Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 31, 2014 19:53 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Kończy się nasz stary roczek
do nowego już malutki kroczek
życzenia więc kochani składam
kocie mruczonka też dokładam
by szczęście i dostatek Wam sprzyjały
kłopoty z daleka żeby Was omijały
niech nowy rok będzie lepszy niż stary
pełen nadzieji, pełen dobrej wiary
że gdy wstaniemy dnia następnego
zniknie wrogość do świata zwierzęcego
nikt obojętnie nie minie głodnego kota
nie wyrzuci, nie uwiąże psa do płota
niech zniknie obojętność, znieczulica
by bezpieczna dla psa, kota była ulica
ludzie przestali być okrutni, nieczuli
by przypływ dobra wreszcie poczuli
byśmy wszyscy w spokoju błogim żyli
innych szanowali, ich uczucia polubili!!
Obrazek

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

Post » Nie lut 22, 2015 20:06 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Nie wiem czy ktoś tu zajrzy ale jeżeli bardzo prosze o udostępnianie, pomoc w szukaniu domku dla dwóch osieroconych koteczek. Kotki po śmierci swojej pani zostaly same w mieszkaniu, jedynie wpada je karmić sąsiadka i nic wiecej. kiedyś wypieszczone miziaczki popadaja w depresję zaczynają chować sie przed czlowiekiem albo nie reagowac na jego widok. Sa same jak wyczytalam na wydarzeniu pzreszło 8 m-cy. Koteczki są w Warszawie.
tu link do wydarzenia na FB : https://www.facebook.com/events/814891025221580/

Obrazek

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

Post » Nie lut 22, 2015 20:09 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Te kotki maja juz watek na Kotach i na Kociarni:
viewtopic.php?f=1&t=167575
viewtopic.php?f=13&t=164286
Jednak mało tam się dzieje.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Nie lut 22, 2015 20:11 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Próbuję już wszędzie wrzucac bo serce mi sie kroi kiedy czytam wydarzenie a one nadal same bez czlowieka, Warszawa tyle ludzi :cry:

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

Post » Sob kwi 04, 2015 19:05 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Życzę wszystkim tu zaglądającym zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocnych.
Obrazek

Dla mnie będą one napewno smutne bo trzy tygodnie temu odeszła i to dość nagle, szybko moja podopieczna koteczka Burusia. Była ze mną od samego początku, to jedna z trzech blokowych przytulasów i moich podokiennych wartowników.
Nikt mi już nie da noska na powitanie jak ona to robiła. Próbowałam ratować, nie udało się , umarła w domku w cieple. Zasnęła wygłaskana i przytulona ......

Obrazek

W rozpaczy napisałam wierszyki dla mojej kochanej koteczki..

Nie ma już Ciebie
zostały tylko me łzy
biegasz po kocim niebie
jak mogłaś zrobić to mi.
Nie czas odchodzić było
moja koteczko mała
szczęśliwie ci tu się żyło
wieleś mi radości dała.
Kto teraz czekał będzie
pod oknem na śniadanie
pełno Ciebie było wszędzie
Burusiu moje kochanie.
Nowy dzień jutro wstanie
a w budce nie będzie Ciebie
kto da mi noska na powitanie
jak Bóg zabrał Cię do siebie.
Pysia do miski Mikusia
nigdy już nie włożysz
nie przywita Cię Szarusia
w trawce razem nie ułożysz
Nagle cichutko we śnie
Oodeszłaś zostawiając nas
w rozpaczy pogrążyłam się
na umieranie nie był czas.




Niebo nad nami się rozpłakało
Bo wczoraj koteczkę pochowało
Płakało jak ja rzewnymi łzami
Że Burusi nie ma już z nami
Nie ma wartownika czwartego
Nie słyszę miauczenia Twojego
Pytali pod oknem Mikuś i Szarusia
Gdzie się podziała nasza Burusia
Jak powiedzieć Felkowi teraz mam
Że jesteś u kociego raju bram
Gdzie teraz jest moja koteczka
Czy nie boli skaleczona łapeczka
Czy dobrze jej tam gdzie poszła
Chyba już do kociego raju doszła
Proszę powiedz daj maleńki znak
Tak mi ciebie już tutaj jest brak
Całą nockę myślami czuwałam
Czy dostałaś ciepły kocyk myślałam
Budki pewnie jeszcze Ci nie dali
Chyba się Ciebie nie spodziewali
Jak doszłaś do mostu tęczowego
Pozdrów Antosia, Uszatka i Małego
Spójrz co robi moja suńka Dinusia
Wymiziaj też Puchatka i Kubusia
Daj mi jakiś znak mały proszę
Wielki smutek w sercu noszę
Przepraszam maleńka koteczko moja
Umierała już każda cząsteczka Twoja
A ja na stres Cię jeszcze narażałam
Przepraszam ja tak pomóc Ci chciałam



Minął już tydzień cały
mój koci Aniołku mały
jak nie ma z nami ciebie
biegasz po kocim niebie
patrzysz na nas z góry
otaczają cię wkoło chmury
tam wciąż świeci słońce
zielona trawka rośnie na łące
nie ma bólu ni cierpienia
wszędzie pełno jedzenia
możesz biegać zdrowo
cieszyć młodością na nowo
choć myślę ciągle o Tobie
wciąż tłumaczę to sobie
że los pewnie tak chciał
zabrał co kiedyś mi dał
i wiem że już nie wrócisz tu
bez ciebie upływa dzień po dniu
nie wrócisz z raju kociego
do mnie i do stadka swego
choć miałaś swój raj na ziemi
nic już tego i tak nie zmieni
serce me nadal z żalu boli
lecz nie zmieni Bożej woli
tęsknię wciąż po mej kocinie
a ona w innej już krainie
może kiedyś w innym wymiarze
na nowo mi się znowu ukaże
przywita w niebiańskiej bramie
i zimny nosek da na powitanie....

pogoda1053

 
Posty: 650
Od: Sob sty 15, 2011 14:19

Post » Pon kwi 13, 2015 21:42 Re: Karmicielka prześladowana-WYGRANA!

Współczuję, to bardzo smutne. Ponieważ śmierć dotknęła mnie kilkakrotnie od ubiegłego roku, rozumiem w szczególności. Odeszły bliskie sercu osoby i koteczka, też kiedyś bezdomna buraska, taka "zwyczajna", jak mawiają niektórzy. Tylko wierszy pisać nie potrafię........
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Jura, niafallaniaf, Nikolayprofs, puszatek i 56 gości