Zuzia i Pola po raz 29 ♥♥♥

[Ewa L.]

Cześć Dziewczynki
już nie śpimy, już wstajemy, niedziela jest

Cześć Agusia!
Też już nie spimy. Już po śniadanku jesteśmy a ja po lekusiach nawet.

[klaudiafj]

Dzień dobry Paniom Trzem

[Moli25]

Cześć Ewcia
Trochę Was zaniedbalam jak mi przykro ale cały wątek przerobilam i
1. Wspaniałe zdjęcia Zuzia i Pola cudowne Moja Molka nie spala była cholerę w transporerze widzi że otwieram szafę gdzie on leży zwiewa pod łóżko
2. Brzusiol kochana czy dasz mi zrobić pierdzioszki w brzuszek ciocia by tak całowała

Milej niedzieli Wam życzę

[Gosiagosia]

Dzień dobry! witam w ten pochmurny niedzielny ranek a właściwie już nie ranek.
aby się rozkręcić bo niektóre jeszcze późną nocą były aktywne

[Ewa L.]

Dzień dobry Paniom Trzem

Cześć Klaudia z dziewczynkami!

[Ewa L.]

Cześć Ewcia
Trochę Was zaniedbalam jak mi przykro ale cały wątek przerobilam i
1. Wspaniałe zdjęcia Zuzia i Pola cudowne Moja Molka nie spala była cholerę w transporerze widzi że otwieram szafę gdzie on leży zwiewa pod łóżko
2. Brzusiol kochana czy dasz mi zrobić pierdzioszki w brzuszek ciocia by tak całowała

Milej niedzieli Wam życzę

Witaj !
1. Zwierzaczki są zawsze fotogeniczne.
Może gdyby cały czas stał na wierzchu to by przywykła do niego choć nie twierdzę że zawsze tak jest.U nas transporterek z wyjetą kratką zawsze stał na wierzchu bo nie miałam go gdzie schować. Z poduszeczką w środku stanowił azyl i dobra miejscówke gdzie nikt nie przeszkadza np.spać.
2. Tylko Zuzia dałaby ci zrobić pierdzioszki na brzuchu bo to kicia bardzo uległa. Jak ją złapiesz to zrobisz z nia co zechcesz .
Z Polą nie poszłoby ci tak łatwo. Tylko ja dotknę jej brzucha podczas zabawy albo gdy śpi.

[Ewa L.]

Dzień dobry! witam w ten pochmurny niedzielny ranek a właściwie już nie ranek.
aby się rozkręcić bo niektóre jeszcze późną nocą były aktywne

Witaj!
U nas też niebo zasnute szarymi chmurami choć nie jest ponuro. Chmury choć szare są jasne i nie zabierają światła.

[Moli25]

Ja mam taki materiałowy na zamek, Molka ma zdecydowana traume po transporterze Tyle co miała wizyt pooperacyjne to ma prawo go nienawidzić

[Ewa L.]

Ja mam taki materiałowy na zamek, Molka ma zdecydowana traume po transporterze Tyle co miała wizyt pooperacyjne to ma prawo go nienawidzić

To druga torba transportowa jest właśnie taka i w niej też lubia sie pokładać.

O taka :

[klaudiafj]

Ja mam plastikowy sztywny, ale teraz wiem, że taki materiałowy byłby lepszy, łatwiej i milej kotka nieść przytulając do siebie, a w pudle to bidok lata na wszystkie strony, a raczej zjeżdża w jeden kąt :/

[Ewa L.]

Ja mam plastikowy sztywny, ale teraz wiem, że taki materiałowy byłby lepszy, łatwiej i milej kotka nieść przytulając do siebie, a w pudle to bidok lata na wszystkie strony, a raczej zjeżdża w jeden kąt :/

Ja kupiłam torbę ze wzgledu na Polę. Dzięki torbie niosę ją na ramieniu a nie w ręku bo mam coraz słabsze.

[Moli25]

My mamy bardzo podobne opakowanie super wygodne, zawsze położę kocyk i idziemy. Wygodny jest dla nas. Gdzieś czytałam ze niektóre koty niszczą taki materiałowy transporter, moja Molka grzecznie w nim siedzi
Były próby na wolnostojący transporter, ale nawet nie pochodziła do niego.

[klaudiafj]

Raczej chodzi o to, że taki materiałowy kot może zabrudzić i nie da się tego potem wyczyścić Dlatego kupiłam plastikowy.

[Ewa L.]

My mamy bardzo podobne opakowanie super wygodne, zawsze położę kocyk i idziemy. Wygodny jest dla nas. Gdzieś czytałam ze niektóre koty niszczą taki materiałowy transporter, moja Molka grzecznie w nim siedzi
Były próby na wolnostojący transporter, ale nawet nie pochodziła do niego.

Może dlatego że u mnie są dwie kotki?
Jedna się obciera i zostawia swój zapach a druga podchodzi , wącha i też zaczyna się obcierać o to miejsce i kolejne. Tak przesiąknięty ich zapachami gwarantuje że to bezpieczne lokum i dlatego każda chce w nim poleżeć a czasami ładują się obie.

[klaudiafj]

hihi