Piracik - chwiejnymi nóżkami powoli Z GÓRKI! :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 14, 2015 13:30 Re: mały -wielki Piracik walczy ale wciąz pod gorkę mamy ...

Zbadajcie te gluty, wtedy będzie wiadomo, jaki antybiotyk dobrać.
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob lut 14, 2015 13:34 Re: mały -wielki Piracik walczy ale wciąz pod gorkę mamy ...

Erin pisze:Zbadajcie te gluty, wtedy będzie wiadomo, jaki antybiotyk dobrać.


zbadamy, ale to juz w poniedziałek bo dzis juz lecznica zamknięta a w niedziele otwarta ale tylko na moment (zastrzyki, kroplowki i taka pomoc nagła)
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Sob lut 14, 2015 13:40 Re: mały -wielki Piracik walczy ale wciąz pod gorkę mamy ...

Moje chore malce dostawały clavaseptin, opócz tego cały czas dawałam im betaglucan, potem jeszcze dostały po dwie dawki lydium.
Trzymajcie się KotywKratkę, trzymaj się Piraciątko-dacie radę!! :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Sob lut 14, 2015 14:40 Re: mały -wielki Piracik walczy ale wciąz pod gorkę mamy ...

KotwKratkę, tak przykro mi to czytać :cry: Nawet nie wiesz jak Cię rozumiem, tę cholerną bezsilność, której doświadczyłam przy Czarusiu.Ale on miał białaczkę, zalane płuca, nie miał szans.Piracik jest czysty, młodziutki, da radę, zobaczysz.Wiem, że gluty nie pozwalają mu jeść, tak to jest z kotami.Unidox to dobry lek, bardzo skuteczny przy kk, w sumie jedyna rzecz, jaką można podać bezdomniakom.Próbowałam, z dobrym skutkiem.Mój Zuś był tak zaglucony, że to był koszmar i dla niego i dla mnie.Bez przerwy ścierałam zielone gluty ze ścian, podłogi, pościel zmieniałam czasem codziennie.Nawet już po jakimś czasie przestałam się brzydzić.Pomógł mu Enisyl i odssysanie gruszką.Nie jestem wetem, nie mnie udzielać Ci rad, każdy przypadek jest inny, ale dzielę się doświadczeniem.Zuś był spisany na straty, a jednak udało się.Dacie radę :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lut 14, 2015 15:37 Re: mały -wielki Piracik walczy ale wciąz pod gorkę mamy ...

w poniedziałek robimy testy na białaczkę jeszcze - to wyszło dziś przy badaniu krwi żeby zrobić testy
dostaje i enisyl, z gruszką się pogodził i pozwala sie odsysać w zasadzie od początku tak jakby czuł, że to mu pomaga ...
tracę wiarę bo cały czas wypatruję choć niewielkiej poprawy a jak już się pokarze to zaraz coś tą poprawę przyćmi ... i właśnie ta bezradność ...

on już tak dużo przeszedł w te jakieś miesięcy swojego życia
okropny kk gdzie stracił jedno oczko, drugiego udało sie uratowac ale i tak widzi niewiele (ale ta niepełnosprawność w niczym nie przeszkadzała byc mu radosnym kociatkiem, aż do tej choroby ...
on ma taki cudny charakter <3 <3 <3

obudził sie i zjadł jakieś 15ml recovery z odrobina fortiflory
teraz śpi wtulony w żonę (cudnie, bo wczoraj i dziś do wyjazdu do lecznicy wogóle nie wychodził spod koca) a wcześniej po swojemy obdarował ja buziakami - ewarku my sie nie brzydzimy tego gluta, podziwiam moja żonę ze ona w przypływie uczuć Piracika pozwoli sobie cała buzie wysmarowac tym glutem ;)
Piracik to takiej jej słoneczko (teraz mówi że to jej słoneczko "przykryte" paskudna chmura ale że po deszczu zawsze wychodzi słońce ...

mam nadzieje ze te wysokie leukocyty to "tylko" stan zapalny a nie białaczka ...

dziękuję Wam za to że jesteście - bardzo dziękuję :201494
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Sob lut 14, 2015 15:55 Re: mały -wielki Piracik walczy ale wciąz pod gorkę mamy ...

Az sie poplakalam....ze wzruszenia, ze Twoja zona pozwala sie wycalowac od Piracika mimo glutow <3 Oby tak kochajacych ludzi bylo jak najwiecej :ok: :1luvu:
Wycaluj ode mnie swoja wspaniala zoneczke - nie tylko z okazji Walentynek ale przede wszystkim za jej dobre serduszko. Wierze, ze pod taka opieka Piracik da rade :ok: :1luvu: i za to trzymam :ok: :ok: Nie trac nadziei - ja wierze, ze bedzie dobrze :!:
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4798
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob lut 14, 2015 16:39 Re: mały -wielki Piracik walczy ale wciąz pod gorkę mamy ...

Kot jest kotem, czy brakuje mu łapki, oczka, czy w ogóle nie widzi.Dla mnie nie ma to znaczenia, o ile nie cierpi.KotwKratkę, nie chcę Was pocieszać, bo wiem co przeżywacie, ale ja już musiałam kilka razy odpowiadać na pytanie wetów "to co, skracamy cierpienia, czy próbujemy?".Odpowiedź była "próbujemy".I udało się, chociaż jedną kotkę ciągnęłam za łapkę prawie zza TM, bo ogonka nie miała.Kiedyś jechałam taksówką, prosiłam szybko, bo kotka mi umiera.Pan jechał baaardzo szybko, zdążyliśmy.A tak nawiasem mówiąc, to okazało się, że już kiedyś z tym taksówkarzem jechałam i namówiłam go na przygarniecie drugiego kota, bo jednego już miał.Przygarnął, powiedział mi o tym i był bardzo zadowolony.Zuś, ten na maksa zaglucony kot był z Palucha.Tam nie zauważono, że wrosła mu w szyję obroża, potem był leczony bardzo długo, a takiej listy leków w życiu nie widziałam.Antybiotyki, sterydy, wzmacniacze odporności.Trafił do mnie, chciałam, bo mi go było bardzo żal.Usłyszałam coś o otwieraniu czaszki, skomplikowanej operacji, kosztownej bardzo, ale jakoś nie dopuszczałam tej ewentualności.Ma być zdrowy i już.Nie zważając na chorobę wykastrowałam go.Kocisko chyba wiedziało, że bardzo chcę mu pomóc i też się postarało.Tak długo jestem na forum, czytam mnóstwo wątków, sama tymczasuję i już wiem, że nie wolno tracić nadziei.Czasem to dłużej trwa, jest sinusoida, ale udaje się.
Nie jestem pewna, ale czy w takim stanie testy na FeLV/FIV będą wiarygodne? Ktoś mądry mógłby się wypowiedzieć.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56170
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lut 14, 2015 17:36 Re: mały -wielki Piracik walczy ale wciąz pod gorkę mamy ...

KociewKratke to, że wciąż trwacie przy tej okropnej chorobie jest wielkim sukcesem i wierzę bardzo mocno, że uda Wam się ją pokonać :ok:
Ostatnio nie mam czasu na forum, ale na ten wątek zaglądam i przesyłam mnóstwo ciepłych myśli :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Musi się udać ....musi :ok:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 14, 2015 18:11 Re: mały -wielki Piracik walczy ale wciąz pod gorkę mamy ...

Kibicuję i trzymam wielkie kciuki :ok: :ok: :ok:

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob lut 14, 2015 19:01 Re: mały -wielki Piracik walczy ale wciąz pod gorkę mamy ...

Bardzo mocne :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob lut 14, 2015 19:51 Re: mały -wielki Piracik walczy ale wciąz pod gorkę mamy ...

tak po cichutku powiem ze wstał :)
pochodził po mieszkaniu, poprzeciągał się, słabiutki jest, nóżki mu się plączą ale ważne że "zwiedza: :)
po spacerku przyszedł do kuchni i zrobił głośne "miauuuu :)
zjadł 25ml recovery i wypił z 15ml mleczka whiskasowego (wiem śmieć ale to przynajmniej pije) i po jedzeniu zasnął znowu w ramionach mojej żony <3
Piracik to dzisiejszy Walenty mojej Basi ;)

i tfu tfu ...
żebym nie zapeszył - od 13ej do teraz nie ma zielonego gluta i nosek jakby bardziej czysty (nie okleja się0 choć jest lekko zielony ale to za sprawa maści majerankowej :)

aha zapomniałem napisac wcześniej że nadżerki w pycholku prawie wygojone, niejedzenie więc zwązane jest z glutem i jeszcze ciągle "zawalone" gardło bo widac jak brzydko przełyka ...
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Sob lut 14, 2015 20:09 Re: mały -wielki Piracik walczy ale wciąz pod gorkę mamy ...

Czytam przez łzy i bardzo dużo pięknych chwil Wam życzę z Piracikiem :1luvu:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Sob lut 14, 2015 20:10 Re: mały -wielki Piracik walczy ale wciąz pod gorkę mamy ...

Jeeesoo, Piraciku skończ już z tym chorowaniem, bo wykończysz swoich opiekunów. Ale wspanialszych nie mógłbyś nigdzie znaleźć, Ty o tym wiesz i bardzo się starasz, tylko te gluty niedobre... :twisted: niech wreszcie idą precz!!

Zdróweczka życzę maleńki Walenty :ok: może dzisiaj nastąpi przełom :ok: w ten właśnie dzień :ok:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob lut 14, 2015 20:11 Re: mały -wielki Piracik walczy ale wciąz pod gorkę mamy ...

Może ten antybiotyk działa? Oby :201494 Trzymam kciuki za Piracika. On przeżyje ten trudny okres, a potem będzie szczęśliwy. Zobaczysz.
Oczywiście :ok: :ok: :ok: :ok:

lilianaj

Avatar użytkownika
 
Posty: 5228
Od: Sob kwi 26, 2014 19:14
Lokalizacja: Warszawa Białołęka

Post » Sob lut 14, 2015 20:35 Re: mały -wielki Piracik walczy ale wciąz pod gorkę mamy ...

Kibicuję nieustannie :ok:
kicikicimiauhau
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 223 gości