kalair pisze:no to się ciesz, że w takim nie mieszkasz.
Ja kocham prestrzenie, w bloku bym się udusiła już.
Cieszę się

Najwyżej zrobiłabym sufity po prostu

Kretuszki


Safolku, ten Nonio


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kalair pisze:no to się ciesz, że w takim nie mieszkasz.
Ja kocham prestrzenie, w bloku bym się udusiła już.
Caragh pisze:kalair pisze:no to się ciesz, że w takim nie mieszkasz.
Ja kocham prestrzenie, w bloku bym się udusiła już.
Cieszę się
Najwyżej zrobiłabym sufity po prostu
Kretuszki![]()
![]()
Safolku, ten Nonio![]()
klaudiafj pisze:To jesteś jak Alicja w Krainie Czarów pewnie przy tych drzwiachJa też nie lubię klitek i niskich sufitów - liczy się przestrzeń, powietrze, to jest coś niesamowitego. Sufity jak w bloku to jest wszystko po to, żeby było minimum przestrzeni i kosztów. A jak kogo stać to ma sufity jak w pałacach a nie pudełka od zapałek
Ten wiatrak to strzał w 10tkę. U mnie jest pokój tylko 22 metry. W mrozy jak napaliłam w kominku, a wiadomo, że ciepło kumuluje się przy suficie i zanim się nagrzeje dół to trochę mija, załączyłam wiatrak i ciepło jak z dmuchawy poszło we wszystkie kąty. W lato jak nie ma czym dychać z gorąca to wiatrak znowu chłodzi. U nas w Polsce rzadko można spotkać wiatraki w mieszkaniach, a w innych krajach nie ma żyrandoli bez wiatraka - tak naprawdę to wiatrak pozwala zaoszczędzić na ogrzewaniu. Potem zrobię zdjęcie i pokażę Ci jaki ja mam - biały ze złoceniami
Ma trzy stopnie kręcenia i dwie opcje chłodzenia i grzania a kosztował tylko 350 zł
I prądu bierze tyle co nic
Kretusie![]()
![]()
![]()
LAfi wcale nie widać na tej sofie
śliczne panienki
I ładny mają wiek, mój ulubiony
Caragah przedzieliłabyś na pół mi miałabyś dwupoziomowe jak lubisz niskie sufity :d
kalair pisze:podoba Ci się Ciociu mój nosek? Ładny, prawda?![]()
Troszkę ponadplanowy, bo się ryła do obiektywu.
Caragh pisze:kalair pisze:podoba Ci się Ciociu mój nosek? Ładny, prawda?![]()
Troszkę ponadplanowy, bo się ryła do obiektywu.
Kocham Twój nosek![]()
Jak i całą Ciebie
klaudiafj pisze:Właśnie wiatraczek na większe powierzchnie ma większy sens, bo się trudniej je nagrzewaA ja nawet nie używam go teraz, bo nie ma zimno i grzeję spokojnie i sam kominek daje rade. A w lato ohoho
Już sobie nie wyobrażam nie posiadania wiatraczka. Myślałam, że w lato w kamienicy jest chłodno, ale nic z tych rzeczy. Jak cegła się nagrzeje, to nawet jak na dworze zimniej już to w mieszkaniu nie ma czym oddychać
analogicznie jest w zimie - mury zimne
Do sypialni też chcę wiatraczek. W ogóle jestem zakochana w wiatraczkach
Wiek fajny bo już koty dorosłe, a ja takie lubię a roczek różnicy to małoLekarze mówią, że od 8 roku życia zaczyna się wiek seniora... To znaczy, że większość życia koty są dziadkami :/ ciekawe
kalair pisze:
kalair pisze:Krecie dzisiejsze.![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 17 gości