Japoniec

ależ, ten to ma szczęście
Leo
z dobrych wiadomości, to mamy nową wolontariuszkę
kotaloka- Kasia- bardzo miło było Cię poznać
dziś Kasia wygłaskała sporo kotów- szczególnie kochaną Cherry

i dzielnie oswajała nasze "diabełki" Damianka i Dagmarkę,

kotaloka obiecała oswoić, ogłoszenia napisać i w świat puścić
Czarna i złłła dziewczynka Mirra już całkiem się oswaja,
dzisiaj pozwoliła mi się zabrać na szczepienie i czipowanie,
myślę, że to duża zasługa feliwaya, który od wczoraj tkwi w kontakcie

napisałam Mirze ogłoszenia, jest cudownym, pięknym, charakternym kotem...gdybym miała miejsce na jeszcze jednego...
dobra wiadomość jest taka, że zarówno
Sarenka (dzisiaj miała kroplówkę)

jak i Tara

zaczęły jeść
