Aga- dałam Twój tel jednej babce dziś i wczoraj chyba też
ale ja tu w sprawie Saiko
jak wiecie, miał bardzo bolesne problemy z opróznianiem, podejrzenie zapalenia jelita grubego, podejrzenie zatwardzeń itd
był juz przeleczony, jest na fibre
ale to nic nie dawało
Dzis zawiozłam go na rtg
Miał robione rtg pod narkozą, jeden rtg pod kontem kosci, drugi rtg jelit
Miał podawaną lewatywę i rtg z kontrastem
Przy okazji robione zęby
okazało sie ,że Saiko ma pourazowe zwężenie kosci biodrowych
takie ,że jest total ucisk na okreznicę, która siła rzeczy nie moze ,,rozciagać ,, sie tak jak trzeba
tam zatrzymuja sie zwały kału, podbarwia sie to juz krwia
strasznie musi bolec przy załatwianiu
Na piątek jest umówiony na zabieg, niełatwy, byc może trzeba będzie wmontowac mu na stałe jakis rozpieracz
Trzymajcie kciuki, bo wszystko będzie sie okazywało w trakcie zabiegu
znów borok będzie połamany
ale byleby sie udało, bo grozi mu nawet martwica jelita
buuuuuuuuuuuuuu