Tulinek ,czyli kot, który. DO ZAMKNIĘCIA -dziękujemy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 16, 2015 15:46 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

.. I Markusik taki piękny..
Niech ja wygram wreszcie jakąś kasę i kupię sobie wielki loft! Albo dwa!.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25422
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 16, 2015 17:12 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

morelowa pisze:.. I Markusik taki piękny..
Niech ja wygram wreszcie jakąś kasę i kupię sobie wielki loft! Albo dwa!.


czymam, bo w dobrym celu te pieniążki byś wydała :ok:
Byle by nie było tak:

Icek: Panie Boże, czemu ja nigdy nic nie wygrywam, pech mnie prześladuje, wszyscy coś wygrywają a ja nie?
Pan Bóg: Icek, Ty daj mi szansę - kup wreszcie los ! :mrgreen:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt sty 16, 2015 18:20 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

Ne, ne - sporadycznie mi się zdarza, więc daję szansę.. no, komuś daję :mrgreen:
I najczęściej jak NIE ma kumulacji - nie chcę być zbyt chciwa :lol:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25422
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 17, 2015 11:49 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

Mam najnowsze wieści o tym kotku ze szpitala : dzisiaj przywiezie go jerzykowka z martazd do Wrocławia przy okazji odwożenia do domku biszkoptowego cuda. Na razie ma bazę u Figaro :1luvu: , a w weekend zawieziemy go do mamyGiny :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 17, 2015 12:13 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

alessandra pisze:Mam najnowsze wieści o tym kotku ze szpitala : dzisiaj przywiezie go jerzykowka z martazd do Wrocławia przy okazji odwożenia do domku biszkoptowego cuda. Na razie ma bazę u Figaro :1luvu: , a w weekend zawieziemy go do mamyGiny :ok:

:ok: :1luvu:

lidka02

 
Posty: 15908
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Sob sty 17, 2015 13:06 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

Tulinek zapraszam na bazarek na wydmuszkowy cel dla czarnych kolegów :wink:

viewtopic.php?f=20&t=167089

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sty 19, 2015 12:57 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

no. to zawieźlimy tego pjenknego kotka ze szpitala w Szamotułach do Figaro52 na przechowanie. No w zasadzie to ja żem był w domu i pilnował, a Duzi pojechali i spotkali siem z Ciocią jerzykowką, co to zawiozła biszkoptowego kotka ukraińskiego do domu we Wrocławiu. No i przywiozła tego ze szpitala , bo on będzie domku szukał , takiego z ogródkiem, na razie jest we Wrocławiu, ale pojedzie dalej na dt- na ślunsk chcom go wywieźć do mamyGiny i tam będzie sobie czekał na ten dom
Nie ma zdjenć , bo za ładny jest i konkurencjem by mi zrobił Tuliś

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sty 19, 2015 13:00 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

git akcja!!!!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pon sty 19, 2015 16:27 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

Dziewczeta i Chłopcy, jesli takowi tu są, PILNA SPRAWA - alergia "na kota" w sensie "na sierść" tak wiem, wydzielinę białkową ze śliny. Jak już leki doustne i wziewne nie pomagają, co robić? Zaznaczę, że kot długowłosy mieszanka persa z norweskim leśnym. Co zrobić, by nie musieć oddać kota, rozpacz przeogromna.

j.szmudrowska

Avatar użytkownika
 
Posty: 178
Od: Sob lip 28, 2012 21:56

Post » Pon sty 19, 2015 17:31 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

j.szmudrowska pisze:Dziewczeta i Chłopcy, jesli takowi tu są, PILNA SPRAWA - alergia "na kota" w sensie "na sierść" tak wiem, wydzielinę białkową ze śliny. Jak już leki doustne i wziewne nie pomagają, co robić? Zaznaczę, że kot długowłosy mieszanka persa z norweskim leśnym. Co zrobić, by nie musieć oddać kota, rozpacz przeogromna.


