Cosia,Czitka,Balbi i Obiś. Szczur poszukiwany...Jest!!!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 29, 2015 15:37 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- bo kot to tylko zwierzę...

Mam pierwszy dzień prawie wolny od baaardzo długiego czasu, więc sobie poczytałam. Ale tak naprawdę przywiało mnie to z innego powodu coś dzisiaj przeczytałam i zrobię takie małe OT, głównie dla Czitki i Wojtka i ewentualnie kogoś jeszcze kto pamięta pewną naszą wyprawę. Pozdrawiam serdecznie.
http://www.wykop.pl/ramka/2368058/uspio ... t-expresu/
Obrazek

Hipcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3179
Od: Czw lut 02, 2006 20:28
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw sty 29, 2015 16:03 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- bo kot to tylko zwierzę...

Hipcia pisze:Mam pierwszy dzień prawie wolny od baaardzo długiego czasu, więc sobie poczytałam. Ale tak naprawdę przywiało mnie to z innego powodu coś dzisiaj przeczytałam i zrobię takie małe OT, głównie dla Czitki i Wojtka i ewentualnie kogoś jeszcze kto pamięta pewną naszą wyprawę. Pozdrawiam serdecznie.
http://www.wykop.pl/ramka/2368058/uspio ... t-expresu/

Wietrzę interes do zrobienia :idea:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 29, 2015 22:37 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- bo kot to tylko zwierzę...

felin pisze:
Hipcia pisze:Mam pierwszy dzień prawie wolny od baaardzo długiego czasu, więc sobie poczytałam. Ale tak naprawdę przywiało mnie to z innego powodu coś dzisiaj przeczytałam i zrobię takie małe OT, głównie dla Czitki i Wojtka i ewentualnie kogoś jeszcze kto pamięta pewną naszą wyprawę. Pozdrawiam serdecznie.
http://www.wykop.pl/ramka/2368058/uspio ... t-expresu/

Wietrzę interes do zrobienia :idea:

Hipciu dzięki i miło Cię widzieć! :1luvu:
A to ciekawostka! 8O
Forum powinno zainwestować i zrobić tam wieeeelkie schronisko dla kotów! Tyle wagonów i przedziałów się marnuje :roll: :(
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto lut 10, 2015 9:32 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- bo kot to tylko zwierzę...

I jak tam Czitka? Idzie ta wiosna wreszcie czy nie? :wink: Kalosze widać?

małgo

 
Posty: 4627
Od: Śro mar 06, 2002 12:36
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto lut 10, 2015 15:02 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- bo kot to tylko zwierzę...

Nie widać kaloszy.
W ogóle szaro widać. Widzę szarość. Dwa tygodnie przerwy w pracy spędzam na leczeniu a to kręgosłupa szyjnego, a to zapalenia górnych dróg oddechowych, wymiennie i dowolnie, ale systematycznie :evil:
Jakoś nie mogę zgodnie z zaleceniami leżeć, bo koty leżeć nie dają. One chcą kaloszy. Też wymiennie. Dwa chcą, dwa nie chcą. Potem jeden już nie chce, ale inny chce. Albo te dwa, które nie chciały. Śniegu popadało trochę wczoraj, to też chciały, tym razem miały to być śniegowce :twisted:
Najgorzej z Cosią, ona jest zainteresowana bardziej, to znaczy wypatruje tych kaloszy w okolicznych ogrodach, albo u Rudej, po drugiej stronie uliczki. Więc wiszę w otwartym oknie i wołam. Głucha. Im bardziej wołam, tym bardziej głucha. Potem przychodzi, jak zechce.
Nie mam mocy przerobowych, aby to opanować. 10 lat panowałam, ale skapitulowałam :roll: Będzie cieplej, to coś poradzimy, teraz nie mam zdrowia czołgać się wzdłuż ogrodzenia i łatać dziury. Wraca oknem w kuchni.....jak Gucio.
No, ale dzisiaj cieplej, lecz błotniście i mokro. Mić znalazł sobie w ogrodzie jedyne suche miejsce, mądry chłopczyk :P
Obrazek
A poniżej, pod słupkiem ....może nie kalosze, ale..... 8O
Obrazek
Wyszły tulipany, to wiosna :P
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Wto lut 10, 2015 15:27 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- wiosna?

:piwa:
:smokin:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro lut 25, 2015 17:30 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- wiosna?

