Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny cz.2

aannee99 pisze::201461

Ta dzisiejsza piękna pogoda..bardzo mnie fascynuje,naprawdę!
Te słońce..no cudownie jest,przepięknie

Nieprawdaż? Azali czy to nie wiosna już puka do drzwi naszych?

Klaudia, proszę odpuść. Ona tym żyje, nie widzisz tego?

A co Doroty Sumińskiej - nie w każdym temacie się z nią zgadzam. Jednak nie jest to powód, by się kłócić w tym temacie. Każdy ma prawo z czymś się zgadzać, lub nie. Ona w wielu przypadkach ma rację.
Klaudia, ja już bym nie rozmawiała na tamten temat, ignoruj. Pogadajmy o pogodzie

Wiosna,wiosna... :mrgreen:

Niebawem będzie! :ok:

U mnie,to właściwie zimy nawet nie było..dwa dni leżał biały puch...

Dzieci się zimą nie nacieszyły,nic a nic..

Erin łap trochę tego słoneczka ode mnie :mrgreen:

Też się cieszę na wiosnę - na słońce, ciepło i dłuższe dni

U nas pięknie również świeci, a co!

Ale zimno, przynajmniej ano było. Lodowaty wiaterek był. Teraz za oknem pięknie, podziwiac mozna.
Czy wiosna? Trudno powiedzieć..

Z podziękowaniem :201413

Moja psica,to dzisiaj wariowała na łące,turlała się jak szczeniak,takie fikołki dawała,że ubaw po pachy,mówię Wam :mrgreen:

O, to może ta wiosna już blisko? Mam cichą nadzieję

Już mi doopsko do roweru tęskni. Zimą jestem nieszczęśliwa, bo nie jedżę.

Jak tak się zastanowię,to ona turla się bez względu na pogodę właściwie,czy to deszcz,śnieg czy suchutko.Taka zabawowa jest :mrgreen:

Wy to słońce toście wymyśliły, żeby nam tu humor poprawić :1luvu:

Słońca nie ma w Bytomiu, a kwiatki doniczkowe - róża dla Marysi do obgryzania, margarteka (czy coś podobnego) i jakiś jeszcze niemal kopły w kalendarz. Trwa reanimacja, choć ta margaretka nie wykazuje oznak życia :/

W piątek sobie puścimy muzykę, zaopatrzymy się w drinki lub kakao (co kto woli) i pogadamy o czymś lekkim i przyjemnym, albo pooglądamy filmiki na yt z kotami

Co Wy na to? :1luvu:

Jestem jak najbardziej za!.Ja się stawię z kubkiem gorącego kakao :lol:

A ja w sobotę na drinia sobie pozwolę. A co

kakao to jest to. :ok:

Erin pisze:O, to może ta wiosna już blisko? Mam cichą nadzieję
Już mi doopsko do roweru tęskni. Zimą jestem nieszczęśliwa, bo nie jedżę.

Nawet mi się nie chce na orbitrze pedałować :mrgreen:

Gromadzę tylko zapasy niczym te koty wolnożyjące, otaczam się miękkim puchem własnego tłuszczyku i siedzę by, gdy dosięgnie mnie wiosenny promień radosnego słońca, nie wbić się w galoty z poprzedniego sezonu :ryk:

Ale na rowerek bym poszła taki wiosenny

Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny cz.2

Kto przegląda forum