Fredzio jest izolowany, prawda?
Musisz dopilnować, żeby koty nie korzystały z kuwety, z której on korzysta. No i nie stykaly się z małym. Tak w ramach profilaktyki anty FIPowej.
A przykro mówić, ale jeśli to FIP (tfutfutfu) to sprawa niestety wyjaśni się

więc tak na marginesie - jaki jest sens robienia badania histopatologicznego?
Mam nadzieję, że to nie jest to paskudztwo, trzymam cały czas
