(2)WAW.. Tato (*)..Milenka kończy 10 LAT !

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 31, 2014 10:21 Re: (2) WAW-Badamy się,wszystkie.. Chory pyszczek DeeDusi.

Święta dla DeeDee minęly pod znakiem syczenia, warczenia, bojek z Tosią i leżenia głównie za firaną przy zimnej ścianie przy balkonie. :roll: Mało jadła, bawiła sie jedynie troszkę i to wyciagając mnie w nocy do przedpokoju, aby nmie byc razem z innymi i z Tosią.
W efekcie - znów buczy i charczy, ale na szczęście nie tak bardzo no i dziąsła znów zaczerwienione.
W poniedziałek bylysmy na kolejnym laserze i igiełkach - tym razem było ich więcej , DeeDee przypominała jeża :mrgreen: a wcziraj na pędzlowaniu pyszczka - u wet, ktora jej nie widziała 3 tygodnie i powiedziała, ze nie ma poprawy,jest tak smao, więc nie ma sensu dalej prowadzic takiego leczenia. Mam zastanowić się nad terminem rwania zębow.
A ja ciągle bardziej myśle, jak jej stymulowac odporność skutecznie.
Podpowiedzial mi przypadkowy wet o rozkuszaniu beta-glukanu solgara - poniewaz sama też choruję ciągle i kaszlę i w ogole to wczoraj w ramach świątecznego prezentu kupiłam opakowanie.
Będę kruszyć. Rozważam też kupienie zn,ow ludzkiego interferinu.

Koty rozłąkę, dłuzszą nizplanowana z powodu braku powrotnych biletow, zniosły ok. Humorki w porządku, stęsknione okrutnie. ALE - w poniedziałek dopiero zobaczyłam, ze Mileny ogon jakiś dziwny jest - niunia wylizała sobie prawie na całej dlugości ogon od spodu. Wygląda jak głupol - taki ogon futrzasty a od spodu płasko.
A Mika wczoraj trzy razy wymiotowała jakąś wodą. Obserwuję.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro gru 31, 2014 17:28 Re: (2) WAW-Badamy się,wszystkie.. Chory pyszczek DeeDusi.

Oby nadchodzący rok był dla Ciebie i Twoich zdrowszy i spokojniejszy niż 2014!
Mikę był dodatkowo odkłaczyła, pewno pod Twoją nieobecność się częściej wylizywała...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Śro gru 31, 2014 17:58 Re: (2) WAW-Badamy się,wszystkie.. Chory pyszczek DeeDusi.

Wszystkiego najlepszego w 2015 roku.
Niech przynosi tylko dobre, szczęśliwe chwile. Nie, nie chwile. Całe godziny, doby...
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56008
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro gru 31, 2014 19:49 Re: (2) WAW-Badamy się,wszystkie.. Chory pyszczek DeeDusi.

Dzięki za zyczenia :1luvu:

Wszystkim zaglądającym , piszącym i lubiącym moje koty zyczę dobrego Nowego Roku - niech bedzie spokojny i lepszy i spełni troszkę marzeń!


A u mnie pierwze wystrzały pod oknami. Obudzily mnie. Nutka wystartowała z fotela ile sił w łapach nie wiedząc za bardzo dokąd biec. Notka obserwuje gdzie jest wróg. Soiedza teraz obok siebie pod krzeslem pełne czujności. DeeDee dostojnym krokiem weszła do wersalki.
Mika sploszona przyszła do mnie i teraz probuje wgramolić mi sie na kolana = laptopa. Milena znikla.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro gru 31, 2014 22:03 Re: (2) WAW-Badamy się,wszystkie.. Chory pyszczek DeeDusi.

Nutke znalazłam pod wanną - duuuuże oczy. Wyszła. Siedzi pod krzeslem, przyszła na glaskanko, troszkę się pobawiła , ale wiele hałasu ją rozprasza. Mikunia sie bawi, na szczęście, ale podchodzi do chrupek wącha i nie je. Mam jeszcze jednegk gerberka, dam jej, może troszkę delikatniej musi zjeść. Dzis był jeden wymiot.
DeeDee i MIlena w wersalce. nie wpuszczaja pozostałych. Milenka siedzi skulona. Patrzylam, bo dawałam DeeDee leki.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 01, 2015 0:30 Re: (2) WAW-Badamy się,wszystkie.. Chory pyszczek DeeDusi.

