Życie bez Myszoneczka i bez Kuny...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 02, 2015 15:51 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

CoToMa pisze:Dzisiaj jadę z kotem i wynikami do naszej wetki.
Mam nadzieję, że da się to leczyć


tylko trzeba konsekwentnie leki podawac
mój Jacuś do końca życia dostawał: http://www.vetfood.pl/pl/oferta/Amylactiv_Balance/ i to po kazdym posilku
jesli bylam w domu
jesli nie to od razu robil kupe i to wodnista
ale on mial trzustke juz nie funkcjonujacą

wet dobierze Ci lek w zaleznosci od stopnia uszkodzenia trzustki i innych parametrow, czasami wystarczy podawac kreon lub pankreatyne
:ok:
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt sty 02, 2015 15:54 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Rudzielec nie chce jeść suchego, za to wcina puszki, wczoraj zrobił normalną uformowaną kupę, kolor normalny
zaraz jedziemy, więc może będę coś więcej wiedziała co mu dolega
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt sty 02, 2015 17:17 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Za Rudzielca :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 02, 2015 17:22 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Maryla pisze:
CoToMa pisze:Dzisiaj jadę z kotem i wynikami do naszej wetki.
Mam nadzieję, że da się to leczyć


tylko trzeba konsekwentnie leki podawac
mój Jacuś do końca życia dostawał: http://www.vetfood.pl/pl/oferta/Amylactiv_Balance/ i to po kazdym posilku
jesli bylam w domu
jesli nie to od razu robil kupe i to wodnista
ale on mial trzustke juz nie funkcjonujacą

wet dobierze Ci lek w zaleznosci od stopnia uszkodzenia trzustki i innych parametrow, czasami wystarczy podawac kreon lub pankreatyne
:ok:

moja wetka kiedyś trzy lata prowadziła kociczkę, która prawie w ogóle trzustki nie miała. Zwierzę miało się świetnie. Pamiętam, że coś tam z kreonem też było.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt sty 02, 2015 22:32 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Byliśmy w lecznicy, osłuchowo nie ma szmerów w sercu. Wyniki nie są takie złe, na razie dieta i leki, potem do kontroli. U weta był grzeczniutki, jak wróciliśmy, to znowu zrobił awanturę, że miska pusta. Jak tak dalej pójdzie to niedługo będzie się turlał, a ja z torbami pójdę :mrgreen:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob sty 03, 2015 19:07 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Chory koteczek przed chwilą nawalił wzorcową kupę do kuwety. Dość znacznych gabarytów. Ale co się dziwić, jak na okrągło robi awantury, ze miska pusta. Je chyba za całe stado :mrgreen:
Ostatnio edytowano Sob sty 03, 2015 19:31 przez CoToMa, łącznie edytowano 1 raz
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob sty 03, 2015 19:12 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Wygląda, że mu sie w poprzednim domu nie przelewało.
:ok: za rudaska. Śliczny jest :wink:
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Sob sty 03, 2015 20:12 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Z tego co się dowiedziałam, to życie mocno mu dało w kość :(
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob sty 03, 2015 20:17 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Zrujnuje Cię ten kotek żywieniowo :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob sty 03, 2015 20:22 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Może jakiś kredyt pod zastaw pozostałych koteczków da się załatwić w razie czego :mrgreen:

Wczoraj się ważyliśmy, kotek waży 4,7 kg, a wyglada jak szkielet. Ciekawe ile będzie ważył jak nabierze ciała :roll:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob sty 03, 2015 20:50 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

a kto Ci da kredyt pod zastaw kociej szarańczy :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob sty 03, 2015 20:53 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Moze jakiś koci bank :ryk:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob sty 03, 2015 20:55 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Jak znajdziesz taki, daj znać. Parę złotych się przyda, a jak kotki przejdą na garnuszek banku, to i dla kieszeni na stałe lżej :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob sty 03, 2015 21:02 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

ok, dam znać,
ale obawiam się, że to będzie czekanie na Godota :ryk:
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Sob sty 03, 2015 21:17 Re: Kocia Banda - życie bez Myszoneczka...

Na taką gratkę mogę czekać i do końca :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, Silverblue i 69 gości