Moje koty XVII. Rysia - guz listy mlecznej :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 26, 2015 15:39 Re: Moje koty XVII. Koci celebryci - teraz Dżygit :)

Cudne są! Ale co to za koty co na blaty i stoły nie wchodzą 8O Jakoś dziwnie wychowane :wink:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 26, 2015 15:43 Re: Moje koty XVII. Koci celebryci - teraz Dżygit :)

ewan pisze:Przez 17 lat pracowałam u siebie i też tak miałam :smokin: A co, kto bogatemu zabroni :piwa:

O! I to jest fundamentalne pytanie :lol: :piwa:
felin pisze:Po namyśle stwierdzam, że praca u siebie ma jedną zasadniczą wadę (poza upierdliwością przepisów w tym kraju), a mianowicie taką, że wszyscy uważają, że jak pracuję u siebie i zwykle w domu, to w każdej chwili mogę ciepnąć wszystko i "być przydatna" dla innych - moja mam w każdym razie chyba tak uważa, bo zwykle, kiedy mówię, że nie mogę czegoś zrobić dla niej, bo mam zlecenie i zapieprzam, to się obraża :roll: :evil:
No bo co to za praca - mogę sobie zrobić przerwę na herbatkę, nie muszę wstawać bladym świtem, etc., etc. :twisted:

Coś w tym jest. Ale muszę moją mamę pochwalić - mowy nie ma, żeby mnie absorbowała gdy mam dużo pracy. No chyba, że dzieje się coś ekstra ważnego. Ale normalnie, w takich sytuacjach napiętych, to raczej obchodzi się ze mną jak z jajkiem
KotkaWodna pisze:sorry za off-top, ale widząc Felin muszę - http://olx.pl/oferta/oddam-dwie-kotki-m ... a5cbcb903d

Oj chytrusek, chytrusek :P
Widziałam na fb, ładne koteńki. No i doczytałam też odpowiedź felin :)
ewan pisze:Cudne są! Ale co to za koty co na blaty i stoły nie wchodzą 8O Jakoś dziwnie wychowane :wink:

Dziwne, c'nie?
W pierwszej chwili pomyślałam - WYMIENIĆ :!: :idea:
Ale po minucie przyszło opamietanie. I po co, skoro u mnie już za tydzień zaczną włazić :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 26, 2015 16:04 Re: Moje koty XVII. Koci celebryci - teraz Dżygit :)

KotkaWodna pisze:no przeca ja nie w tym względzie. Kopsnij proszę njusa po swoich znajomkach, boś z Wrocka przecież, o to mi szło ;>

Marne szanse - rodzina zakocona, znajomi też :(

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 26, 2015 16:17 Re: Moje koty XVII. Koci celebryci - teraz Dżygit :)

Udostępniłam na fb, udostepnijcie też, proszę. Zawsze to jakoś zwiększa szansę kotek.

Mnie najbardziej cieszy, że dwie "zwykłe" dachóweczki, którym prawie rok temu umarła pani, znalazły wspólny dom :) :piwa:
Mocno im kibicowałam, no i w końcu stało się :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 26, 2015 16:18 Re: Moje koty XVII. Koci celebryci - teraz Dżygit :)

casica pisze:
felin pisze:Po namyśle stwierdzam, że praca u siebie ma jedną zasadniczą wadę (poza upierdliwością przepisów w tym kraju), a mianowicie taką, że wszyscy uważają, że jak pracuję u siebie i zwykle w domu, to w każdej chwili mogę ciepnąć wszystko i "być przydatna" dla innych - moja mam w każdym razie chyba tak uważa, bo zwykle, kiedy mówię, że nie mogę czegoś zrobić dla niej, bo mam zlecenie i zapieprzam, to się obraża :roll: :evil:
No bo co to za praca - mogę sobie zrobić przerwę na herbatkę, nie muszę wstawać bladym świtem, etc., etc. :twisted:

