SPIS KARM DLA KOTA cz. 4

[grainfreek]

TROVET to najlepsze karmy weterynaryjne - ogólnie nadal przeciętniak ale jako dieta typowo wet. jest najlepsza. Jak masz ją testować, to nie podawaj nic - oprócz karmy. Jak się okaże, że karma działa - wtedy wrzucaj puszki z jednym białkiem - jeden smak po tydzień czasu i obserwuj.

[grainfreek]

Ciągle szukam karmy idealnej , Purina Pro Plan zwróciła moją uwagę ze względu na tą informację Purina Pro Plan Housecat zmniejsza ryzyko powstawania kłębków włosów w żołądku , mam wrażenie, że każda karma zawiera coś innego - jedna dba o sierść, inna odkłacza, jeszcze inna o układ moczowy, odpornościowy itd., jedna zawiera taurynę, inna nie... , jak wybrać taką w sam raz

Nie patrz na napisy na karmach tylko na skład - na karmach mogą napisać co chcą. Każda sucha karma zawiera taurynę oraz większość mokrych ale praktycznie każdą należało by dodatkowo ją suplementować.

Karma ma być mięsna, oleje pochodzenia zwierzęcego, nie powinna zawierać zbóż, powinna zawierać co najmniej 40% białka, 18% tłuszczu.
Kup Portę - to dobry wybór skład/cena - zawiera oleje zwierzęce oraz drożdże piwne, witaminy z grupy B, cynk itd. które dobrze wpłyną na sierść oraz odporność. DL-metionina wesprze wątrobę. Borówki wspomagają nerki. Włókna celulozy zapobiegają powstawaniu kul włosowych itd. itd.

Tak więc trzeba patrzeć co jest w składzie i do czego służy a nie co piszą na opakowaniu bo jedno z drugim często nie ma za wiele wspólnego.

Proszę, doradźcie mi, bo już zgłupiałam. Mam dwa młode kocury, 7 i 5 miesięcy. Mają stały dostęp do suchego Applawsa, którego sobie skupią kilka razy dziennie, ale bez szału. Do tego zjadają dziennie na spółkę puszkę 200g Animondy Carny. Gdyby były tylko na mokrym, to musiałabym każdemu podawać ok 250 g, ale uznałam, że skoro mają suche, to tyle im wystarczy. Ale teraz już nie jestem taka pewna

100g mokrego przy dodatkowym podawaniu suchego to optymalna ilość.

[Czorny Miś]

TROVET to najlepsze karmy weterynaryjne - ogólnie nadal przeciętniak ale jako dieta typowo wet. jest najlepsza. Jak masz ją testować, to nie podawaj nic - oprócz karmy. Jak się okaże, że karma działa - wtedy wrzucaj puszki z jednym białkiem - jeden smak po tydzień czasu i obserwuj.

Wielkie dzięki tak zrobię mam nadzieje ze juz teraz dojdziemy co młodej dolega.

[servantez]

Napiszcie mi proszę, czy to http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... _cat/32157 jest dobra karma dla kota prawie już dorosłego, niewychodzącego i jak się ma do tej http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... kot/406597 karmy

Oczywiście, że Purizon lepszy, bezzbożowy. Przy tej Purinie to skok jakościowy miałabyś nawet przy kupnie TOTW, który jest srogo tańszy. http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... ild/177979

No właśnie, bo cenowo za kilogram wychodzi podobnie ( oczywiście zależy od wielkości opakowania )
Ciągle szukam karmy idealnej , Purina Pro Plan zwróciła moją uwagę ze względu na tą informację Purina Pro Plan Housecat zmniejsza ryzyko powstawania kłębków włosów w żołądku , mam wrażenie, że każda karma zawiera coś innego - jedna dba o sierść, inna odkłacza, jeszcze inna o układ moczowy, odpornościowy itd., jedna zawiera taurynę, inna nie... , jak wybrać taką w sam raz

Nie ma takiej w sam raz . BARF byłby w sam raz... TOTW jest dobra, ale musiałabyś suplementować taurynę, bo jest jej trochę mało (sam też karmię TOTW). Co do odkłaczania, to każda karma sucha w mniejszym lub większym stopniu sprzyja odkłaczaniu. O resztę bym się nie martwił, bo te wszystkie opisy to zwykle są hasła reklamowe, KAŻDA dobrze zbilansowana karma zadba o te rzeczy

[Laidee]

hihi te się zastanawiałam co to jest u Was ta bezzapachowa kupa Myślałam, że coś takiego nie istnieje Ale patrząc na Wasze opisy to mi pasuje- kupę czuć dopiero jak się ją tknie łopatką ja obecnie mieszam purizona z portą21 sensible plus mokra pucha i mięso, przekąski od czasu do czasu.

Potwierdzam, że na BARF kupy nie czuć. A wąchałam taką leżącą na łopatce do żwirku, bo nie chciało mi się wierzyć... Zresztą, kupa jest tak mała, że w sumie to nie za bardzo jest co wąchać To prosta zasada - im mniej pachnie to, co w kota wsadzasz, tym mniej potem "pachnie" kuweta.

