

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ewan pisze:Przez 17 lat pracowałam u siebie i też tak miałamA co, kto bogatemu zabroni
felin pisze:Po namyśle stwierdzam, że praca u siebie ma jedną zasadniczą wadę (poza upierdliwością przepisów w tym kraju), a mianowicie taką, że wszyscy uważają, że jak pracuję u siebie i zwykle w domu, to w każdej chwili mogę ciepnąć wszystko i "być przydatna" dla innych - moja mam w każdym razie chyba tak uważa, bo zwykle, kiedy mówię, że nie mogę czegoś zrobić dla niej, bo mam zlecenie i zapieprzam, to się obraża![]()
![]()
No bo co to za praca - mogę sobie zrobić przerwę na herbatkę, nie muszę wstawać bladym świtem, etc., etc.
KotkaWodna pisze:sorry za off-top, ale widząc Felin muszę - http://olx.pl/oferta/oddam-dwie-kotki-m ... a5cbcb903d
ewan pisze:Cudne są! Ale co to za koty co na blaty i stoły nie wchodząJakoś dziwnie wychowane
KotkaWodna pisze:no przeca ja nie w tym względzie. Kopsnij proszę njusa po swoich znajomkach, boś z Wrocka przecież, o to mi szło ;>
casica pisze:felin pisze:Po namyśle stwierdzam, że praca u siebie ma jedną zasadniczą wadę (poza upierdliwością przepisów w tym kraju), a mianowicie taką, że wszyscy uważają, że jak pracuję u siebie i zwykle w domu, to w każdej chwili mogę ciepnąć wszystko i "być przydatna" dla innych - moja mam w każdym razie chyba tak uważa, bo zwykle, kiedy mówię, że nie mogę czegoś zrobić dla niej, bo mam zlecenie i zapieprzam, to się obraża![]()
![]()
No bo co to za praca - mogę sobie zrobić przerwę na herbatkę, nie muszę wstawać bladym świtem, etc., etc.
Coś w tym jest. Ale muszę moją mamę pochwalić - mowy nie ma, żeby mnie absorbowała gdy mam dużo pracy. No chyba, że dzieje się coś ekstra ważnego. Ale normalnie, w takich sytuacjach napiętych, to raczej obchodzi się ze mną jak z jajkiem
felin pisze:Yyyyy, właśnie odkryłam, że dziś Światowy Dzień Masturbacji![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 27 gości