Pestka, Ogryzek, Pigo, Olek & Orka. Bury trójłapek.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 30, 2014 16:34 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo, Olek i kolekcjonerka kotów

Któreś nawet piłam, ale pamiętam, że nie udało mi się odmoczyć etykietki :D Ale nie wiedziałam, że do tego jeszcze działają na rzecz kotów.
Z tego też się nie da odmoczyć - wino Czarny Kot z Chile:
Obrazek
Pewnie trochę by się tego znalazło :D

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Wto gru 30, 2014 16:48 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo, Olek i kolekcjonerka kotów

Tego wina nie znałam. Już wiem czego będę szukać :)

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce



Post » Pt sty 02, 2015 21:49 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo, Olek i kolekcjonerka kotów

Ogryzku, wieje u nas, a u Ciebie?
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sty 03, 2015 0:03 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo, Olek i kolekcjonerka kotów

Nie wiało. Za to deszcze był. Duża nie planowała dzsiaj wychodzić, ale zadzowniła Jej Duża i poszła Orkę nakarmić. Wróciła mokra.
A w domu sypie. Zielonymi igłami. Choinka się sypie, chociaż bardzo stara nie jest :roll:
Ogryzek

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob sty 03, 2015 7:20 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo, Olek i kolekcjonerka kotów

Orkę, Ogryzku? 8O
Taką?
Obrazek
z drugiej strony, takie coś nie zmieściłoby się w łazience, więc duża by tego nie przywlokła.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sty 03, 2015 18:39 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo, Olek i kolekcjonerka kotów

Fasolko, taką Orkę:
Obrazek
Chociaż do Niej bardziej pasowałoby Foczka :) Bo jest taka spokojna, wręcz strachliwa.
A imię wzięło się stąd, że znalazłam Ją pod basenem Orka w Kielcach.

Taka prawdziwa Orka nie zmieściłaby się w całym mieszkaniu, nie tylko łazience ;) O możliwościach przyniesienia jej przez mnie nawet nie wspomian. Pudzian mógłby mieć problem z transportem ;)

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob sty 03, 2015 18:46 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo, Olek i kolekcjonerka kotów

Uff, Ciociu :wink:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sty 03, 2015 19:14 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo, Olek i kolekcjonerka kotów

Orka jest podobna do Psotusia [*]

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sty 03, 2015 19:27 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo, Olek i kolekcjonerka kotów

Jaka śliczniusia, prawie po niej widać, że nieśmiała.

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob sty 03, 2015 22:19 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo, Olek i kolekcjonerka kotów

Nie mam pojęcia co Orkę spotkało, zanim Ją znalazłam, ale nadal jest strachulcem. Jest u rodziców 4 lata, a na sam widok pudła z odkurzaczem chowa się za łóżkiem. Do łazienki prawie nie wchodzi (to akurat może dlatego, że ja izolowałąm Ją od moich kotów w łazience). Potrafi wystraszyć się, gdy łyżeczka spadnie na podłogę w kuchni i zwiewać z prędkością światła. Czasem wystarczy iść w Jej kierunku i zwiewa wystraszona :roll: Można przy Niej zostawić otwarte okno/balkon/drzwi i wcale nie jest zainteresowana. Ale i tak truję rodzicom, żeby Jej pilnowali. Wybitnie z Orki niskopienna kotka. Praktycznie nie wskakuje na żadne szafki, nie szaleje w nocy, daje się rano wyspać mamie. Trafił się rodzicom koci ideał :1luvu: Jedynie co, to od godz. 12-13 zaczyna delikatnie przypominać, że czas na saszetkę mokrej karmy. Przypomina śpiewająco ;)

Alyaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 5917
Od: Śro paź 22, 2008 18:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Sob sty 03, 2015 22:28 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo, Olek i kolekcjonerka kotów

Wiesz co, co do strachulcowania... Ja Fortunkę znalazłam jak miala ze 6 tygodni. Też jest u nas 4 lata. Teoretycznie powinna - albo nie znać strachów, albo jakiegoś zaufania nabrać.
Jak ją chce skądś "wyprosić" a wredota mała się schowa pod łóżkiem, to ide po "Pana Odkurzacza" i zanim z nim dojdę do tego pokoju to kotek się dematerializuje 8O
Obcych bała się zawsze, dopiero kilkudniowa wizyta naszych przyjaciół przekonała ją, że jednak wyjdzie z ukrycia bo najwyraźniej nie zamierzają sobie pójść. Teraz już, gdy zapraszamy gości, to po paru minutach wychodzi i nawet wącha 8O
Kultowa jest zaś u nas w domu opowieść, jak to mała bohaterka zobaczyła przez okno klucz żurawi (a one jak lecą, to wrzeszczą) i przez następne godziny spod szafy wyglądały tylko wielkie oczyska :ryk:
I - tak - śpiewa niczym primadonna :twisted:

Bryska4

Avatar użytkownika
 
Posty: 19048
Od: Sob paź 25, 2008 17:59

Post » Sob sty 03, 2015 23:48 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo, Olek i kolekcjonerka kotów

Ciociu, ja mieszkam z dużą pięć lat i 7 miesięcy, a się przecież boję.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 06, 2015 14:51 Re: Pestka, Ogryzek & Pigo, Olek i kolekcjonerka kotów

I ja się boję, choć jestem z Dużą 8 lat i prawie 3 miesiące
Inka

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 50 gości