Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lut 19, 2015 22:45 Re: Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

Hehe,no ale uświadomiłaś Go,że kocimiętka,to naprawdę jest fatalny pomysł,teraz będzie już wiedział :mrgreen:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Czw lut 19, 2015 23:18 Re: Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

aannee99 pisze:Hehe,no ale uświadomiłaś Go,że kocimiętka,to naprawdę jest fatalny pomysł,teraz będzie już wiedział :mrgreen:

Juz sam zaczął sie uświadamiać, jak parsknęłam śmiechem
Czyta wszystkie możliwe informacje w necie :mrgreen:
Aannee99 ładne zdjęcie
Obrazek
Obrazek

kata1977

Avatar użytkownika
 
Posty: 206
Od: Pon lut 07, 2011 7:52
Lokalizacja: Banino

Post » Czw lut 19, 2015 23:25 Re: Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

No i mam atrakcje na noc
Zasikane łóżko w sypialni :evil:
Obrazek
Obrazek

kata1977

Avatar użytkownika
 
Posty: 206
Od: Pon lut 07, 2011 7:52
Lokalizacja: Banino

Post » Pt lut 20, 2015 1:02 Re: Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

O,super że czyta!!!.Mój M. czytać nic nie chce na temat kotów,czasem mi nie dowierza w to co mówię i tłumaczę.Wtedy odsyłam Go do google,ale Mu się nie chce i musi mi wierzyć ;)

Dziękuję,lubię selfie z moimi futrzastymi :D

Zsikane łóżko,nie dobrze...moja Tośka od jakiegoś czasu sikała i załatwiała się w brodziku :oops: Dostawiłam drugą kuwetę,specjalnie dla niej,póki co jest ok :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pt lut 20, 2015 12:25 Re: Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

Jak dzisiaj rujkująca panienka? :201461
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pt lut 20, 2015 13:08 Re: Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

aannee99 pisze:Jak dzisiaj rujkująca panienka? :201461

pojęcia nie mam, siedzą same do 16,mam 125468905215 myśli :roll:
Obrazek
Obrazek

kata1977

Avatar użytkownika
 
Posty: 206
Od: Pon lut 07, 2011 7:52
Lokalizacja: Banino

Post » Pt lut 20, 2015 18:09 Re: Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

W domu czysto, przyszłam to spała, ale juz sie kręci i pomiaukuje. Narnia jest poirytowana jej zachowaniem, widać wrogość.
Obrazek
Obrazek

kata1977

Avatar użytkownika
 
Posty: 206
Od: Pon lut 07, 2011 7:52
Lokalizacja: Banino

Post » Pt lut 20, 2015 18:14 Re: Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

No tak,Marcel był na rujkującą Tosię bardzo zły,pacał ją,syczał na nią...
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pt lut 20, 2015 19:06 Re: Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

aannee99 pisze:No tak,Marcel był na rujkującą Tosię bardzo zły,pacał ją,syczał na nią...

Tak jak Narnia, wczoraj wbiła jej pazury w głowę :(
Obrazek
Obrazek

kata1977

Avatar użytkownika
 
Posty: 206
Od: Pon lut 07, 2011 7:52
Lokalizacja: Banino

Post » Pt lut 20, 2015 20:24 Re: Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

Tak to już jest,jeszcze troszkę i mała będzie wysterylizowana,będzie ok :ok: :1luvu:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Pt lut 20, 2015 21:33 Re: Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

Wszystko będzie dobrze, tylko trzeba sterylizować jak rujka się skończy. Ona biedna się męczy i wy wszyscy na około. Mojej teściowej kotka tez siusiała wszędzie jak miała ruje, tylko nie do kuwety. Znaczyla teren, po sterylizacji wróciła do kuwety :)
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Pt lut 20, 2015 21:35 Re: Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

Juz dzwoniłam dzisiaj do weta, mam nadzieje ze pod koniec przyszłego tygodnia sie uda. Liczę ze to juz za długo nie potrwa bo oszaleję
Obrazek
Obrazek

kata1977

Avatar użytkownika
 
Posty: 206
Od: Pon lut 07, 2011 7:52
Lokalizacja: Banino

Post » Pt lut 20, 2015 21:38 Re: Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

Mój małżonek się też mnie pyta kiedy mi się kończy bo on ze mną oszaleje :lol:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Sob lut 21, 2015 9:20 Re: Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

W nocy cisza, nad ranem zabawa myszką, rano zjadły śniadanie i sie rozeszły do okien. Horcia zachowuje sie normalnie, czyli poszła spać gdzieś w kąt, nie wyje, nie mruczy, chodzi normalnie. Śmię przypuszczać, że ruja juz za nami :201494
Jak tak to było zaledwie 3 dni.
Obrazek
Obrazek

kata1977

Avatar użytkownika
 
Posty: 206
Od: Pon lut 07, 2011 7:52
Lokalizacja: Banino

Post » Sob lut 21, 2015 10:14 Re: Narnia i Horcia- historia dokacania i walki

Całkiem możliwe,że to koniec.U nas to tylko 4 dni były :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości