Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
AnielkaG pisze:Niestety, większość ludzi i prawie wszyscy weterynarze boją się białaczki jak ognia. Chociaż wszyscy mają te białaczkowe koty w domu, tylko o tym nie wiedzą, bo nie testowali ich. Białaczkowy kot nie kosztuje ani złotówki więcej niž kot ujemny.
rudalia pisze:AnielkaG pisze:Niestety, większość ludzi i prawie wszyscy weterynarze boją się białaczki jak ognia. Chociaż wszyscy mają te białaczkowe koty w domu, tylko o tym nie wiedzą, bo nie testowali ich. Białaczkowy kot nie kosztuje ani złotówki więcej niž kot ujemny.
Może nie wszyscy, moje koty nie są nosicielami, podejrzewam, że jednak dużo ludzi przeprowadza testy. Raz byłam ze znalezioną kotką w lecznicy, chciałam jej zrobić testy na fiv i felv, okazało się, że testy się skończyły bo tak dużo ludzi było zainteresowanych.
Szalony Kot pisze:Postanowione, kocurek jedzie do Wiolki![]()
Mąż zgadza się na tymczasa, kastracja w piątek, w weekend też trafi do DT u Wioli. Zaczniemy go ogłaszać za jakieś 2 tygodnie, żeby najpierw upewnić się, że dobrze zniósł przeprowadzkę i kastrację oraz poznać charakter.
A tutaj mam nadzieję Wiolka będzie wrzucać jego zdjęcia i o nim opowiadać
wiolka06 pisze:Postaram się być dobrym domem tymczasowym![]()
Najważniejsze żeby misiek dobrze zniósł kastracje i żeby mu się u nas spodobało.
Oczywiście na pewno będziemy go przez kilka dni izolować.Chłopak będzie miał dla siebie osobny pokój.
Mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze,w razie czego będę pytać
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Nul i 13 gości