» Nie sty 04, 2015 11:56
Re: Maciuś w nowym domu, Miś zostaje z nami
Dziękuję za przeniesienie nas we właściwe miejsce. Mam nadzieje, że szefuńcio będzie żył długie lata. Na razie tylko szczepienia i odrobaczenia mu "doskwierają". W wolnej chwili powstawiam resztę kotów.