Cieplej!
Biegamy po ogrodzie i zdobywamy drzewa. Cosia w akcji 8)

Obrazek i wyżej Obrazek o, teraz będzie już coś widać Obrazek :P a teraz jakoś się tu wpasuję i pogibię, tu najfajniej :ok: Obrazek :201461
Bo mi tak kazali, mam monitorować, to monitoruję!
Obrazek
Grzeczna Cosia :201461
Czitka jeszcze dosypia zimę, Balbunia coraz częściej poza drzwiami, a Mić jakoś się trzyma. Wyniki zrobiliśmy, stoją w miejscu, kreatynina ciut wyżej, spadł do normy fosfor. Ale troszkę mniej Micia w Miciu :(
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro lut 25, 2015 17:50 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- wiosna?

Tylko się nie martw :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lut 25, 2015 17:53 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- wiosna?

Martwię się i to bardzo :( Mimo wszystko będziemy chyba czyścić paszczę Micia...
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro lut 25, 2015 18:53 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- wiosna?

Najpierw USG nerek.


Sąsiad wychodził w kaloszach?
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro lut 25, 2015 19:29 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- wiosna?

Wypatrujemy, ale jeszcze nie widziałam. Jest szansa w sobotę, ma wolne i wtedy może wyjdzie, aparat w pogotowiu :ok:
Ale bociany już lecą, w połowie marca powinny być!
Tulipanów coraz więcej powychodziło, jakiś kwiatek kwitnie na żółto, taki malutki i jeden robal wiosenny chodził po trawie, taki bardziej pluskwa, ale był. Koty się drą w okolicy nocą, Mić też bardzo jest patrolowy. Siedzi w Hiltonie i obserwuje. I nasłuchuje.
Do domu nie chce, a ja zaraz myślę, że już jest z nim bardzo źle. Właśnie demoluje mi łóżko, zabawkę ma nową, na której drugim końcu muszę być ja :evil: To jest zawiązany na grubej długiej gumce patyczek kosmetyczny, super sprawa na długie wiosenne wieczory :P
Balbisia natomiast będzie spać na tym łóżku, o ile na kapie będzie złożony zielony ręczniczek. Inny kolor nie wchodzi w grę :evil:
Cosia regularnie nawiewa, Czitka leży przed kominkiem, ale ma się w nim palić drewnem, nie brykietami....
Dobrze, że jutro jestem cały dzień w pracy :smokin:
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Śro lut 25, 2015 20:01 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- wiosna?

czitka pisze:To jest zawiązany na grubej długiej gumce patyczek kosmetyczny, super sprawa na długie wiosenne wieczory :P

Uważaj, żeby watki nie zjadł.
czitka pisze:Balbisia natomiast będzie spać na tym łóżku, o ile na kapie będzie złożony zielony ręczniczek. Inny kolor nie wchodzi w grę :evil:

:smokin:
Ale Cię wychowały...
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie mar 01, 2015 21:46 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- wiosna?

Nie oszukujmy się, wiosny nie ma, sąsiada nie było. Ani wczoraj, ani dzisiaj :evil:
Podobno ochłodzenie idzie i padało dzisiaj. Jutro pewnie tulipany, które wyszły, wejdą w ziemię i się zasypią.
Żurawie, które podobno przyleciały odlecą, a bociany, te w drodze do nas z Afryki, zawrócą w popłochu.
Koty nie chcą do ogrodu, bo im zimno. Tylko Mić dzisiaj postanowił patrolować teren z pytona, czyli wielkiego drzewa pokręconego na kształt węża. Pyton to Micia drzewo, jabłoń jest Balbisi, czereśnia Cosi. Czitusi jest orzech.
Obrazek
Cosia natomiast robi wieczorne wyprawy do Cyganów, bo tam kiedyś upolowała myszkę i tak jej zostało :roll:
Wszyscy w domu.
Jemy rybkę, serek wiejski i idziemy spać.
I to był post o niczym. Nie, to był post o czekaniu na sąsiada.
To jest bardzo ważne czekanie.
Może jutro.
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw mar 19, 2015 23:24 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- wiosna?

Czy ktoś już widział albo słyszał kopciuszki? Takie ptaszki....Przylatują koło 25-go marca, powinny być za chwilę. U nas czekają 4 gniazdka, które opuściły w zeszłym roku. Wypatrujemy i nasłuchujemy!
Sąsiada nie widziałam. W tym roku nie kopie, czy co? A jutro wiosna ma przyjść, tak bez sąsiada? No nie możliwe!
Koty moje w komplecie, Mić jako-tako. Balbusia za gruba, zważyłam, sześć i pół :oops:
Motylki latają, żółte i brązowe. Jest co łapać 8)
Odezwiemy się, gdy przylecą kopciuszki!
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19056
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Czw mar 19, 2015 23:27 Re: Cosia, Czitka, Balbi, Mić- wiosna?

Sąsiad zgubił kalosze :twisted:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości