dziki Patmol

[AgaPap]

NO tak mi się wydawało, że z rodzeństwa powinny 3 zostać, ale nijak nie mogłam sobie przypomnieć kto jeszcze A Twoja pierwsza strona nie pomaga, bo braki w niej są fotkowe

Ja swojego czasu też dochodziłam do dychy, ale udało mi się na razie na 5 sztukach się zatrzymać. Generalnie na mocy zasiedzenia czasowego jako rezydenci są określani I od czasu do czasu jakiegoś małego tymczasa biorę ze schronu katowickiego, odchowuje i idzie na swoje
A masz jakiś kontakt z domkami wyadoptowanych ?

[Patmol]

na pierwszej stronie jest tych 5 -które na pewno szukają domów
moich ewentualnych do zostawienia -nie ma

z niektórymi domkami mam jakiś kontakt
ale raczej sporadyczny
czasem ktos zadzwoni, czasem ja zadzwonię, czasem maila dostane

[Patmol]

wczoraj kroiłam szyje z kaczki =chciałam ładnie pokroić na 4-5 kawałków
i dać kotom
większość kotów wywaliłam z kuchni
ale kilka , takich spokojnych, zostało
Alibaba,Łapa, Garfi

i właśnie Łapa znienacka, z warkotem na pysku, wskoczyła mi na deskę do krojenia i złapała całą szyjkę z kaczki i uciekła
taka byłam zaskoczona, że nie zdążyłam zareagować
oba psy rzuciły się za nią w pogoń
własciwie to nie za nią, tylko za szyjką z kaczki -bardzo lubią
myślałam żę ją zadepczą, żeby odebrać zdobycz
ale Łapa wskoczyła na pralkę, warczała i jadła

Sweetie siadła przed pralką i zaczęła się z Łapą drażnić
jak ten lis w bajce o lisie i kruku
Sweetie nie mogła sięgnąć szyjki, ale udawała że ją zabiera, pokazywała zęby
uśmiechała się do mnie, że przeciez nic nie robi złego
i rzeczywiście nie miałam się o coi czepiać, bo Sweetie gdyby chciała toby wskoczyła na pralkę i zabrała szyjkę - ale wie ze nie wolno
dobra była
Łapa zamiast jeść spokojnie, to wciąż Sweetie odwarkiwałą i w końcu próbowała ją pacnąć z liścia, bo Sweetie pokazywała jej pysk z zębami i chowała się na przemian
ale Sweetie nawet Łapy nie sięgała tylko się drażniła
Łapa bardzo Sweetie nie lubi i chciała ją koniecznie palnąć z liścia -nachylała się i nachylała, az w końcu jej szyjka spadła -prosto pod nogi Sweetie
o to Swweetie chodziła cały czas -machnęła ogonem i zjadła szyjkę na dwa razy
niezła jest ta Sweetie

[violet]

niezła, niezła

[Patmol]

bardzo lubię kurkumę -taką żółtą przyprawę, robi się ją z kłączy przypominających z wyglądu imbir
dokładam dużo kurkumy do żółtej soczewicy
a poniewaz o kurkuminie, która jest w kurkumie, bardzo różnie piszą - ostatni sie zawahałam czy jej tyle używać
ale dzisiaj znalazłam bardzo pozytywny artykuł o kurkumie, więc nie będę jej sobie odmawiać
http://lukaszluczaj.pl/kurkuma-cudowny- ... a-kurkumy/

[Patmol]

tu sobie wkleję
bo będę robić nowe pakiety dla Alibaby.Elberta i Ryjonka

gumtree.pl
morusek.pl (ogłoszenie pojawi się automatycznie na doadopcji.pl)
cafeanimal.pl
olx.pl
www.adopcjepsow.org
tlenek.pl
pupil.com.pl
sellit.pl
przygarnijzwierzaka.pl
zwierzaki.nasza-lista.com
oglaszamy24.pl
lento.pl
adopcjapsa.pl
petsy.pl
e-zwierzak.pl
owi.pl
petworld.pl
ale.gratka.pl- ogłoszenie pojawi się również na ogloszenia.wp.pl i na www.naszemiasto.pl
pineska.pl
psy.pl
cwirek.pl
kupsprzedaj.pl
eoferty.com.pl
bezrodowodu.pl
wielkopolskatablica.pl (lub inne województwo-w zależności od tego skąd jest pies)
sloniu.pl
zwierzeta.azbazar.pl
www.neeon.pl
www.naszezwierzaki.info
szarik.pl
pajeczyna.pl
wszystkotujest.pl
www.ogloszenia.e-gratka.info
www.wstawaj.pl
www.sprzedasz.pl
www.polgratka.pl
mamoferte.pl
zoomia.pl
oglosili.pl
www.oddam-psa.pl
www.najpewniej.pl
ogloszenia.com
ogloszenia.naszezwierzaki.eu
www.znajdy.pl
www.alejazwierzat.pl/
szybkooferty.pl/
top-ogloszenia.net/
www.warsza.pl/
www.animalia.pl
www.moj-bazar.pl
www.zoobazar24.pl
www.eszukam.pl
www.hiperogloszenia.pl
www.adopcje.org
www.ogloszenia.kotypsy.pl
www.polskastrefa.pl
www.darmobranie.pl/oddam-psa/
www.zooburza.eu

