Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna pomoc

O wszystkich stworzeniach poza kotami

Post » Pt sty 02, 2015 14:20 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Ja się cieszę, że nie jesteś Agnieszką nawet na dziesiąte :wink:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 02, 2015 15:19 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

mamucik pisze:Może zmienić tytuł? Na psiaki szukają domku, tylko boję się, żeby nas nie wyrzucili z jednak, co by nie było, działu, który ma największą oglądalność. No od paru dni jestem dumna (po raz pierwszy, bo nie przepadałam dotad za tym imieniem :oops:), że na drugie mam Dorota :ryk: , szkoda, że na trzecie nie mam Agnieszka :mrgreen:

:ryk:
a ja pamiętam jak moja mama['] wielokrotnie że tak powiem przeklinała fakt nadania mi tego tytułu tfu imienia :wink: opowiadała że będąc w ciąży na jej drodze stanął piękny obraz z małą dziewczynką w otoczeniu kotów ,podpisany był Koty Doroty . :smokin:
od dziecka przysparzałam Im problemów znosząc do domu wszystko co mi w łapiny wpadło i nie zdołało uciec ,a co się potem działo w domu kiedy np. spotkały się dwa dorosłe koty :strach:

Jutro pojadę po karmę dla Bolka i Lolka ,bo takie przejściowe dostali imiona. :wink: i może podjadę z Agą zrobić parę nowych fot ,a przede wszystkim uściskać ich że pozwoliły mi siebie zabrać ,dla mnie ,dla mnie żebym mogła spokojnie żyć. :oops:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 02, 2015 15:47 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

dorcia44 pisze: Jutro pojadę po karmę dla Bolka i Lolka ,bo takie przejściowe dostali imiona. :wink: i może podjadę z Agą zrobić parę nowych fot ,a przede wszystkim uściskać ich że pozwoliły mi siebie zabrać ,dla mnie ,dla mnie żebym mogła spokojnie żyć. :oops:


imiona cudowne, miałam w kotach podwórkowych właśnie Bolka i Lolka, nazwałam ich tak bo "przyprowadzili się" mniej więcej w tym samym czasie (do dziś nie wiem czy razem czy niezależnie) i na początku byli dla mnie tak nierozróżnialni, że nazwałam ich właśnie Bolek i Lolek bo z tymi z bajki też miałam zawsze taki problem, że nigdy nie mogłam zapamiętać który jest który :roll:
kotów się po jakimś czasie nauczyłam, Lolek odszedł w lutym :(

foty jak najbardziej oczekiwane a wyściskać też w imieniu wszystkich kibiców akcji
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4675
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt sty 02, 2015 16:04 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

żeby mnie tylko Aga zabrała ,bo może uciekać przede mną :lol:
Pojechała ze mną na Bemowo bo kotka okociła się w kontenerze na odzież ,udało się ,kotka z kociakami trafiła do ..Agi ,jak do tej pory dwa poszły do adopcji ,koty z Kłosia ,ech nie ma co się rozpisywać ,Aga jest :1luvu:

a w bajce nigdy nie wiedziałam który jest który :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 02, 2015 16:53 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Ten Twój wątek to taki serial sensacyjny :strach:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26353
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt sty 02, 2015 20:59 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Oczy mi się spociły:(

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt sty 02, 2015 22:41 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Jak zrobicie wydarzenie na fb to podajcie linka to wkleję pod tym moim zdjęciem w grupie, bo mnie zamęczą pytaniami :(

andzia69

 
Posty: 141
Od: Pon sty 23, 2006 17:51
Lokalizacja: Kielce

Post » Pt sty 02, 2015 23:33 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Witam, czy mogłabym prosić o kontakt znam tą sprawę z facebooka i wiem, że psiaki nie mają wydarzenia, jeśli fundacja ich nie przejmie a panie nie mają czasu to mogę się zaoferować z utworzeniem wydarzenia jednak prosilabym wtedy o wszelkie informacje- ludzie na fb w róznych grupach sa ciekawi sprawy jednak nikt nie sledzi jej na kilku forach a nawet nie czyta komentarzy niestety...prosze tylko o informację od p Doroty, która uratowała pieski, żeby nie było niedomówien bo nie chcę podawać nr tel bez zezwolenia i jeśli fundacja je przejmie to zadba o nie na pewno w tej kwestii ale póki co sporo ludzi zadaje mnóstwo pytań a na fb wiadomo, że w jednym miejscu ich nie uzyskają

