S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

hihi, super
szczególnie dziesiatka mi się podoba

Charm- Ty gdzies miałas fotkę z widokiem całego schroniska
pliss, poslij mi na maila mojego- malahit@op.pl

Dla mnie ósemeczka jest the best: 8. Przybyłem, zamruczałem, zdobyłem. :ok:

Mała1 pisze:hihi, super
szczególnie dziesiatka mi się podoba

Mała1 pisze:Charm- Ty gdzies miałas fotkę z widokiem całego schroniska
pliss, poslij mi na maila mojego- malahit@op.pl

poszedł mail

Góralka pisze:Dla mnie ósemeczka jest the best: 8. Przybyłem, zamruczałem, zdobyłem.

:) to już kilka typów mam ;-)

nie wiem, ile cosiów zdążę zrobić oby jak najwięcej (i mam nadzieję, że będą się dobrze sprzedawały....)

co Wy na taki medal? z drugiej strony nasze logo. Nie za malo dzieciecy?
to miniaturka, kliknac trzeba

Mała1 pisze:co Wy na taki medal? z drugiej strony nasze logo. Nie za malo dzieciecy?
to miniaturka, kliknac trzeba

ja bym zrobiła jedną łapkę i większy napis - będzie czytelniejszy
albo "pomagam zwierzakom"
wcale nie musi być bardzo dziecięcy - dzieci lubią "dorosłe"rzeczy :wink:

Chyba nie powinno być nic kojarzącego się z Yin & yang -> bo potem dziecko zabierze do szkoły i ksiądz albo katechetka się przyp*. Nawet na Jasnej Górze jest plakat informujący pielgrzymów, że ten symbol to samo zło, szatan, siły nieczyste, pranie mózgu i inne brednie.

puskas1 pisze:
Mała1 pisze:co Wy na taki medal? z drugiej strony nasze logo. Nie za malo dzieciecy?
to miniaturka, kliknac trzeba

ja bym zrobiła jedną łapkę i większy napis - będzie czytelniejszy
albo "pomagam zwierzakom"
wcale nie musi być bardzo dziecięcy - dzieci lubią "dorosłe"rzeczy

dokładnie, większość dzieci będzie wolała "dorosły" medal

porobiłam jeszcze takie, ale dzis nie mam cos weny, jutro jeszcze pokombinuję

kompletnie nie pomyslałam o tym ,ze yin/yang może być nie tak

phantasmagorii podpowiedziała, żeby napis był
,,przyjaciel zwierząt ,, i to myślę jest bardzo dobry pomysł, ale nie chce mi się dziś już bawić

jeszcze mi takie przyszły do głowy, ale tu nie ma miejsca za bardzo na napis

Mała1 pisze:jeszcze mi takie przyszły do głowy, ale tu nie ma miejsca za bardzo na napis

A gdyby uśmiech był z literek? Tzn "pomagał zwierzętom"
Tylko wtedy napis byłby mało widoczny, ale by był...

To drugie mi się też podoba, tzn ta duża łapka

''dziś jajka straciło 3 chłopaków\
-bury , ten fajny-jak on ma na imię? bo ciągle zapominam'' ----- to Mała chyba o Nutka ci chodziło :wink:

mi ten z łapką się też najbardziej podoba
ten pierwszy ''Yin & yang'' rzeczywiście może się ktoś przyczepić - to bym odpuściła
a z napisami w formie uśmiechu zbyt drobiazgowe chyba?

mi się np podobają hasła z kotami też:

1. kot to nie zwierzę, to stan umysłu
2. ludzie, którzy nie lubią kotów, widocznie jeszcze nie spotkali tego właściwego
3. człowiek jest cywilizowany na tyle , na ile potrafi zrozumieć kota
4. kot jest domowy na tyle, na ile mu to odpowiada
5. kot to tygrys, który je z ręki
6. mój mąż powiedział, że albo on, albo kot. Tęsknię za nim czasami :mrgreen:

7. najmarniejszy kot jest arcydziełem
8. nie istnieją koty zwyczajne
9. niektórzy mają koty, a mimo to prowadzą normalne życie :ok:

10. obcując z kotem, człowiek ryzykuje jedynie to, że stanie się wewnętrznie bogatszy
11. posiadanie jednego kota prowadzi do posiadania następnego
12. prawo kształtu: Kot przyjmuje kształt naczynia, w którym się znajduje :ryk:

TanundA pisze:12. prawo kształtu: Kot przyjmuje kształt naczynia, w którym się znajduje

genialne

inne też tajne

dzięki Tania :1luvu:

Dziewczyny -słuchajta:

Robię akcję zabezpieczania okien - rozmawiałam już z Panem, dałam mu do zrozumienia, iż oczekuję upustów i współpraca z nami może się po prostu rozwinąc dla niego bardzo pozytywnie ;-)

Na razie, razem z moim są trzy mieszkania.
Pan w poniedziałek wieczorem bedzie podjeżdżał, żeby wyceniac koszty zabezpieczen w każdym mieszkaniu.

Jesli któraś jeszcze chce dołączyc, bo wówczas będzie taniej - to poproszę info na pw, gdzie Pan ma podjechac.

Najlepiej do jutra wieczora.

A myślałaś o tym, żeby trochę wypuścić zabezpieczenie na zewnątrz?
To co mam na balkonie z aluminiowych płaskowników ma już chyba więcej niż 15 lat (Bondzio był u nas od '98 a to dla niego na początku było). Ta wykładzina też, którą użyłam jako taki jakby koszyczek. Oczywiście to miało być tak na chwile, dopóki nie wymyśle czegoś lepszego ale jakoś póki co te 15 lat nam zeszło:))

Lidziu nie chce wchodzic w konflikt ze spółdzilenią. Zabezpieczę okna na szerokośc parapetów zewnetrznych - czyli beda mogły spacerowac (koty, nie okna) po parapecie na zewnatrz ;-)

Moge jeszcze poprosic Pana od okien żeby mi zrobił taki tunel łączący z waszym balkonem :smokin:

S.K.Niekochane XXVI- zapraszamy

Kto przegląda forum