Portale kocie
www.nasze-koty.pl
www.adopcjakota.pl
www.oddam-kota.pl
www.kociaczek.com.pl
www.koty.pl
www.domowe-tygrysy.info
www.kup-kota.pl

[MalgWroclaw]

kciuki sa

[Patmol]

dziękuje
dzisiaj będę klepać

ponieważ przeszłam ze zwierzakami na Barfa stałam sie bywalcem sklepów mięsnych
poniewaz dawanie samego kurczaka, chociaz cenowo korzystne , nie jest zalecane -codziennie gapię sie na wystawione mięsiwa i kombinuje coby kupić
żeby była różnorodność i mój budżet się dopiął
wyliczając porządnie powinnam dawać dziennie zwierzakom prawie 2 kg jedzenia -najlepiej mięsa/ jedzenia z przewagą mięsa - 1 kg dla psów i 1 kg dla kotów
więc trochę daję kurczaka (jest najtańszy -udka, ćwiartki są po 4-5 za kg, a wszystkie kości zostaną zjedzone), szyjki z kurczaka są jeszcze tańsze , ale rzadko bywają
i tak codziennie bywając w sklepie mięsnym sama zaczęłam robić zupy dla nas na różnym mięsku
którego wcześniej nie widziałam -bo jakoś zawsze kupowałam kurczaka

przede wszystkim szponder, drogi, ale czasem - całkiem duży kawałek kosztuje ok 7 zł. , bardzo dobry ( i nie tylko ja tak uważam -psy i koty tez)
albo golonka z indyka - nawet koty te drobne kości zjedzą -ok 10 zł za kilogram, porządna kość dla Sweetie i dużo mięsa dla wszystkich
albo szyje z kaczki, mam w planie zrobić zupę, jak znowu kupię -koty zjadają z kośćmi -tylko Caillou i Alibaba nie chcą szyjki
ale Alibaba to bardzo wybredny kot; szyjka -nie. kuperek -nie, skóra nie, skrzydełko -nie ; ma być samo mięsko i jeszcze pokrojone

dzisiaj rano dałam rosół z kaszą gryczaną i domieszałam suplementy i tuńczyka
Sweetie wsunęła pełną miskę i koty , oprócz , Alibaby tez się nie oglądały -wiadomo -kto się ogląda, dla tego nic nie zostaje
ale Alibaba nie był zainteresowany
i Caillou oczywiscie tez nie - jeszcze tak nisko nie upadła, żeby kaszę jesć

[violet]

nie wiedziałam, że jest tyle stron z ogłoszeniami
skorzystam z tego zestawienia, dzięki

[Patmol]

dużo jest stron
ja mam ok 25-30 swoich ulubionych stron- na które łatwo i szybko się wstawia,
trochę klepie tych ogłoszeń, bo i swoje i piesków z podlaskiego

ale muszę chyba popróbować jakiś nowych stron -może akurat jakaś mi się spodoba, albo ktoś wypatrzy kota

nie lubię np Moruska
bo on we wstawionych już ogłoszeniach zmienia dane, numer telefonu i miasto, zgodnie z ostatnio dodanym
a ja wstawiam swoje na Legnicę, ale pieski z podlaskiego różnie -na Warszawę, Białystok, czasem Łódź czy Brodnicę
i bardzo długo się wstawia
wiec ostatnio nie wstawiam na Moruska

wczoraj znowu kupiłam golonkę indyczą
koty nawet te takie długie, cienkie kości zjadają z apetytem - rozsądnie je jedzą, tak boczkiem, nie od ostrego końca
oprócz Alibaby, który tylko mięsko chce i to pokrojone
i do tego im dodałam udka z kurczaka -była wyzerka

a rano koty (i Sweetie ) dostały, niezgodnie z zasadami Barfu, balast -czyli kaszę gryczaną na rosole, wymieszane z tuńczykiem z tauryną i hemoglobiną
bardzo lubią
pełną psią miskę zjada Sweetie i pełną psią miskę zjadają koty
Alibaba nie chce
a Caillou dostaje trochę samego tuńczyka i gotowane mięso z rosołu -bo ona kaszy nie zje

dzisiaj idę po żołądki -chce kupić ze 3 kg i przepuścić przez maszynkę i zamrozić
mam dużą -taką "10"
ale jedno sitko tylko
może gdzieś dokupię sitka -rozglądnę się

edit
U Pedro w porządku, aklimatyzacja postępuje, drugi kot zadowolony i zainteresowany towarzystwem.
Oby mu się wiodło, bo zawsze jest lek przy oddawaniu kota.
a z drugiej strony kot z domu - babie lżej.