Coś w tym jest. Ale muszę moją mamę pochwalić - mowy nie ma, żeby mnie absorbowała gdy mam dużo pracy. No chyba, że dzieje się coś ekstra ważnego. Ale normalnie, w takich sytuacjach napiętych, to raczej obchodzi się ze mną jak z jajkiem

Moja przyjmuje do wiadomości jak mam faktyczny zapieprz przez kilka(naście) tygodni bez przerwy.
Jak potem następuje chwilowy luz, to chyba zakłada, że tak już będzie i bardzo jest niezadowolona, kiedy się okazuje, że znowu jestem zajęta i nie mogę, a ona sobie ładnie zaplanowała, że coś mam zrobić :201429
Poza tym nie przyjmuje do wiadomości, że taka praca też potrafi być męcząca, bo przecież nigdzie nie wychodzę, nie muszę się użerać z ludźmi, nie muszę zdążać na określoną godzinę i co ja w ogóle wiem o ciężkiej pracy :roll:
Za to bardzo się czasem użala nad moim bratem - no ale on musi do kancelarii, a poza tym dużo jeździ po Polsce, a to już jest poważna sprawa :twisted:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 26, 2015 16:22 Re: Moje koty XVII. Koci celebryci - teraz Dżygit :)

Moja jest tylko nieustępliwa w kwestii cotygodniowej krzyżówki "z przymrużeniem oka" :strach:
I nie ma, że boli, nie ma, że coś tam. Zimno mówi - dwie minuty cię nie zbawią, proszę się teraz skupić!
I jeszcze bierze mnie pod włos - ty będziesz wiedziała
ewentualnie - to po co sobie urodziłam takie mądre dziecko?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 26, 2015 16:33 Re: Moje koty XVII. Koci celebryci - teraz Dżygit :)

Yyyyy, właśnie odkryłam, że dziś Światowy Dzień Masturbacji :strach: :strach: :strach:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 26, 2015 16:51 Re: Moje koty XVII. Koci celebryci - teraz Dżygit :)

felin pisze:Yyyyy, właśnie odkryłam, że dziś Światowy Dzień Masturbacji :strach: :strach: :strach:

:ryk: :ryk: :ryk:
No to idę... 8)
idę oglądać MŚ w skokach :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 26, 2015 20:49 Re: Moje koty XVII. Koci celebryci - teraz Dżygit :)

Zaprawdę dobrze czynisz - nie mam pojęcia jak taką okazję "świętować" :mrgreen:
Ostatnio edytowano Pt lut 27, 2015 1:07 przez felin, łącznie edytowano 1 raz

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 26, 2015 21:35 Re: Moje koty XVII. Koci celebryci - teraz Dżygit :)

No felin :roll: jak to niby wiadomo, tylko, hmm :lol:
Ja rozumiem światowe dni różne, różnorakie, ale tego akurat nie rozumiem :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 26, 2015 21:47 Re: Moje koty XVII. Koci celebryci - teraz Dżygit :)

No ja nie wiem - z okazji święta to jakoś tak "ozdobniej" chyba się powinno i tu mnie wyobraźnia opuszcza :? :twisted:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 26, 2015 21:49 Re: Moje koty XVII. Koci celebryci - teraz Dżygit :)

Eeee tam opuszcza. pomyśl o różnorodnych kształtach :idea:
A gdzie to znalazłaś?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 26, 2015 21:51 Re: Moje koty XVII. Koci celebryci - teraz Dżygit :)

Bukiecik znaczy? :mrgreen:
Jakoś przypadkiem trafiłam w necie szukając czegoś do tłumaczenia - czasem trafiam na różne dziwa przy takiej okazji :|

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lut 26, 2015 21:56 Re: Moje koty XVII. Koci celebryci - teraz Dżygit :)

Może być i bukiecik, może być nawet okolicznościowy, świąteczny bukiecik SM np z pokrzyw albo róż. No w takie święto :P
Sorry, ale chyba mam głupawkę :lol:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 26, 2015 22:00 Re: Moje koty XVII. Koci celebryci - teraz Dżygit :)

Ja myślałam o tym od łanów :twisted:
Chyba stosowny dla okazji :mrgreen:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 27 gości