Niech w Nowym Roku opuszczą nas smutki, troski i klopoty, nic więcej.

Łapciu, pamietam (*)...

DeeDee jest niezwykle wrazliwym kotem. Mam wrażenie, ze kiedys byla bardziej odporna psychicznie i lepiej rózne rzeczy znosiła. Juz w poniedziałek rozmawiałam z wet o tym, i o tym, ze stres dużo zlego robi w jej zdrowiu i rozwazam obrózkę. Niunia teraz nie tylko siedzi w wersalce - zakopała łepek w posciel, miedzy kołdrę a poduszkę i tylko tył kota wystaje. Rozplaszczona leży, wyglaskałam tyl. Zaraz powinno sie uspokoic za oknem, może wyjdzie.
Milena siedzi po prostu w wersalce - skulona, ale nie wcisnieta w nic. mika mi zniknęła, Nutka wcisnieta w najdalszy kąt pod wanną. A Notusia to odwazniak. dzilnie mi asystuje i ciągle się domaga głaskania. Oczywiście, boi się wystrzałów, ale nie chowa.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 01, 2015 0:34 Re: (2) WAW-Badamy się,wszystkie.. Chory pyszczek DeeDusi.

u nas już spokój..uff
pewnie rano jakiś debil wracający z imprezy odpali coś jeszcze

DO Siego Roku ! pomimo huku za oknem
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sty 01, 2015 0:51 Re: (2) WAW-Badamy się,wszystkie.. Chory pyszczek DeeDusi.

O, nastał spokoj.
Prawie godzina.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 01, 2015 22:46 Re: (2) WAW-Badamy się,wszystkie.. Chory pyszczek DeeDusi.

Poleniuchowałam w łóżku, razem z czarnymi kotkami - Notusia w standardzie włazi i spi rozwalona obok mnie. W efekcie musze spać w jednej części łózka, a nie na środku co okazało się super rozwiązaniem dla mojego kręgoslupa - prawie mnie nie boli. Nutka gramolila sie dziś kilka razy na glaskanie i przytulanie. mikunia - juz tradycyjnie.
Wyszłam na spacer, do Diabełkow, na chwilę. Wrociłam do domu, cos poczytalam w necie, troche zawodowych spraw. O jedna rzecz za malo zrobilam, ale postanowilam się nie przejmować.
Błogi dzień, pochmurny.
Jeszcze niedawno nie sądziłam, ze takie dni będą mnie cieszyć. Teraz się cieszę - ot starość, niestety...
Mam nadzieję na jak najczęstsze takie stany, spokoju, błogości, dystansu w tym roku.
Może się coś uda zmienić, może nie.
Chciałabym gdzies wyjechac choc na kilka dni.
Chcialabym jeszcze kilka rzeczy.
Okaże się jak będzie.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sty 02, 2015 15:11 Re: (2) WAW-Badamy się,wszystkie.. Chory pyszczek DeeDusi.

Pogorszylo się po wyjeździe i jest coraz gorzej - dziąsełka rozpulchnione, zaognione, w jednym miejscu nawet przekrwione. Jeszcze włączymy dla DeeDee interferon i święty spokoj. Za dwa tygodnie kontrola i zobaczymy jak będzie.
Wiem, ze usunięcie zębow to nie jest najgorsza sprawa i choroba jaka sie może kotu zdarzyć, ale mi smutno. Może to też przez pogodę, i inne sprawy. :roll:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto sty 06, 2015 12:01 Re: (2) WAW-Badamy się,wszystkie.. Chory pyszczek DeeDusi.

Zaczęłam smarować dziąsła DeeDee plynem - nie wiem na ile płyn dociera, ale na spokojnie dajemy radę. Niestety kotunia zwiewa ode mnie, a na kazde zbliżanie się moje reaguje ogromnym lękiem: oczy jak 5zł, uszy plasko na glowie, kulenie się.
Nie wiem czy to ma sens, zobaczę jeszcze chwile. Nie udało mi się zdobyc interferonu - kolejki u wet mnie przerosły, jutro bedzie ten sam koszmar, ale bede się dowiadywać.