Co do odwrotnego efektu, to szczytem smrodu była dla mnie kupa moich futer podczas karmienia mokrą Granatapet i suchym PONem. Nie byłam wtedy w stanie czyścić kuwety, serio. Od razu robiło mi się niedobrze. Od wejścia do mieszkania czułam, czy koty były w kuwecie, a muszę dodać, że po operacji zatok nie mam jakiegoś szczególnie wrażliwego powonienia, wręcz odwrotnie. Nawet biegunka u mniejszego futra na gorszej karmie nie była tak "pachnąca" niż kupal po PONie. Obalam więc mit, że na gorszych karmach kuweta bardziej śmierdzi.

Nawet teraz, jak zdarza mi się dokarmiać koty Granatapetem, gdy kończy mi się barfna mieszanka, zapach z kuwety jednoznacznie wskazuje, czy koty dostały puchę i w jakiej ilości. Kupa nie "pachnie" wtedy koszmarnie intensywnie, ale zapach jest, co czuje się tym bardziej, że "zwykła" barfowa kupa kompletnie nie ma zapachu.

[anuuuusia]

Laidee hmm ale kupa to kupa To jednak produkt przemiany materii, mieszanina niestrawionych resztek itd.
Ja się oczywiście nie spieram, bo to Ty masz ją pod nosem, ale "barfowa kupa kompletnie nie ma zapachu" do mnie nie przemawia

[MamaMeli]

przyłączam się do głoszących teorię bezzapachowej barfowej kupy. Po jakiejkolawiek innej karmie jest bomba biologiczna

[saphirith1987]

Akurat szłam sprzątnąć w kuwecie, wiec sobie podstawiłam pod sam nos łopatkę z urobkiem. Coś tam minimalnie poczułam, ale jakby mi ktoś zasłonił oczy i kazał po zapachu poznać, co to, to bym się nie domyśliła, że kupa. Koty na 100% barfie. Ale się temat rozwinął

[neuro]

Kontynuując fekalny wątek potwierdzam - na 100% barfa zapachu właściwie brak. Tak po prostu i bez żadnej przesady.

[asim]

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... que=HTML17

Cosma po 2 zł/puszka 70g

Dla mnie to nadal cena zaporowa, ale może ktoś kupuje

[Zofka]

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_dla_kota_mokra/cosma_nature/470215?unique=HTML17
Cosma po 2 zł/puszka 70g, może ktoś kupuje

Fakt, na chwilę obecną cena bardzo dobra, szkoda że nie mam w planie kocich zakupów, bo nie opłaca się kupować samej Cosmy, wówczas dochodzi wysyłka i już nie jest tak tanio

[Laidee]

Laidee hmm ale kupa to kupa To jednak produkt przemiany materii, mieszanina niestrawionych resztek itd.
Ja się oczywiście nie spieram, bo to Ty masz ją pod nosem, ale "barfowa kupa kompletnie nie ma zapachu" do mnie nie przemawia

Są kupy i kupy. Też nie wierzyłam póki nie powąchałam. Jeżeli jesteś "niewierny Tomasz" to służę kuwetą. Niestety trudno na kupę trafić, bo na BARFie moje futra załatwiają się średnio raz na dwa dni. To też dowód na to, że barfowa kupa jest inna.

A propos Cosmy to dałam kotom puchę ostatnio i dziś rano zawartość puchy była już w kuwecie. Czuć było wyraźnie, że koty dostały coś oprócz surowizny.

Przyznam też, że czasem zdarza nam się z Małżem zapomnieć sprzątnąć kuwetę. Mamy jedną dużą kuwetę na dwa futra sprzątaną raz dziennie. Jeżeli się z Małżem nie dogadamy to każde z nas myśli, że drugie kuwetę sprzątnęło. Ostatnio zorientowaliśmy się trzeciego dnia, że żadne z nas nie miało ostatnio łopatki w ręku.... W kuwecie były trzy kupy. Kuweta stoi w największej łazience, drzwi są zawsze otwarte. Nic nie było czuć. Tylko żwirek był cały do wymiany bo zasikany doszczętnie. Na barfie koty sikają jak szalone

[Satirra]

2zł za filet z kurczaka (75%) z dodatkami?
Już taniej kupić mięso, ugotować i przeciągnąć blenderem - na to samo wyjdzie a połowa ceny.

Oczywiście filetów dla kota nie polecam - jest to zbyt chude mięso. Lepiej kupić udziec, chociażby i filet bez skóry - zawsze to lepszy wybór niż pierś.

[Laidee]

Satirra, ale rezygnując z puchy pozbawiasz koty tego cudownego dźwięku otwieranego wieczka. Żaden blender tego nie zastąpi

[Satirra]

Niby tak, moje koty puszki a raczej tacki dostają od święta. Najbardziej lubiły dźwięk grzechoczących chrupek w pudełku a później otwieranie tego pudełka
Teraz mają inne dźwięki - otwieranie lodówki i pudełeczka z barfem, reagują na to równie ochoczo

A płacić tyle za sam dźwięk to trochę bez sensu. Jeszcze rozumiem jakby to była pełnowartościowa karma ze wszystkimi minerałami, ale po prostu ugotowany filet z bulionem?!
Nie, dziękuję