Morelciu - najpierw myśleliśmy, że to ma kłopoty ze stawami. Ale pani doktor podejrzewa prostatę. Jeśli to stan zapalny, to można wyleczyć. Jeśli to guzy, nowotwór lub coś podobnego - nie wiadomo co robić, bo jest wyszyty

Więc znów badania, lecznice... i ta niepewność jutra. Bardzo to ciężkie
Przy okazji wstawię zdjęcie jeża Miśka
https://www.tesco.pl/fotadlapsakota/galeria/2710 z prośbą o głosy.
...a i wiecie, że udało nam się zdobyć 1% dla jeży ... gdyby nie Balcio - skakalibyśmy pod sufit.