PALUCH 11! MRAU. Dużo kotów, dużo potrzeb!

To były dwie panie , to one mają nr do mnie .A brak kastracji to bariera dla schronu , panie bez problemu umówiły by się na wskazany termin ,
a jak sądzę nie było by problemu z kastracją we własnym zakresie .
Jutro mam w planach schron we Wrocławiu . Obejrzę , podejrzę , porównam . Po powrocie zdam relację .

Życzę Wam weekendu owocnego w adopcje :ok:

Q.

A jest możliwość zostawiania komuś (wetowi?) kto decyduje o kolejce do zabiegów informacji, kartki z lista kotów, które powinny iść do wycięcia. Ja wierzę, ze oni mają mase pracy i nie ogarniają, nie pamiętają każdego zwierzaka.
A taka lista
nr xx/14- do kastracji, czekają ludzie
nr xx/15 zdrowa, do sterylki
nr xxx/14- zdrowa, czeka już 2 m-ce na sterylkę

i przykleić to na drzwiach decyzyjnej osoby??

Mają taką listę. I zazwyczaj jakaś tam kolejność obowiązuje. Ale dużo zależy od widzimisię pracowników. I od możliwości przerobowych.
Z reguły koty, na które ktoś się zapisał, są kastrowane w pierwszej kolejności.
Teraz niestety w ogóle leżą zabiegi.
Są kotki, które już od bardzo dawna czekają na sterylkę.
Skoro jest taki przestój w zabiegach, to nie powinno być problemu z adopcjami warunkowymi :roll:

.

Kuba, jestem bardzo ciekawa Twojej inspekcji we Wrocławiu. Ciekawe jakie są u nich proporcje kotów zdrowych do chorych. I jak idą sterylki.
Miłego weekendu

U mojej znajomej jest do oddania reklamówka gazet do oddania Warszawa Śródmiescie

Bardzo dobre wieści tel.-mejlowe z domu adoptowanej wczoraj Iskiereczki 862/14 : Kotka bardzo pokochała dzieci(3 i 6 lat) .Nie odstępuje Ich na krok.Wczoraj po otwarciu transporterka wyskoczyła z niego jak z procy i pognała do dzieci.Zabawy i szaleństwa całej trójki trwały do późnego wieczora.Noc przespała ,oczywiście ,w łóżku.W poniedziałek jedzie do swojego weta na zdjęcie szwów i ogólny przegląd Koty.Powodzenia,Śliczna -fajny dom Ci się trafił. :ok: