Fryga i Mati - czarne piękności Odsłona druga

Masz

a to na szczęście

Wszystkiego najkocieńszego z okazji Święta Czarnego Kota Mati i Frydze życzą Zuzia , prawie czarna Pola i ich Duża. :balony:

I jak i jak ? :ok:

Myszolandia pisze:I jak i jak ?

Dobrze poszło :ok:

znaczy pewna jesteś,bo od Madzi wiesz,czy po prostu stwierdzasz,ze dobrze poszło i nie ma innej opcji ?
Ja tam też jestem pewna,że dobrze poszło :ok:

Myszolandia pisze:znaczy pewna jesteś,bo od Madzi wiesz,czy po prostu stwierdzasz,ze dobrze poszło i nie ma innej opcji ?
Ja tam też jestem pewna,że dobrze poszło

Od Madzi bo napisała i zamilkła bo ją epek rozbolał na maxa.

Dziękuję za wsparcie
:1luvu:

czułam te wasze kciuki :201454

faktycznie wszystko się udało i wczoraj złożyłam wypowiedzenie w starej pracy a od poniedziałku zaczynam nową pracę...

wczoraj z nadmiaru wrażeń i emocji, a było mooooocno nerwowo wróciłam z domu z ogrrrrromnym bólem głowy i dosłownie padłam, tak jak Ewa napisała... :roll:

nawet nie wiem kiedy zasnęłam i obudziłam sie około 19tej i nie dałam już drugiej sprawy, którą planowałam załatwić

jeszcze raz BARDZO Wam dziękuję

To dobrze że już później nie dzwoniłam :mrgreen:

Ja po 16 wróciłam do domu, zaczęłam wrzucać fotki bo dzień wcześniej nie mogłam zrzucić je z aparatu bo za słaba bateria była i tak mnie zmuliło że też padłam i obudziłam się dopiero po 20.

WSZYSTKIM KOTKOM I KOCURKOM ORAZ ICH DUŻYM ŻYCZYMY WIELE SZCZĘŚCIA I MIŁOŚCI Z OKAZJI DZISIEJSZYCH WALENTYNEK !!! :1luvu:

Ewa L. pisze:To dobrze że już później nie dzwoniłam
Ja po 16 wróciłam do domu, zaczęłam wrzucać fotki bo dzień wcześniej nie mogłam zrzucić je z aparatu bo za słaba bateria była i tak mnie zmuliło że też padłam i obudziłam się dopiero po 20.

czyli możliwe, że wczoraj taki "dobry' dzień popołudniu był