Skarpeciarz i Tosia - Przeprowadzka (new teeth-new life)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 15, 2015 0:09 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia II - Zima!

zdjęcie z oczyskami to sie wyjątkowo udało
no, ale ja nieustająca fanka jestem :1luvu:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57348
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Nie lut 15, 2015 9:31 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia II - Zima!

Hańka pisze:A jeszcze w kwestii pociągów - zobacz, Brysko, jakie piękne składy i przystanki nam się szykują http://trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/ ... LokTrojImg

Ekstra. Takie kolejeczki jeżdżą z Lublin a do wsi moich rodziców. Fajne toto - szybkie, dość ciche, wygodne.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie lut 15, 2015 10:02 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia II - Zima!

Miłego słonecznego dnia, u nas bardzo słońce wpada do domu, kota się wygrzewa :D
Obrazek
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Nie lut 15, 2015 10:07 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia II - Zima!

Dzięki i nawzajem :) U nas paskudnie, leje i szaro. Ale na siedzenie w domu w sam raz :ok:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie lut 15, 2015 10:41 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia II - Zima!

Olat pisze:Fortunka ma niesamowicie wyrazistą mimikę :)

No naprawdę, na jej pysiu widać wszystkie uczucia, to aż dziwne u zwierzęcia.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie lut 15, 2015 18:51 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia II - Zima!

Dziś też mnie kocha słodki pingwin. Leżała na mnie, mruczała, przeciągała się, a na koniec wtuliła się pod pachę i spała :1luvu:

A teraz siedzi "piętrowo" - to jej ulubiona pozycja - dupka i tylne łapki na jednej półce, przód na drugiej :D

Obrazek

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie lut 15, 2015 18:57 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia II - Zima!

cudnosci :1luvu:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57348
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Nie lut 15, 2015 18:59 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia II - Zima!

A do tego niesamowicie fotogeniczna jest :)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie lut 15, 2015 19:45 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia II - Zima!

Jest, bez dwu zdań :D
Urodziwe bardzo masz te dziewczynki :D

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39504
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Nie lut 15, 2015 19:58 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia II - Zima!

Dziękujemy wszystkie trzy :)

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Nie lut 15, 2015 20:32 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia II - Zima!

Ale wygodnicka :ryk: Niby stoi a siedzi.
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41895
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Nie lut 15, 2015 21:18 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia II - Zima!

Tu masz chłopaczka "do kompletu": viewtopic.php?f=13&t=167587 :wink:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lut 15, 2015 21:23 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia II - Zima!

:ryk:
Moja Molka tez tak siedzi sobie wygodnie :ryk: duplo na szafce a przednie łapki na głośniku :ryk:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Śro lut 18, 2015 20:21 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia II - Zima!

Bohaterką dzisiejszego wpisu jest Tosia. Bohaterką przed duże B.
Otóż ta spokojna, niepozorna koteczka....
Obrazek

....przedwczoraj, tuż przed snem, w ciemnościach nocy, zerwała się, oparła przednimi łapami o doopsko pańci i! Zaczęła warczeć!
Warczała na potwora za oknem!!
Obrazek

A następnie rzuciła się do okna, gdzie potwora obwarczała tak, że się wystraszył i uciekł.
Obrazek

Nie wiadomo, jakiego gatunku był potwór, grunt, że żyję i dobrze się mam, czyli obrona była skuteczna 8)

EDIT: na środkowym zdjęciu widać chyba nawet ślad po kocim jęzorze, więc ta wstrętna menda przeszkodziła mojej wybawczyni w wieczornym prysznicu :twisted:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Śro lut 18, 2015 20:45 Re: Skarpetkowy Potwór i Tosia II - Tosia Bohaterka.

Ach, jaka szkoda, że tożsamość potwora nieznana... Brawo dla kota obronnego :201421
Nowy dzień. Nowy skutek uboczny.

Hańka

 
Posty: 41895
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], januszek, zuza i 73 gości