[violet]

za Pedro i jego nowy dom

Patmol, czy barfowe żywienie kotów wychodzi u Ciebie taniej,
czy może podobnie cenowo jak "normalne"?

[Patmol]

taniej nie wychodzi
to znaczy zależy do czego porównywać
i czym karmić
sam kurczak jest tani, ale juz wołowina czy indyk -drogie
ale lepiej dawać więcej kurczaka, i wtedy jest taniej niż karmy , w której są resztki poubojowe
chociaż powinno sie mieszać i z kurczakiem nie przesadzać

jak do karm typu Smilla , czy tańsze - to wychodzi drożej na pewno =jesli by tak porządnie karmić Barfem
jak do lepszych karm typu TOTW -to porównywalnie

ja się ratuję rosołami z kaszą gryczaną
czasem inną kaszę sypię do rosołu -więc taki czysty Barf to nie jest
raczej wariacje na temat Barfa
i do tego puszki tuńczyka czy czegoś takiego, ale tuńczyk najlepszy
no i moje koty jedzą też małe kości
a duze zje Sweetie
czasem żółtka, czy biały ser czy jogurt -ale raczej rzadko

myślę, że można zejść z kosztów =tylko trzeba znaleźć dojście do hurtowego kupowania mięsa, i mieć duży zamrażalnik
mnie powinno schodzić ok 2 kg mięsa dziennie
ale teraz tyle nie daję -na jeden posiłek mięso, a na drugi balast
i patrze czy koty głodne czy najedzone

czyli gdyby kupić raz na miesiąc/dwa te 50/100 kg -tylko nie w sklepie, ale wcześniej
muszę to przemyśleć
na razie patrze jak zwierzaki jedzą i co i jakie efekty
no i mam tylko dwie szuflady zamrażalnika -wiec kupuję w mięsnym i pilnuje cen, bo tam tez maja promocje
ostatnio skrzydełka były po 4 zł za kg
wczoraj udka były po 4

kotom takie jedzenie bardzo się podoba
bardzo
zmalało też zużycie żwirku, i zapach żwirku jest inny
i psy tak sie nie pchają do kuwet -co dla mnie ważne, bo kuwety mam teraz w mieszkaniu

[MalgWroclaw]

Ale przecież taniej/drożej zawsze się kalkuluje "ile wydałoby się na leczenie". Choć oczywiście są koty, które żyją długo i zdrowo, a jedzą niezdrowo

[Patmol]

obiektywnie się kalkuje
ale
w sumie
przecież nie mnie bo ja 5 kotów chciałabym oddać i szukam im domów
wiec subiektywnie patrząc mogłabym je gorzej karmić niż resztę towarzystwa

maszynka do mięsa, ręczna "10" jest super
wczoraj zmieliłam 2 kg żołądków bez problemów żadnych
łatwo było umyć
nie musiałam uważać na zwierzaki -Garfi łapę wkładał do maszynki, a Sweeetie usiłowała lizać
ale, ze nie na prąd tylko ręczna -to bezpieczna i dla mnie i dla zwierzaków
pracuje bardzo cicho ,w dobrym tempie/niegroźnym, nie zużywa prądu wcale (klasa A super) i nie ma żadnych przewodów, na które trzeba uważać

zwierzęta chciały zjeść wszystko na kolację
ale nie dałam
bardzo smakowało, jeden zwierzak zwymiotował się troszkę/bardzo niewiele Młodej na poduszce
poza tym OK

dzisiaj rano dostały resztę zmielonych żołądków
kotom daję z tauryną, drożdżami i krwią
a psom podobne, tylko daję mniej tauryny i mniej drożdży
muszę te proporcje jeszcze dobrze przeliczyć

i zacząć robić zapasy w zamrażalniku już takiego zmielonego mięsa
ale suplementów nie będę mrozić -tylko dodawać na bieżąco

edit
i w kontekście tego co pisałam u violet
Sweetie -czyli gwarancja, że koty w domu się nie nudzą

[Patmol]

sprzedałam 5 DVD Marcin Ranek za 15 zł
i płyt nie mam i mam 15 zł (dobre 2 kg żołądków drobiowych, lub prawie 4 kg udek z kurczaka)
a ja głupia się zastanawiałam gdzie wyrzucić te nieużywane dvd, żeby było ekologicznie
i inne płyty też po 3-4 czasem 5 zł tez schodzą, nie za często, no ale raz na tydzień -mam czas w sumie
sprzedałam Misowanki za 5
i teraz mam dostać 7 zł w sumie za w płyty Dudusia i Pata

to jest patent
miejsca przybywa i jeszcze parę złotych wpadnie

mam taki pomysł przez 13 lat wszystko (prawie wszystko) sprzedać
koty wydać, ewentualnie te starsze dożyją swoich lat u mnie - najstarsze maja ok 6 lat (?) tak jakoś
bo 13 lat jeszcze muszę i tak czekać, za 13 lat Młody skończy 25 lat
a potem -w Himalaje czy gdzieś tam na koniec świata