Zuzia i Pola po raz 27 ♥♥♥

puszatek pisze:spokojnego dnia, Ewuniu

Witaj Basiu! :1luvu:

Dziękuję i wzajemnie życzę :ok:

Ewa L. pisze:Prawie się wczoraj z babom pokłóciłam bo moim zdaniem poprzednim razem mówiła co innego a teraz twierdziła że nie. Niestety nie mogę jej tego udowodnić

Audyty to specyficzne okoliczności, robi się wszystko na błysk na ten jeden moment w roku, po czym przychodzi "towarzystwo", w firmie prawie święto, bo wszyscy pięknie ubrani i uśmiechnięci na wyrost. Audytujące towarzystwo siada, stół się zastawia kawami i ciastami i leci... Wszystko musi być tak jak to pisze na druczkach. I często tak jest, że obywatele audytorzy przechodzą samych siebie i gubią się w tym i wychodzi jak wychodzi... raz mówią jedno, a potem mówią drugie, a może im się myli w ogóle jeszcze z inną firmą ! Mówię z własnego doświadczenia

Napij się dziś winka i pobaw z koteczkami, to może zapomnisz o tych babach :ok:

Witam Wszystkich! :1luvu:

Smutny ten dzień jakiś dzisiaj jest. Szaro, buro, pochmurnie i ponuro.

Nic się nie chce .
Wczoraj jeszcze leżał śnieg . Wieczorem gdy wracałam ok 22 było biało i w miarę spokojnie - nawet za bardzo nie wiało.
W nocy sie rozpadał deszcz a dzisiejszy widok za oknem.......szkoda gadać można nabawić się głębokiej depresji

Dziś mam taki nastrój że chętnie zakopała bym się w kołderkę na co najmniej 3 mieś. z kitkami i przespała ten czas. Oczywiście z drobnymi przerwami na siusiu, nakarmienie kić , sprzątnięcie kuwetek i małe miziu, miziu i znów lulu.
Mimo 4 kaw wypitych dzisiaj nadal chce mi się spać.A tu niedługo trzeba się zbierać do roboty. Jeszcze piątek, sobota, niedziela , poniedziałek i wolne dwa dni ( chyba że coś się znów wydarzy i zabiorą jak niedzielę :evil:

)

Ewcia,takie dni niestety są ... chyba u większości z nas,a ta pogoda za oknem niestety ma spory wpływ na ten nasz nastrój

4 kawy do godziny 13?. Dużo Ewcia...

klaudiafj pisze:
Ewa L. pisze:Prawie się wczoraj z babom pokłóciłam bo moim zdaniem poprzednim razem mówiła co innego a teraz twierdziła że nie. Niestety nie mogę jej tego udowodnić

Audyty to specyficzne okoliczności, robi się wszystko na błysk na ten jeden moment w roku, po czym przychodzi "towarzystwo", w firmie prawie święto, bo wszyscy pięknie ubrani i uśmiechnięci na wyrost. Audytujące towarzystwo siada, stół się zastawia kawami i ciastami i leci... Wszystko musi być tak jak to pisze na druczkach. I często tak jest, że obywatele audytorzy przechodzą samych siebie i gubią się w tym i wychodzi jak wychodzi... raz mówią jedno, a potem mówią drugie, a może im się myli w ogóle jeszcze z inną firmą ! Mówię z własnego doświadczenia
Napij się dziś winka i pobaw z koteczkami, to może zapomnisz o tych babach

U nas to wyglądało trochę inaczej. Bab był jeden i nie dostał nawet herbaty o ciasteczku nie wspomne. Siedziała od 9 rano do 17 i zawracała cztery litery. Była to wizyta z zaskoczenia . Takie sklepy jak mój rządzą się swoimi prawami i wytycznymi że obojętnie gdzie czy w Lublinie czy w koszalinie towar musi leżeć w tym samym miejscu i być tak eksponowany a nie inaczej. Wędliny muszą być ułożone w ten a nie inny sposób, nie można zawijać w folię pasztetowej ale jak leży nie owinieta i zeschnieta po 2 godz.od wyjęcia z opakowania to jest ok.....i wiele wiele takich kwiatków które zwiększają tylko straty firmy.
Ale ja jestem tylko głupim szarym robolem i na niczym sie nie znam. :evil:

aannee99 pisze:Ewcia,takie dni niestety są ... chyba u większości z nas,a ta pogoda za oknem niestety ma spory wpływ na ten nasz nastrój 4 kawy do godziny 13?. Dużo Ewcia...

Ja piję do 6 - 8 dziennie ale za to nie piję herbaty bo jej nie lubie.

aannee99 pisze:Ewcia,takie dni niestety są ... chyba u większości z nas,a ta pogoda za oknem niestety ma spory wpływ na ten nasz nastrój 4 kawy do godziny 13?. Dużo Ewcia...

Masz rację Aniu.....ja to wszystko wiem ale....

Zbieram się

Miłego dzionka wszystkim życzę i lepszego nastroju niż mój :ok:

Ewuś,oby nastrój się poprawił kochana,ja też takie dni miewam,czasem mam wrażenie,że zbyt często,ale to tylko okresie jesienno-zimowym. Ściskam mocno :1luvu: