiera się ropa, Marta Cyferki umyła mu pysk, potem dostał srebro, przemyłam mu również oczy srebrem, bo coś mu się tam czarnego zbiera.
Amelka wydaje mi się, że po prostu tęskni za domem a Ninka to jest po prostu kotka jednego człowieka dlatego nie leci się łasić do każdego kto się przewinie, musi poznać, zaufać i dopiero wtedy pokaże jaka jest cudowna
W pokoju Tajfuna Magda znalazła krew na ścianie, nie wiemy czy to świeże czy stare, trzeba obserwować.
Ania dała zastrzyk Adasiowi ale łatwe to nie było, chłopak się wyrywał, gryzł, drapał, wyraźnie ma dość i już nas nie lubi

[Duszek686]

Ja przypomnę, że na allegro jest mnóstwo ślicznych rzeczy na pomoc dla naszych podopiecznych
- kocie zabawki, maskotki, kubeczki, bransoletki, torby, skarbonka i cała masa innych fajnych przedmiotów
http://charytatywni.allegro.pl/listing? ... 273&page=2

zapraszamy

[anmajo]

Wszystkich sympatyków Matyldy zapraszam
https://www.youtube.com/watch?v=iSy9sgRUFhI

[pyma]

Dyżury

poniedziałek (16.03) - Georg-inia
wtorek (17.03) - ??????
środa (18.03) - JoannElle
czwartek (19.03) - Pietraszka
piątek (20.03) - pyma
sobota (21.03) - dilah
niedziela (22.03) - Duszek686
poniedziałek (23.03) -
wtorek (24.03) -
środa (25.03) -
czwartek (26.03) -
piątek (27.03) -
sobota (28.11) -
niedziela (29.03) -

[mgska]

we wtorek nie mogę niestety

ale poproszę 23.03.