12 letni kot nowotwór uszu -Abdul[']

ten piękny facet będzie szukał domu :idea:

trzeba tylko doprowadzić go do używalności :wink:

mam nadzieję że to się uda :ok:

do zrobienia są również zęby

kołtuny ,czyli trzeba golić ,ale to wszystko tylko wtedy kiedy kot trafi na zabieg udrażniania uszu.
Bez operacji się nie obejdzie

a serduszko ponoć nie za mocne ...

zaraz powinno być przekazanie kota ,troszkę się denerwuje .
Dorotka mówiła że to bardzo sympatyczny kot i lubi mizianko :wink:

i bez problemu w uszy zapuściła dzięki czemu troszkę się oczyściły ,widać to na kafelkach :wink:

Wszystko będzie dobrze. :ok:

Podczytuje i bardzo sie ciesze, ze domek sie znalzał w stolicy.
Trzymam kciuki, życzę zdrowia i cierpliwości.

Abdul nie lubi czesania ,bije szczotkę ,nie ma dla niej litości i leje ją porządnie ,ręka też dostanie żeby było sprawiedliwie :wink:

Daje się brać na ręce ,nieraz mruczy .
Uszy tragedia :cry:

jednego już prawie nie ma ,jutro zobaczymy czy uda się złapać chirurga .
Niech oceni .
Kot bardzo chudziutki .

babsko do uśpienia :evil:

Jak się ma koteczek ?

Kim trzeba być żeby doprowadzić do takiego cierpienia? zanik uszu ..
czekamy jeszcze na wynik wymazu ,ma być jutro.

Kot wymaga szczegółowej diagnostyki z ECHO włącznie

ale to wszystko zobaczymy jutro.

Masakra... biedne zwierzątko. :cry:

Gdyby "ludzie" ponosili odpowiedzialność za swoje czyny, to nie szerzyło by się takie bestialstwo na taką skalę !

Z nowych wieści
mało je :idea:

bywa że trzęsie główką i strasznie płacze :cry:

Jutro ma być wymaz i jutro jedziemy do weta.

Biduś Malutki

Jak on musi cierpieć.

Zapalenie ucha boli bez względu na przyczynę. Przy tym przełykanie boli a czasem pojawiają się nawet wymioty - u Julinki podejrzewano nawet pp, podczas gdy odpowiedzialne za zły stan kici było zapalenie ucha, w którym (w głębi) pękł polip.

Zapiszę wątek.

Czekam na wieści o samopoczuciu futrzaczka.... :kotek:

U ludzi przy zapaleniu ucha daje się antybiotyk na "dzień dobry"...

12 letni kot nowotwór uszu -Abdul[']

Kto przegląda forum