MOJE KOCIE BIEDY III Pożegnanie z Przyjaciółmi.

[MariaD]

Autorka wydarzenia powinna szukać na cito dawców podając nazwę miejscowości a nie podawać ceny za jednostkę krwi.
Zamiast: Chora koteczka potrzebuje transfuzji krwi,BLAGAM O POMOC
Może: Koci dawcy krwi na cito - (nazwa miejscowości)

Podała ceny bo taką informację dostałam z Banku krwi.
Nikt mnie nie poinformował że można znależć zdrowe koty i od nich przetoczyć krew.
Ja nigdy nie miałam takiego przypadku i zwyczajnie nie znam się na tym.
Przekazałam Beacie tylko to czego dowiedziałam się w Banku.

Skądeś bank bierze krew. Zapewne od kotów. Logiczne jest, że szuka się do transfuzji kotów. Bo to pomija pośrednika, jest szybsze i tańsze.

Kilka razy moje futra jeździły na takie akcje jako dawcy. Nikt nie szukał banku krwi i pieniędzy na zakup jednostek tylko kotów-dawców. Odpowiadałam na poszukiwanie dawców.

[meg11]

Są tu na forum Rybniczanki- ma któraś zdrowe koty żeby pomóc znajdzie?
Beata super zdrowych kotów nie ma z tego co wiem.

Maria D fajnie odpisałaś, masz wiedzę i się z nią dzielisz.
Ja jej w tej kwestii nie mam- przekazuję tylko to co usłyszałam.

[MariaD]

Maria D fajnie odpisałaś, masz wiedzę i się z nią dzielisz.

Nie trzeba do tego jakieś super wiedzy. Wystarczy logiczne myślenie.

[Erin]

I może jednak dodać w tytule wątku nazwę miasta, bo nie wszyscy z Rybnika pewnie śledzą takie wątki.

[sabianka]

Są tu na forum Rybniczanki- ma któraś zdrowe koty żeby pomóc znajdzie?

Mam jednego, szczepionego wg mojej wiedzy zdrowego kota- Yoko, jeśli się nada nie ma problemu.
Ryszard jest szczepiony ale aktualnie na lekach (trochę niedomaga)
Beata ma mój nr telefonu

[Femka]

a może skorzystać jednak z pomocy rybnickiej fundacji, która chciała tego kota leczyć?

[kicikicimiauhau]

Sabianka zadzwoń do mnie,proszę

[ana]

Dawca - kot w miarę młody (2-5 lat) im większy, tym lepiej, bo nie powinno się pobierać więcej niż 1 ml na kg m.c. kota. Przy pierwszym, ale tylko i wyłącznie pierwszym przetoczeniu (kiedy biorca jeszcze nie wytworzył przeciwciał) jeśli nie ma innej możliwości można nawet i bez próby krzyżowej.
Najlepiej za jednym zamachem ze 2, 3 dawców.

[margoth82]

Maria D fajnie odpisałaś, masz wiedzę i się z nią dzielisz.

Nie trzeba do tego jakieś super wiedzy. Wystarczy logiczne myślenie.

och oczywiście. Bo my się musimy znać na wszystkim.
Mój kot miał transfuzję osocza na zlecenie weta. Wet ograniczył się do poinformowania mnie, że takowa jest konieczna i czy wyrażam zgodę. Na pytanie skąd będzie osocze usłyszałam, że klinika wykorzystuje tylko takie ze specjalnego banku. Dalej nie wnikałam, bo i nie przyszło mi do głowy pytac "a nie moge przyjść z drugim kotem".

[fili]

Tylko oprócz kota(ów) dawcy(ów) potrzebny jeszcze wet który podejmie się zrobienia transfuzji krwi nie pochodzącej z banku krwi. Nie każdy wet potrafi/ chce taką transfuzję zrobić.

[ana]

Tylko oprócz kota(ów) dawcy(ów) potrzebny jeszcze wet który podejmie się zrobienia transfuzji krwi nie pochodzącej z banku krwi. Nie każdy wet potrafi/ chce taką transfuzję zrobić.

Nie żartuj, proszę.

[MariaD]

Tylko oprócz kota(ów) dawcy(ów) potrzebny jeszcze wet który podejmie się zrobienia transfuzji krwi nie pochodzącej z banku krwi. Nie każdy wet potrafi/ chce taką transfuzję zrobić.

A jakiś konkretny przykład takiego weta? To ten do którego trafił ten kot?

[Myszolandia]

mam nadzieję,że maleńkiej się uda,trzymam bardzo mocno za nią kciuki

[Gosiagosia]

Ja niestety za daleko mieszkam, ale trzymam mocno kciuki za Rogalinkę.
Beata pisz co z nią i czy znalazłaś koty jako dawców.

[meg11]

Beata jedzie z Sabianką i jej kotem koło 17 do Banku krwi , tam będzie robione przetaczanie.

BARDZO DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM tym , którzy pomogli.

Gdybyś gisha lepiej śledziła moje wpisy to byś wiedziała ze nie tylko ten "żebraczy " wątek jest moim ulubionym, jak banerki w moim podpisie wskazują interesuję się też innymi "żebraczymi" wątkami i płacę comiesięczną składkę- to tak a propo "żebrania" na forum.