Koty dzisiaj jakies dziwnie spokojne i przymulone, jedynie Mika dopominała sie sniadania, reszta przybiegła do misek, ale dopiero jak uslyszałam moje krzątania w kuchni.

Wracam do komputerowej pracy.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro sty 07, 2015 19:09 Re: (2) WAW-Badamy się,wszystkie.. Chory pyszczek DeeDusi.

To nie w moim stylu, ale... nie poszłam dzisiaj z DeeDee do wet na pedzlowanie pyska.
Zimno - ja jej smaruje pysk i daje leki - pędzlowanie pyszczka przez wet wg wet nie daje oczekiwanych efektow - DeeDee je - mam co robic w domu, więc nie poszłam.
Może pojde w piatek.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 08, 2015 15:22 Re: (2) WAW-Badamy się,wszystkie.. Chory pyszczek DeeDusi.

dzisiaj DeeDee się ostro naprotestowala przy smarowaniu dziąseł. W pewnym momencie zorientowałam się, ze buczę i wydaję różne dźwieki razem z nią :oops: :mrgreen: co za emaptia :ryk: W każdym razie zaciskała i otwierała pychol , żeby na mnie nasyczęc więc obejrzałam sobie przez moment dziąsełka od środka i chyba jest lepiej :D mam nadzieje, ze mi się nie wydawało.
To dobrze. Za tydzień w piatek mamy wizytę i laser. Jutro podejde do wet bez koty po recepte na interferon - w nosku znow surowiczy wyciek. :roll:

Milenka moje każde podejście do DeeDee i gadanie z nią natychmiast komentuje lizaniem brzucha.
Chyba ją dzisiaj wygłaszczę jakos specjalnie dlużej.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 08, 2015 20:42 Re: (2) WAW-Badamy się,wszystkie.. Chory pyszczek DeeDusi.

Kolejny kot przegrał. (*) z pnn. Mimo że to pnn bylam pewna, ze ma jeszcze trochę czasu przed sobą.
Tak strasznie jestem zaskoczona. Tak bardzo mi źle.
Tym bardziej sie cieszę ze spokoju w moim stadku (TFUUUUUU, TFFFFFFUUUUUUUUUUUUUU, TTFFUU!).

Ulotność zycia jest przeogromna.
W poniedziałek odszedł ktos z mojej rodziny. Wstał i chcial się wykąpać, wszedł do lazienki i upadł. Wylew.

Cieszę sie, że DeeDee ma tylko zapalenie dziąseł. Trudne, przewlekłe, ale nie ma zagrożenia zycia.
Cieszę się, jest spokój i niech będzie przynajmniej przez cały rok.
Wracam do zabawy z futerkami.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw sty 08, 2015 22:41 Re: (2) WAW-Badamy się,wszystkie.. Chory pyszczek DeeDusi.

Dzisiaj czarne koty dostały napędu. Zaczęła Nutka, włączyla się Notka. Milenka też niczego sobie a nawet DeeDee pobawiła się piórem pod kocykiem.
Ale czarne dominowały. Nic nie było ich w stanie zatrzymać.
A już się zastanawiałam, dlaczego od 3 dni one non stop śpią, a jak jest czas na zabawę to wparwdzie Milena trochę pomiauczy i poskacze, ale wszystko się dzieje tak sennie.
Zastanawiałam się, czy kot 8letni się jeszcze bawi, czy to starość, a moze otyłość czy nie wiem co...

Jeśli chodzi o starość to od świąt mam jakies takie dziwne obserwacje siebie. Mimo choroby, teraz przecież już jestem prawie na prostej, a ciągle jakoś tak wszystko powoli robię, jak na zwolnionym filmie, naqwet jak chcę się pospieszyć to mi wolno wychodzi... no to na starość kładłam choć mnie przerażało, ze w moim wieku tak to argumentuję (nie to zebym była jakaś zupelnie młoda, no ale tez nie aż tak stara). A dzisiaj sobie porozmawiałam, jakoś tak mocno szcerze, od serca z zupełnie obcą mi, przyadkową osobą. No i sobie uzmyslowilam, ze to moze nie starość tylko z przemęczenia i przewlekłego ubiegłorocznego stresu organizm siła rzeczy zwolnić musiał.
Jakoś to ciut lepiej brzmi, takie wyjasnienie :wink:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35640
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 689 gości