Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Kaj się Dziadka boi? :mrgreen:

Luna je nawet te 'suche' liście,te nie chrupiące :ryk:

Kaj rywalizuje z Dziadkiem o pozycję samca alfa :mrgreen:

To jedyne chłopy w domu :wink:

Po jedzeniu zawsze Kaj bierze w pyszczydło zabawkę i drażni się z Dziadkiem, by ten Mu ją zabierał. Warczy przy tym jak opętany. Ucieka i przybiega i tak w kółko. Widok przedni, oboje kulawi, ledwo ruszający się, a próbują się gonić :ryk:

suchymi liśćmi sałaty się pluje :smokin:

No,na pewno fajnie na taką zabawę popatrzeć,miło

Pluć sałatą?. Nieeee :mrgreen:

Owczar rodziców mojego M. lubi truskawki i kradziej je sam z krzaków potrafi jeść :roll:

Tak samo pomidory,od razu do mordki :mrgreen:

aannee99 pisze:No,na pewno fajnie na taką zabawę popatrzeć,miło
Pluć sałatą?. Nieeee
Owczar rodziców mojego M. lubi truskawki i kradziej je sam z krzaków potrafi jeść
Tak samo pomidory,od razu do mordki

chyba bym osłupiałabym, gdybym zobaczyła zrywającego truskawki psa :lol:

świetne!

Psy potrafią nas czasem zaskoczyć,prawda? :mrgreen:

Moja Luna truskawek nie je,ale Misiek rodziców M. je uwielbia,co mu się dziwić,ja je też kocham,są pyszne :ryk:

Ja też Misika doskonale rozumiem, bo uwielbiam truskawki i tez bym kradła prosto z krzaczków :mrgreen:

Owczarek ['] mojej cioci tak uwielbiał jabłka, że zawsze kiedy Wujek jadł musiał brać dwa. Pół dla siebie, resztę dla psa :wink:

Zwierzęta zawsze mnie fascynują, a ich pomysły śmieszą, niesamowite co w tych główkach siedzi

I pomyśleć,że są tacy co to mówią,że zwierzaki głupie są! :evil:

Bo pewnie nie mieli z nimi do czynienia i sami głupoty gadają

Mój pies jadł tak z krzaka porzeczki. I mirabelki spod drzewa. ;-)

I jagody z krzaka w lesie :mrgreen:

Szalone zwierza

Kaj może też by coś szalonego robił, gdyby dosięgał :mrgreen:

Wracając do kulinariów. Pasta jajeczna z awokado :ok:

(zdjęcia niestety tylko z telefonu, więc aż tak ładnie nie wygląda, jak powinno)

Dziś jest ponoć blue monday, statystycznie najgorszy dzień w roku, ale u Nas się nie sprawdza. Dzień całkiem sympatyczny, wzmocniony wszystkimi dostępnymi przyjemnościami (w radiu powiedzieli by sobie nie żałować, więc sobie nie odmawiamy niczego :wink:

)

że też ja zawsze trafiam tutaj w porze jedzenia

Trafiasz nie przypadkiem - idziesz za zapachem :mrgreen:

morelowa pisze:Trafiasz nie przypadkiem - idziesz za zapachem

Aia pisze:Szalone zwierza
Kaj może też by coś szalonego robił, gdyby dosięgał

Wracając do kulinariów. Pasta jajeczna z awokado
(zdjęcia niestety tylko z telefonu, więc aż tak ładnie nie wygląda, jak powinno)

Dziś jest ponoć blue monday, statystycznie najgorszy dzień w roku, ale u Nas się nie sprawdza. Dzień całkiem sympatyczny, wzmocniony wszystkimi dostępnymi przyjemnościami (w radiu powiedzieli by sobie nie żałować, więc sobie nie odmawiamy niczego )

Pysznie to wygląda!!!

ja nawet avocado nigdy nie jadłam :oops:

jak to smakuje,da się smak avocado porównać do czegoś?

Honorowy Kot [tj. kochany pies Kaj] ZA TĘCZOWYM MOSTEM

Kto przegląda forum