Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny cz.2

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 14, 2015 11:52 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Sihaja pisze:
klaudiafj pisze:Dziękuję :201465

w moich oczach są one zwykłe, ale to zawsze jest powód by dźwigać poprzeczkę ;)

Kotki już po kolacji, śpią dalej, wstaną pewnie za 2 h a wtedy to będzie, my spać a one pretensje :) Najbardziej mnie cieszy, że Kitusia tak ślicznie zjada swoje jedzonko :) Miała chrupki (to musi być), surowego kurczaka i znowu zupkę z kurczaka z ziemniaczkiem :) Muszę o nią dbać szczególnie, bo chyba już stuknęło małej 14 latek - aż trudno uwierzyć, jak patrzę w przeszłość to ona zawsze była :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Witanko :)
Kochana, co do tych zupek... nie powinnaś dawać kotce ziemniaków ani żadnych warzyw zawierających skrobię, bo kot skrobi nie trawi. Jak zje raz na jakiś czas kawałeczek to oczywiście je nie zaszkodzi, ale Ty do tych zupek, jak czytam często ziemniaczka dokładasz :) A tak mi się przypomniało :) Lepiej daj kawałeczek marchwi, brokułka... Ale żadnych czosnków, żadnych cebulowatych i strączkowatych. Troszeczkę pomidorka też możesz dać, zielonej pietruszki :)

:ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro sty 14, 2015 11:53 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

I witamy się cieplutko! Chociaż w sumie mamy na dworze ciepło dzisiaj :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro sty 14, 2015 12:47 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

mir.ka pisze:
klaudiafj pisze:
Sihaja pisze:I jak się robi ciemno to nie robię zdjęć kotkom, bo wychodzą żółte i nieostre. :(

można też

- UWAGA -

zasłonić ją czymś półprzeźroczystym. Spróbujcie tego chwytu! Wtedy nie musicie robić nic dodatkowo, to jest dla ustawień automatycznych z lampą. Albo w kompakcie na okienko z lampą coś przyklejcie - może nawet taśma klejąca, a na tą wystającą lampę spróbujcie nałożyć jedną warstwę chusteczki higienicznej - wtedy błysk lampy się rozproszy i nie będzie taki mocny a dodatkowo równiej oświetli scenę, bo nie będzie taki na wprost. Na to się nie da ot tak dać recepty, która każdemu pasuje - trzeba wypróbować :)



Ktoś mi podpowiedział, że można (zamiast chusteczki) użyć cienkiej pończochy. Jest oki.
[*] Alpinka zasnęła po ciężkiej bitwie z chorobą 15.06.2017
[*] Myszka prawdziwa Przyjaciółka zasnęła 6.10.2016
[*] Wiesławku, serce nigdy nie przestanie boleć! Zaginął 23.10.2015
[*] Czarny kot - byłeś naszym Czarodziejem. Przegrał z chorobą 14.11.2014

Sulfuria

Avatar użytkownika
 
Posty: 690
Od: Nie sty 10, 2010 16:56
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 14, 2015 14:02 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Sihaja pisze:Witanko :)
Kochana, co do tych zupek... nie powinnaś dawać kotce ziemniaków ani żadnych warzyw zawierających skrobię, bo kot skrobi nie trawi. Jak zje raz na jakiś czas kawałeczek to oczywiście je nie zaszkodzi, ale Ty do tych zupek, jak czytam często ziemniaczka dokładasz :) A tak mi się przypomniało :) Lepiej daj kawałeczek marchwi, brokułka... Ale żadnych czosnków, żadnych cebulowatych i strączkowatych. Troszeczkę pomidorka też możesz dać, zielonej pietruszki :)


Aha, ok będę pamiętać :) Dzięki za radę! Bo nie widziałam lub nie pamiętałam o tym. Dopiero w tym tygodniu gotowałam im pierwszy raz takie zupki, wcześniej nigdy :) To będę musiała pomyśleć nad innymi miksami, choć boje się ryzykować, że nie posmakuje... Muszę też kupić kotkom jakieś inne mięso, czas jechać na zakupy zapasowe. Pomidory bardzo lubi Kitulka, jak mam puszkę to zawsze ten sok wypija, ale do zupki bałabym się dodać, nie wiem czy by zjadła, choć feliks z pomidorami to jej ulubiony :) Wolę nie kombinować za bardzo, bo szkoda mi potem wyrzucać :)

W ogóle w nocy miałam rozmowę z Marysią - nie spałam, bo czytałam tą książkę od faceta z Koty z piekła rodem - i Marysia bardzo mi się pożaliła. A chodzi o to, że zrobiłam niedawno przemeblowanie w mojej sypialni i rozdzieliłam meble i ona nie mogła wskakiwać na szafy. Codziennie w nocy mnie budziła i miałkoliła przy szafie. Więc, kiedy wczoraj nie spałam to powiedziała mi, że bardzo by chciała wskakiwać na te meble. Odsunęłam jedno pudło na szafie i choć było daleko to wskoczyła i powiedziała - widzisz, ja tu bardzo lubię siedzieć. Wytłumaczyła mi, że chciałaby z jednej szafy przejść na drugą. W ogóle mnie to zdziwiło, bo na drapaku jakoś po najwyższym poziomie nie chce chodzić. Może dlatego, że nie ma gdzie dalej iść. Do tego byłam wczoraj po trzech odcinkach Kotów z piekła rodem i mam teraz strasznie dużo pomysłów na półki naścienne. Muszę jej zrobić platformy do chodzenia po ścianach. A żeby tego było mało - potem przyszła Kitusia i wskoczyła na biurko i patrzała na szafę. Kitusia na pewno nie będzie ryzykować skoków zbyt wysokich, bo ma już te 14 l. Zapowiedziałam w esemesie m. że budujemy ścienny plac zabaw dla kotów weekend. Brak odpowiedzi sugeruje marudną zgodę. Obiecałam Marysi, że półki będą w weekend. Zapytała - ale obiecujesz? Obiecałam!

I potem grzecznie poszła ze mną spać :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro sty 14, 2015 14:06 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

A jak będziesz kupowac mięsko to pamiętaj, że wieprzowinki kotom nie podajemy :)
Tu jest ciekawy artykuł:
http://www.vetopedia.pl/article105-1-Cz ... _kota.html

:)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Śro sty 14, 2015 14:07 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Lubię Ciebie czytać,wiesz Klaudia? :D

Te półeczki to super pomysł,naprawdę! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Śro sty 14, 2015 14:07 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Sulfuria pisze:
mir.ka pisze:
klaudiafj pisze:
Sihaja pisze:I jak się robi ciemno to nie robię zdjęć kotkom, bo wychodzą żółte i nieostre. :(

można też

- UWAGA -

zasłonić ją czymś półprzeźroczystym. Spróbujcie tego chwytu! Wtedy nie musicie robić nic dodatkowo, to jest dla ustawień automatycznych z lampą. Albo w kompakcie na okienko z lampą coś przyklejcie - może nawet taśma klejąca, a na tą wystającą lampę spróbujcie nałożyć jedną warstwę chusteczki higienicznej - wtedy błysk lampy się rozproszy i nie będzie taki mocny a dodatkowo równiej oświetli scenę, bo nie będzie taki na wprost. Na to się nie da ot tak dać recepty, która każdemu pasuje - trzeba wypróbować :)



Ktoś mi podpowiedział, że można (zamiast chusteczki) użyć cienkiej pończochy. Jest oki.


Nie, pończochy używa się do zmiękczania obrazu obiektywu jak chcesz zrobić miękki portret. Raczej w lampie błyskowej się nie sprawdzi. Mało tego musiałaby być to biała i dość gruba pończocha. Dyfuzor musi być biały. Ty masz jeszcze niebieski i pomarańczowy - one są do wyrównywania balansu bieli.
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro sty 14, 2015 14:08 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Sihaja pisze:A jak będziesz kupowac mięsko to pamiętaj, że wieprzowinki kotom nie podajemy :)
Tu jest ciekawy artykuł:
http://www.vetopedia.pl/article105-1-Cz ... _kota.html

:)


Dokładnie tak, mam to wbite na amen do głowy - bo mam taką super książkę i tam to doskonale jest opisane :) Za chiny ludowe nie kupię kotom wieprzowiny :D
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro sty 14, 2015 14:09 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

aannee99 pisze:Lubię Ciebie czytać,wiesz Klaudia? :D

Te półeczki to super pomysł,naprawdę! :ok: :ok: :ok:


OOO bardzo się cieszę :D :ryk: :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro sty 14, 2015 14:30 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Niestety, koteczki czasem bardzo wybrzydliwe, i trzeba się nakombinowac-ewentuaalnie porobić zapasów wszystkiego, i obserwować z niepokojem, co kotkowi zasmakuje, albo nie. :mrgreen:
A najważniejsze, że z Marysią się idzie dogadać! :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro sty 14, 2015 15:26 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Hej :ryk:

Wszystko załatwione!!! Dziś jadę z m. do sklepu budowlanego po deski, z których postaną platformy - widziałam ostatnio szeroką dechę i starczy ją przeciąć, dodać jakąś listewkę, żeby ewentualnie kot nie spadł, zamocować na mocnych kątownikach, pomalować i w dalszej części wyścielić czymś miłym. W mojej sypialni są trzy wyższe szafy, każda w osobnym kącie, więc zrobię tak żeby kotki mogły przechodzić do wszystkich trzech szaf :mrgreen:

Jeszcze bym chciała, żeby w naszej salonokuchni koty mogły wchodzić na meble kuchenne, bo też jest przestrzeń, ale nie ma jak poprowadzić tam ścieżki... hmm a może starczy przestawić drapak z tą najwyższą platformą- zaraz będę myśleć :)

Mąż tylko zapytał czy mi się to nie przyśniło, że Marysia mi to wszystko powiedziała :ryk: a kiedy to mówiłam do niego to Marysia tak się cieszyła, że mi się główką o policzek otarła a potem poszła biegać jak szalona po przedpokoju i wróciła po paru minutach siedzieć obok mnie :ryk:

Postaram się to zrobić tak bezpiecznie i prosto żeby i Kituś mogła buszować po wyższych piętrach :) Kiedyś bardzo lubiła łobuzować po szafach :)

Cieszę się, jestem podekscytowana :mrgreen:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro sty 14, 2015 15:59 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

I to mówi prawdziwa kociara! :lol: :ok: :ok: :ok:
U mnie szafki kuchenne są dość wysoko, aczkolwiek, jak Iriska była mała, to udało jej się tam wejśc, pamiętam, że byłam w szoku JAK?! 8O Sfociłam, a potem TŻ musiał dziecko ratować, bo zejść nie bardzo umiało. :mrgreen: Żadnemu kotu potem się ten wyczyn nie udał, za to maja meble w pokoku, i dobre dojście z drapaka. Sprawia im to wielką radość! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro sty 14, 2015 18:15 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Oo Klaudia super pomysł z tym naściennym placem :D Jak już zrobicie musisz się koniecznie pochwalić :D tak byśmy mogły pozazdrościć :ok: Dziewczynki będą w niebo wzięte :)
Obrazek

sistersy25

Avatar użytkownika
 
Posty: 2996
Od: Wto paź 28, 2014 22:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 14, 2015 21:50 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Hej :)
Byłam w Praktikerze i to był błąd, bo marny wybór i drogo, ale udało mi się kupić jedną deskę długą na 1,5 m a szeroką na 20 cm chyba - ostatnia taka decha przeceniona z 60 na 30 zł ;) Do tego kątowniki ozdobne i w sobotę będę montować. Na razie nie będzie to niestety plac zabaw, ale dwie półki. Zawsze dobre i to, przynajmniej Marysia będzie mogła skakać z jednej szafy na drugą.
Do tego chyba 2 h spędziłam na przemeblowywaniu drapaka, żeby umożliwić Marysi skakanie na szafy kuchenne, ale niestety to nie możliwe. Nijak się tego nie da zorganizować, bo drapak się chwieje. Ale udało mi się go przemeblować na tyle, że jest teraz logiczniej, wyżej i nawet zaoszczędziłam miejsce w pokoju. Już miałam załamywać ręce, kiedy wymyśliłam, że mogę dokupić byle jaki drapak-słupek i wtedy sprawa się sama rozwiąże z wskakiwaniem na meble kuchenne :) A na razie jest jak widać na zdjęciach:

Obrazek

On już przeszedł wiele konfiguracji http://www.zooplus.pl/shop/koty/drapaki_dla_kota/drapak_duzy/180_cm/358527, ale teraz jest chyba najlogiczniej :) Włożyłam tam Marysie i tak tam została, więc chyba jej pasuje :) A wcześniej było tak z nim http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162669&hilit=domek+z+piernika&start=210. Budkę umieściłam na najkrótszych pniach i teraz jest bardziej dostępna dla kotków.
Zresztą Maryś jak tam weszła tak śpi :)

Kupiłam też kotom dziś tackę wołowego, fajnie, bo w kawałkach, więc od razu pomroziłam porcyjki. Zjadły koty porcję surową jeszcze z resztką kurczaka. Nie wiem co ta Marysia na te wołowe tak się cieszy - jakby mogła to by nim rzucała ;p Ale z jedzeniem gorzej ;) I ugotowałam też dla nich rosół wołowo - kurczakowy. Zaraz podrobię to mięso i dam Kitusi, ciekawe czy zje - bo pierwszy raz taki rosołek będzie jadła :)
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro sty 14, 2015 21:55 Re: Maciusiu Najukochańszy[*] Kitusia i Marysia moje panny c

Ale czaderski drapak :D chyba nowy, bo frędzelków nie ma :D
On jest ruchomy ? można go ustawiać, przestawiać poziomy jak się chce ?
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 19 gości