MOJE KOCIE BIEDY III Pożegnanie z Przyjaciółmi.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 15, 2015 15:04 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Dziękuję za rady, zastosuje i muszę ozdrowieć.
Jutro do pracy więc muszę się lepiej czuć.
Pozdrawiam :P

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26903
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 15, 2015 15:12 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Gosiagosia pisze:Dziękuję za rady, zastosuje i muszę ozdrowieć.
Jutro do pracy więc muszę się lepiej czuć.
Pozdrawiam :P

Trzymaj się, Gosiu Obrazek
A to Szpieguś:
Obrazek
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lut 15, 2015 16:42 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Beatko jaki on szczęśliwy, uratowałaś mu życie, gdybyś go wtedy nie wzięła do domu to już by go nie było. A teraz malutki Anyżek, też o niego dbasz i będzie zdrowy i szkoda by go na dwór wypuścić na poniewierkę. Może ktoś się nim zaopiekuje, on naprawdę nie wygląda na dzikiego a dzikuski też są słodziaki... :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26903
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 15, 2015 21:06 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Na zdjęciach powyżej Rudzik,o ktorym pisalam jakis czas temu.. Przesympatyczny, biegnie z ogonkiem do gory, taki szczesliwy.. Ale chudzinka z niego jeszcze, futerko na pleckach odrasta, jedno oczko ma " przymglone" .. Rudzik prawdopodobnie jest od kogos, ale wygląda tragicznie :cry:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
W ostatnim czasie do moich podopiecznych bezdomniaczkow doszło 5 kotów - jedna to na pewno koteczka,na razie b.dzika, ale i strasznie wygłodniała :(
Niedaleko bloku kręci się czarny,chudy kocurrk, zostawiam mu codziennie jedzonko
. Tez bardzo wylękniony, gdy się odsunę to od razu podchodzi,taki głodny :(
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lut 15, 2015 21:20 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Cudny, słodziutki :-)

Wiesz co, jak mojej śp. Fretusi wypadala sierść, to podawałam jej algi (chlorellę) - przez jakiś czas, systematycznie i mielony len, do jedzenia (odrobinę). Tak samo kotkom. Sierść odrosła błyskawicznie, cudna, lśniąca...

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie lut 15, 2015 21:25 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

gatiko pisze:Cudny, słodziutki :-)

Wiesz co, jak mojej śp. Fretusi wypadala sierść, to podawałam jej algi (chlorellę) - przez jakiś czas, systematycznie i mielony len, do jedzenia (odrobinę). Tak samo kotkom. Sierść odrosła błyskawicznie, cudna, lśniąca...


Te łyse miejsca teraz zarastają meszkiem - nie wygląda to na chorobę skórną,nie wiem czy to nie celowo, na początku cały ten płat skóry był łysy :(
Jak będę w aptece,to kupię len - taki biedny jest, i głodny. :(
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lut 15, 2015 21:26 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Masakra... Jak chcesz się "bawić" lnem, to kup ziarnisty, a zmielisz w domku, przed podaniem. Mielony , gotowy, traci wartości.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie lut 15, 2015 21:31 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

gatiko pisze:Masakra... Jak chcesz się "bawić" lnem, to kup ziarnisty, a zmielisz w domku, przed podaniem. Mielony , gotowy, traci wartości.


W porządku :P Bo to futerko jest naprawdę kiepskie :|
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lut 15, 2015 21:33 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Poczytaj jeszcze o spirulinie . Ona też super działa na siersc i nie tylko. Nie jest droga, jest bardzo wydajna , np w proszku.
To też alga.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie lut 15, 2015 21:42 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

gatiko pisze:Poczytaj jeszcze o spirulinie . Ona też super działa na siersc i nie tylko. Nie jest droga, jest bardzo wydajna , np w proszku.
To też alga.


Mam drożdze Bierhefe lunderland i Algenkalk i płatki witaminowe Gimpet - czy to tez moze byc? :kotek:

Mam jeszcze trochę zdjec,ale zapodaj mi nie rusza..
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lut 15, 2015 21:43 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Hihi, nie znam tych produktów :-)

Wniknęłam na szybko, to skład natural.
Algi czerwone... nie znam. Ja tylko używałam i używam zielone/niebieskie - chlorellę i spirulinę. Dlatego to mogę polecić, bo znam z autopsji.

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie lut 15, 2015 21:53 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

Gatiko,dostałam od Kochanych Darczyńców i dodaję do karmy :)
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lut 15, 2015 22:08 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

I super :-) Produkty bardzo ciekawe i na pewno warto podawać,żeby kotuchy zdrowe były :-)

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Nie lut 15, 2015 22:10 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

gatiko pisze:I super :-) Produkty bardzo ciekawe i na pewno warto podawać,żeby kotuchy zdrowe były :-)

Zdrowie najwazniejsze :ok:
kicikicimiauhau
 

Post » Nie lut 15, 2015 22:39 Re: MOJE KOCIE BIEDY III Chory Anyżek.

kicikicimiauhau pisze:Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Na zdjęciach powyżej Rudzik,o ktorym pisalam jakis czas temu.. Przesympatyczny, biegnie z ogonkiem do gory, taki szczesliwy.. Ale chudzinka z niego jeszcze, futerko na pleckach odrasta, jedno oczko ma " przymglone" .. Rudzik prawdopodobnie jest od kogos, ale wygląda tragicznie :cry:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
W ostatnim czasie do moich podopiecznych bezdomniaczkow doszło 5 kotów - jedna to na pewno koteczka,na razie b.dzika, ale i strasznie wygłodniała :(
Niedaleko bloku kręci się czarny,chudy kocurrk, zostawiam mu codziennie jedzonko
. Tez bardzo wylękniony, gdy się odsunę to od razu podchodzi,taki głodny :(

Śliczne kotki :1luvu:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4014
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], sylwiakociamama, Wix101 i 245 gości