Zadzwoń do Gosi wet :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sty 19, 2015 18:34 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

szczęścia podobno wycenić się nie da, ale na pewno warto je mieć :wink: zapraszamy po słoniki na szczęście: viewtopic.php?f=20&t=167139

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 20, 2015 12:26 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

Oto szpitalny kotek w tdt :
Figaro52 pisze:Kot jest naprawdę duży i piękny, imię powinien dostać też dostojne. Mój Figaro uchodzi za dużego kocura, a ten jest jeszcze większy. Figaro nie jest zachwycony nowym tymczasem ( tymczasowym tymczasem, bo do piątku), ale kot stara się go nie prowokować i ogólnie trzyma się ludzi.Gdy byłam w pracy , wlazł pod grzejnik za tapczanem, natomiast jak przyszłam od razu wyszedł. Sypia przy mnie . Ma zachowania późno sterylizowanego kocura, chwyta zębami za rękę , ale idzie nad nim popracować . Jak trafi do mądrych ludzi , to będą mieli super kota :D
A oto on
Obrazek
Obrazek
Zdjęcia nie są najlepsze, bo kiepski ze mnie fotograf
Z Genger dogaduje się bez problemu, a mały Marcyś też próbuje go zaczepiać


Obrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 20, 2015 13:08 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

alessandra pisze:Oto szpitalny kotek w tdt :
Figaro52 pisze:Kot jest naprawdę duży i piękny, imię powinien dostać też dostojne. Mój Figaro uchodzi za dużego kocura, a ten jest jeszcze większy. Figaro nie jest zachwycony nowym tymczasem ( tymczasowym tymczasem, bo do piątku), ale kot stara się go nie prowokować i ogólnie trzyma się ludzi.Gdy byłam w pracy , wlazł pod grzejnik za tapczanem, natomiast jak przyszłam od razu wyszedł. Sypia przy mnie . Ma zachowania późno sterylizowanego kocura, chwyta zębami za rękę , ale idzie nad nim popracować . Jak trafi do mądrych ludzi , to będą mieli super kota :D
A oto on
Obrazek
Obrazek
Zdjęcia nie są najlepsze, bo kiepski ze mnie fotograf
Z Genger dogaduje się bez problemu, a mały Marcyś też próbuje go zaczepiać


Obrazek


Na ostatnim zdjęciu wygląda jakby się uśmiechał :1luvu:

j.szmudrowska

Avatar użytkownika
 
Posty: 178
Od: Sob lip 28, 2012 21:56

Post » Wto sty 20, 2015 14:53 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

:love: Szpiatlny kot uśmiechnięty - wspaniale :D :D :D
Podziękowania przeogromne dla wszystkich, dzięki którym jest to możliwe :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Teraz w telegraficznym skrócie doniosę, że Niebieska w DS powoli dogaduje się z rezydentką. Walczy z przeziębionkiem i rozwolnieniem - straes robi swoje. Dzisiaj wizyta u weta. Poza tym immunostymulator, brobiotyk i lisyne :wink:
Duzi bardzo przejęci, bo oczywiście zakochani w kotach i troszkę spanikowali, ale już im wytłumaczyłam, że to nie pp i że rezydentka nie zarazi się na smierć etc :wink:
Fajni są bardzo i na pewno zrobią wszystko by koty były szczęśliwe!!!!!!!!!!!!!!!!

UWAGA, UWAGA - wyniki Daktyla bardzo się poprawiły, kreatynina spadła o połowę czyli jest poniżej 3 teraz :D Dzięki temu kocio już dziś został poddany zabiegowi usunięcia reszty zębów, zrobiono mu Rtg i wyciągnięto patyczek od lizaka z okolic łopatki...
Ponieważ narkoza była wziewna Daktyl już szaleje i prosił by bardzo pozdrowić Cioteczki 8)
Do tej pory koszt karmy, leczenia (kroplówki etc), badań kontrolnych, zdjęcia Rtg i zabiegu to 650 zł. Na koniec miesiąca będzie faktura i być może zniżka :ok: :ok: :ok:
Jutro wszystkie wyniki i opis stanu kocurka będą wysłane do dr Neski :D
Patrycja :1luvu: czyli opiekunka dba o wszystko :D

Uff, biegnę dalej :oops: :wink:

Tulisiu, buziole!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto sty 20, 2015 15:24 Re: Tulinek ,czyli kot, który...Markus z Konina str. 98

nooo... wyjaśnie, bo Ciocia artystycznie zamieszała i niektórzy mogli się pogubić,że Niebieska to ten biszkoptowy kotek , znaczy kota , ceść Tuliś :mrgreen:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26828
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: darianna1, puszatek i 143 gości