Śródborów czyli JOKOT w lesie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 05, 2015 16:11 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie

O masz ci los:( Kciuki wielkie!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pt mar 06, 2015 9:47 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie

Lotta na letkim antybiotyku, nie jest źle, do kontroli za tydzień.

Kremiś kiepściej, glut i rzęchoł wystraszył panią doktorkę. Codzienne wizyty nas czekają, będzie się dzieciak denerwował. Wetka doceniła za to jego urodę i słodycz. Mnie rozczulił gdy w czasie badania wtulał się w moją dłoń. :1luvu:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt mar 06, 2015 11:08 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie

kciuki wielkie za chorowitki :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56050
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Pt mar 06, 2015 21:11 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie

tak zajrzałam sobie i patrzę że masz chore biedaki. Kciuki :ok:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pon mar 09, 2015 22:08 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie

Dzięki za dobre myśli.

Co się polepszy, to się pop... :(
Kremiś już lepiej, to Lotta gorzej. Weekend spędziła na opawiowaniu domu. Dzisiejsze badania może coś podpowiedzą, czekamy na wyniki. Nie czuje się jednak aż tak źle, żeby odpuścić walkę. Pan doktor musiał zapakować ją do wora na tygrysy. Ale mnie najpierw dostało się zębiskami, a potem i pazurami. Krwi do badań było więcej ze mnie niż z koty. Ściany obryzgane jak w rzeźni. Ja opatrzona przez weta aż po łokieć... A to taka kochana grzeczna kicia była kiedyś...
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon mar 09, 2015 22:16 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie

Lotta?! 8O

Niech to przynajmniej nie będzie nic poważnego :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 09, 2015 22:18 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie

Samopakująca Lotta?? :ok: :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon mar 09, 2015 22:52 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie

Oooo, Aguś, jak ja dobrze znam takie latające sztylety jak Lotta....
Trzymając oczywiście kciuki za wyniki, poczułam się trochę mniej osamotniona jako posiadaczka kota chorego na furię gabinetowo-weterynaryjną... :(
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Wto mar 10, 2015 15:28 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie

Ha, Lotta to jest grzeczna jak jej się nic nie robi. Można ją nawet smyrać po brzuszku, a bardzo proszę. Potrafi całą nockę grzecznie przespać na kołderce, pod kołderką, na nogach, na poduszce, nic jej nie zwali z człowieka, nawet to że się człowiek rzuca po nocach.

Ale krew pobierać? Łapkę najpierw golić? To trzeba zagryźć takich ludzi. Czy wetów czy pańcie kochane. :evil:

Wyniki morfologii/biochemii przyszły. No, nie ma się do czego przyczepić. Wszystko w normie absolutnie. To się po prostu będziemy czujnie obserwować. I dalej zastanawiać czemu się rzygało. :mrgreen:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto mar 10, 2015 16:04 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie

no i dobrze :)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 10, 2015 16:16 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie

i tak trzymaj :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 10, 2015 16:52 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie

Uuuuffff ;)
Lotta, gryź sobie kogo chcesz! :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw mar 12, 2015 21:37 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie

Devon rzygał z przerwami przez prawie 3 tygodnie, wyniki krwi i badania przez weta - idealne. Postanowiłam przeczekać, zmieniłam mu tylko emeryckiego Royala na Intestinala. Przeszlo.
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt mar 13, 2015 11:30 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie

OKI pisze:Uuuuffff ;)
Lotta, gryź sobie kogo chcesz! :ok:

Jako że to głównie na mnie pada, to bardzo Ci dziękuję za te życzenia, Dobra Kobieto. :evil:
Do podawania tabletek stosujemy już specjalne ustrojstwo, moje paluchy są bezpieczne. :P

Jowita pisze:Devon rzygał z przerwami przez prawie 3 tygodnie, wyniki krwi i badania przez weta - idealne. Postanowiłam przeczekać, zmieniłam mu tylko emeryckiego Royala na Intestinala. Przeszlo.

Lotka lubi się chować w sypialni, a że to jest królestwo Ziutki (która jedynie na Intestinalu od lat musi być), to tenże Intestinal był tak pięknie zwracany. :lol: Jednak okazało się, że wystarczyło odstawić antybiotyk w zawiesinie i pawie odleciały. Albo forma zawiesiny albo nietolerancja antybiotyku. :roll:

Piatek trzynastego jest dniem czarnego kota. Ale czwartek dwunastego to już dzień rudego kota. Leczenia rudego kota.
Rano Mały na cito zmienił moje plany. Lecznica została odwiedzona tuż przed godziną jej otwarcia. Mały został w niej na cały dzień, bo paszcza z resztkami zębów okazała się koszmarem. Pożegnawszy się z resztkami zębów, wieczorny Mały odzyskał wigor. Musiałam go odizolować od michy z chrupkami, tłumacząc, że z krwawą paszczą nie jada się kolacji. Na śniadanie dzisiaj stawił się pierwszy. Znowu mu brzuchol urośnie. :lol:
I jeszcze z rudym Kremiśkiem załapaliśmy się na weta wczoraj. Pani doktor pochwaliła postępy zdrowotne. :ok: Dobrze, że koty i lecznice mi się nie mylą. :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pt mar 13, 2015 12:05 Re: Śródborów czyli JOKOT w lesie

Agneska pisze:
OKI pisze:Uuuuffff ;)
Lotta, gryź sobie kogo chcesz! :ok:

Jako że to głównie na mnie pada, to bardzo Ci dziękuję za te życzenia, Dobra Kobieto. :evil:
Do podawania tabletek stosujemy już specjalne ustrojstwo, moje paluchy są bezpieczne. :P

I jeszcze działa?
Taćka takie zeżarła szybciutko :roll:

Kciuki dla wszystkich potrzebujących :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 119 gości