10-letni kastrat, duży, sympatyczny, szuka nowego domu. kot oddany ponieważ właściciel poszedł do domu opieki. na tą chwilę ma bdb wyniki krwi, nie ma problemów z czesaniem, może trochę trzeba go odchudzić. stosunek do kotów nieznany, psy obejrzał bez paniki ale po przemyśleniu schował się pod szafkę kot jest w Łodzi. proszę o kontakt tylko osoby poważnie zainteresowane. https://www.facebook.com/events/3886304 ... nref=story
recznie malowana ceramika na zamowienie: http://www.facebook.com/album.php?aid=1357&id=1718874443&l=aa2b2f153d ZAMÓW SOBIE KOTECKA... CZY CÓŚ
negocjuję u jednego takiego snobistycznego, co dba aż do przesady o swoje jak już ma, dom dla kota (zawsze tam były futra i zawsze zadbane, ale musiały być "inne" niż pospolite, moje znajdy nigdy nie miały szans ) - ten spełnia warunki: stateczny, weeelki i wygląda "dziwnie" zobaczymy co "wygadam"
Pies sobie myśli: człowiek mnie karmi, głaszcze, dba o mnie - chyba jest bogiem. Kot sobie myśli: człowiek mnie karmi, głaszcze, dba o mnie - CHYBA JESTEM BOGIEM!