Gdyby się zapisali to by poszła na sterylkę w pierwszej kolejności.
A tak pewnie dalej będzie czekać, podobnie jak Yoko, Makoto, Jumiko, Malena, Rakija....Już ze dwa miesiące czekają

. To cud, że jeszcze się nie pochorowały.
Szlag by to!
Szkoda, że się nie zdecydowali, ale fajnie, że Muszka 919/14 pójdzie to ludzi, którzy planowali wziąć burasa, a nie długowłosego kota. I że w tym domu jest już kot.
Choć moim zdaniem w czwartek powinni jeszcze postarać się o Kanię - może być inny układ pracowników

.
No nic, po prostu przykro. Pewnych rzeczy nie przeskoczymy.
Też wolałabym, żeby wszystkie szły do adopcji już po zabiegach, ale skoro zabiegów nie ma to po co te kotki w nieskończoność przetrzymywać? To już o jakieś zbieractwo zakrawa
