Wiejskie Kociambry-nadszedł czas kastracji

[Kociama]

Iwonko, oby ta wiosna przyniosła same pozytywne zmiany w TWOIM ŻYCIU I ZDROWIU!!!!!

Dziękuję,wiosna pewnie doda mi sił do walki z przeciwnościami

[MalgWroclaw]

Obyś była po prostu zdrowsza
i Fasol się martwi

[AnnAArczyK]

Iwonko, to chociaż pocieszające jest to, że lekarz zachował się jak lekarz, a nie śledczy, czy SB-ek!
Kiedy będziesz wiedziała, jakie są wyniki tego badania?

O tym co zadecydują Biegli Sadowi dowiem się dopiero od Sądu i nie wiem czy to będzie zaocznie czy będę wzywana
jeszcze czekam na wezwanie do ostatniego Lekarza Biegłego Sądowego
a potem pewnie już poleci z górki

Po wszystkich badaniach przez lekarzy sądowych odbędzie się normalna sprawa, i chyba dobrze byłoby gdybyś była na niej obecna Iwuś, choć sędzia będzie się opierał tylko na opinii tychże lekarzy, to może sędzia okazać się bardziej "ludzki" i zechce Ci zadać kilka pytań, które będą na Twoją korzyść? Czego życzę Ci z całego serducha
Buziaki:)

[MaryLux]

[Bunio& Daga]

Ściskam Cię mocno Iwonko
Ten ZUS to przekleństwo.Opieka medyczna widac w całym kraju taka sama .Od gór do morza
Bardzo smutne to wszystko ,ż e musisz przechodzic taka gehennę w zwiazku z tym co Cię spotkało w słuzbie zdrowia
Nie wiem co Ci powiedziec ale ja się bałam wszelkiej ingerencji chirurgicznej w kolana itp.Kilka lat temu powłoczyłam za soba noga przez kilka miesięcy.Wywiazał się jaks stan zapalny -wyłam w nocy z bólu.Nie sposób utzymać nogi w jednej pozycji przez kilkanaście minut .Kiwałam się zbóló aby przynieśc sobie ukojenie.
Przepełzłam toi wszystko bo w pracy nie mogłam sobie pozwolic na zwolnienie lekarskie(jak widzisz-do czasu dzban wodę nosił..... )
Wynik USG i opinia chirurga ortopedy- jednoznaczna -operować kolano.Sprawa przesądzona.Zmiany oczywiste -samo się nie zreperuje
Mineło na szczęscie!! samoistnie. bo sie w kolejce do operacji terminu doczekac nie mogłam Ból po kilku miesiacach samoistnie w końcu (NA SZCZĘSCIE !!!) ustapił Na ile miałam szczęscie w nieszczęsciu-nie wiem
W poczekalni była kobieta w moim wieku po operacji kolan i zaklinała się ,z e gdyby wiedziała ,z e tak będzie nie dała by się dotknac ortopedzie bo jest o wiele gorzej niz było.
Nie wiadomo co zrobić i komu wierzyć w orzecznictwie.
Naturalnie nie namawiam Cię do odstąpienia od zabiegu tylko opisuje co mnie spotkało.

Cieszy mnie ,z e obydwu nam sprawia radośc ogródek ,zasiewy i to jak rośnie.
Takie to dla nas radości na przedwiośniu
I koty oczywiście
Zapewne mniej cieszą takie podsikujace
Wiem coś o tym bo Siemkowi tez odbija mimo braku nabiału.... ,,Obcy "zagladaja do ogrodu i ,,coś" mu się przypomina
Wiosna,wiosna...
Pociecha z wiosną taka ,ż e budzi się w nas NADZIEJA NA NOWE .Miejmy nadzieje,ze na LEPSZE

[puszatek]

trzymaj się, Kociamko słabo mi się robi na widok lekarzy

[MaryLux]

[Kociama]

Wczoraj było tak pięknie że prawie cały dzień spędziłam w ogrodzie,roboty po zimie sporo,ale jak cieszy
noga mocno dawała sie we znaki,obwiązałam bandażem ,ale jakoś słabo to trzymało
Ruduś i Filipek pomagali rozgrzebywali krecie kopce ,trzeba wiosną rozgrzebać bo potem jak trawą przerosną to ciężko się kosi tą trawę
nie ukrywam że przesadziłam z tą robotą,powinnam się oszczędzać ,ale tak słonko grzało tak zachęcało no to zaszalałam
wieczorem jak lazłam do Dziczków miałam nieprzyjemną przygodę
w pewnym momencie kolano już tak bolało że aż sztywniało,wracałam powolutku ,ciemno już było i taka cisza wkoło,potem nadjechał samochód,pełen młodych facetów,zatrzymał się ,jeden chłopak otwarł okno i zaczał mnie obrażać
Ty stara k...rwo nażarłaś się wiagry i kulas ci zesztywniał?wszyscy rechotali ,masakra
powiedziałam spokojnie żeby sobie odjechali ,jeden z nich stwierdził
a może spuścimy jej wpier...ol i połamiemy drugiego kulasa?
zaczełam się bać jak cholera,małża nigdzie pod ręką więc wyciągnęłam telefon i zagroziłam że dzwonię po Policję
odjechali na szczęście
potem na spokojnie uznałam że chcieli pofrajerzyć ,że przeciez nie mieli interesu żeby mnie skrzywdzić
takie młodzieńcze wygłupy i tyle

Pozdrawiam Was serdecznie i ściskam mocno w ten zimny poranek
szron za oknami i dzisiaj już nie będzie pewnie słonka bo chmury na niebie ,coś czuję że sypnie śniegiem znowu

[mamaGiny]

żadne młodzieńcze wygłupy- powinnaś to zgłosić na policję

[MalgWroclaw]

Od razu przestało mi się chcieć spać. Kociamo, to jest bardzo niebezpieczne. Nie zdążyłabyś krzyknąć. Policja musi się dowiedzieć, choć nic nie zrobi - nie masz na pewno numeru rejestracji samochodu. Wiesz, ja zawsze uważałam, że policja musi się dowiedzieć, co się dzieje na moim podwórku, choć nic nie robi.

[mamaGiny]

a zdziwiłybyście się
u mnie w Mucharzu, kilka lat temu próbowano się włamać, gdy ja z mała córką byłam w środku
narobiłam rabanu na cała wieś, krzycząc z najwyższego piętra
uciekli
zgłosiłam na policję -potraktowali sprawę poważnie
czasami i na policji są ludzie

[kropkaXL]

Iwonko, te po.......lone po...y są naprawdę niebezpieczne!
Mózgi im się lasują od dopalaczy i testosteronu tak, że muszą wyładować agresję!
Ja bym te całą hołotę pozamykała i do ciężkich robót zaprzęgła-toż to nie wiadomo po co żyje!
Nie pracują, pieniądze zdobywają na handlu dopalaczami, narkotykami, kradną biją-po kiego diabła komu taki ludzki chwast?

[czarno-czarni]

nie mam dobrego zdania o zaangażowaniu i nastawieniu policji ale trzeba im to zgłaszać, wtedy choćby patroli będzie więcej.
Ja niestety byłam zbywana, gdy miałam problemy ale dzwoniłam do skutku, mimo, że policjant zarzucał mi, że marnuję jego benzynę i czas.
trzeba zgłosić - oni muszą odnotować, może takich przypadków jest więcej i coś wtedy zrobią?
Nie mogą lekceważyć tego że obywatel czuje się zagrożony i ma podstawy ku temu.

[Alienor]

Dobrze dziewczyny mówią - zgłaszać. Nie lekceważ, bo dziś dla poczucia się "panami świata" wystarczy im Cię poobrażać, a za jakiś czas będą bili - czy Ciebie, czy innego pechowca. A jak policjant się przejdzie, pomarudzi, to przez jakiś czas spasują.

[MalgWroclaw]

policjant zarzucał mi, że marnuję jego benzynę i czas.

To się kwalifikuje do zgłoszenia jego przełożonemu