Maria D
To nie mój kotek, ale nephili.
Tylko hcm/hcm to siedzenie na bombie tak naprawdę... Te które znasz to hcm/hcm czy n/hcm?
Nie, Żulek jest nakolankowy, kastrat, dlatego napisałam "hipotetycznie"...
Hodowczyni napisała u siebie oświadczenie.
W ostatnich dniach zostałam zniesławiona na portalu Facebook i forach tematycznych przeznaczonych dla miłośników kotów.
Wywołało to lawinę obraźliwych komentarzy nie popartych faktami ani wiedzą , doszło nawet do podżegania do popełnienia przestępstwa na mojej osobie .
Część uczestniczących w tym linczu osób padło ofiarą manipulacji. Nie mają pojęcia o tym ,że twórca wątku założył go dzień przed poinformowaniu mnie o pozytywnym gen teście .
Osoba ta ukryła także otrzymaną natychmiastowo ode mnie odpowiedź.
Osoby które biorą w tym udział informuję aby miały pełną świadomość ,że ich zachowanie może skutkować różnymi formami odpowiedzialności prawnej.
Wzywam autorów obraźliwych i zniesławiających mnie treści do ich usunięcia ,a w ich miejsce zamieszenia przeprosin.
PS.
Dla ciekawskich...
kocur Billy ALTERHOUSE*PL wynik N/HCM - (kastrat) wiek 7 lat
kotka Hermiona ...........*PL wynik N/N ( po rodzicach) - (kastratka) wiek 9 lat
Kocury używane do rozrodu w mojej hodowli wynik N/N
Kotki używane do rozrodu w mojej hodowli wynik N/N
oraz jedna kotka N/HCM
Moja osobista opinia na temat testów - nic nie wnoszą do zdrowia kotów.
Według mojej dzisiejszej wiedzy badane geny nie mają nic wspólnego z chorobą HCM oprócz umieszczonej w wyniku nazwy. Robię je tylko dlatego ,że jest taka moda
.
Mam wiele szacunku dla hodowców , którzy maja odwagę tych testów nie robić narażając się na kalumnie ze strony nierozumiejących słowa pisanego ignorantów.
Skanów wyników rodziców nie pokaże, ciekawe dlaczego. I niemożliwe żeby z takich rodziców wyszedł Zulus hcm/hcm - więc jakim cudem Zulus taki wynik ma? W oświadczeniu kłamie, nephila założyła pierwszy wątek z pytaniem co oznaczają te wyniki i czy dobrze je rozumie. Drugi wątek - ujawniający pochodzenie hodowlane i rodowód Zulusa został założony już po bezskutecznych próbach kontaktu i uzyskania od hodowczyni wyników rodziców...
Rzecz jasna komentarze pod jej odpowiedzią z prośbą o skan wyników rodziców zostały skasowane, a osoby komentujące zablokowane.