made1985

 
Posty: 22
Od: Pt sty 02, 2015 23:23

Post » Sob sty 03, 2015 10:18 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Witam i bardzo dziękuję za zainteresowanie podaje nr telefonu do siebie 501014862 chwilowo nie mam możliwości usiąść do netu.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 03, 2015 10:33 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Jestem i chwilowo wracam do życia - dopiero wieczorem prawdopodobnie będę miała dostęp do stacjonarnego komputera i mogłabym zająć się wydarzeniem ....jeśli Dorciu uznacie że jest potrzebne i w jakiej formie teraz załatwiamy rodzinne sprawy tzn medyczne problemy
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 03, 2015 13:54 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

kussad pisze:Jestem i chwilowo wracam do życia - dopiero wieczorem prawdopodobnie będę miała dostęp do stacjonarnego komputera i mogłabym zająć się wydarzeniem ....jeśli Dorciu uznacie że jest potrzebne i w jakiej formie teraz załatwiamy rodzinne sprawy tzn medyczne problemy

Rób Ewuniu ,bardzo Ci będę wdzięczna.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 03, 2015 15:07 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Zrobiłam psiakom ogłoszenia na GUMTREE i OLX ale zero odzewu ,a domki bardzo potrzebne . :idea:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 03, 2015 15:22 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Powinienem założyć wątek p.t,,Jak skomplikować sobie życie z własnej woli czyli zakładanie bazarku na miau,,...
Od początku roku spalił się czajnik,wysiadła kamerka internetowa,nawalił aparat fotograficzny.Zmuszony własnym zobowiązaniem po długich i czasochłonnych poszukiwaniach w internecie znalazłem na stronie Muzeum Narodowego w Krakowie obraz,,U grobowca Kościuszki,,-oryginał...
Jeśli uda się dziś mojemu kumplowi wstawić ten zamieszczony obraz ze strony muzeum to będzie dobrze.Jeśli się nie uda to czując się zobowiązany dokonam po 10-tym stycznia wpłaty na konto na rzecz tych dwóch psów.W związku z tym wydaje mi słuszne aby na wątku zostało podane takie konto aby ludzie mogli wpłacać.
RUFUSIK
RUFUSIK
 

Post » Sob sty 03, 2015 16:14 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

Ja się zastrzelę... nie umiem znaleźć :? A nie mógłbyś wstawić linka do tego obrazu skoro jest w internecie?
I przy okazji wyjaśnić jego związek z czajnikiem i pieskami? :mrgreen:
Nr konta pewnie dostaniesz na pw jak tylko wyrazisz ochotę - mam rację? Ale fakt, na stronie mógłby też być.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26353
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 03, 2015 16:45 Re: Winnica/Pułtusk. Pies nie odchodzi od grobu,potrzebna po

RUFUSIK pisze:Powinienem założyć wątek p.t,,Jak skomplikować sobie życie z własnej woli czyli zakładanie bazarku na miau,,...
Od początku roku spalił się czajnik,wysiadła kamerka internetowa,nawalił aparat fotograficzny.Zmuszony własnym zobowiązaniem po długich i czasochłonnych poszukiwaniach w internecie znalazłem na stronie Muzeum Narodowego w Krakowie obraz,,U grobowca Kościuszki,,-oryginał...
Jeśli uda się dziś mojemu kumplowi wstawić ten zamieszczony obraz ze strony muzeum to będzie dobrze.Jeśli się nie uda to czując się zobowiązany dokonam po 10-tym stycznia wpłaty na konto na rzecz tych dwóch psów.W związku z tym wydaje mi słuszne aby na wątku zostało podane takie konto aby ludzie mogli wpłacać.
RUFUSIK

jednym słowem złośliwość rzeczy martwych :lol:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43985
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości