Elisha i Beniamin - mamy nowy kocyk :)

[quote="Milena_MK"]Wielkie dzięki za życzenia. Właśnie dogorywam w łóżku po wczorajszej niezapomnianej imprezce. Kto ma mnie na fb, ten widział. A kto nie ma, to prosz:

Obrazek

fot. Paweł Duś

:ok:

Hej

Widziałam zdjęcia na FB,super wyglądałaś Milena,chylę czoła,jesteś extra :mrgreen:

O WOW!!! Byłaś chyba najlepsza cio??

SUPER STYLÓWA :mrgreen:

Cześć

wyglądałaś rewelacyjnie :ok:

Dziękuję za komplementy

Elisha moja znowu strajkuje z jedzeniem... Wczoraj wieczorem odmówiła kolacji. Dzisiaj rano co prawda zjadła, ale zaraz zwymiotowała. Po południu odmówiła swojej porcji... Zaczynam podejrzewać, że z ruskami to nigdy nie jest "z górki". :roll:

A! Dzisiaj naszło mnie na spódnicę, poszłam po materiał i oto co uszyłam:

Obrazek

Ale fajna kiecunia :1luvu:

Jakbym chodziła w spódniczkach , to bym o taka się usmiechnęła :ok:

Spódniczka interesująca

A Elisha na pewno nie jest zakłaczona? Moja Ofelia swego czasu kiepsko jadła i często wymiotowała. Pomogła dopiero mocniejsza pasta na kłaki.

Fajna kiecka :1luvu:

A Benio na zdjęciu też fajny :1luvu:

MB&Ofelia pisze:A Elisha na pewno nie jest zakłaczona? Moja Ofelia swego czasu kiepsko jadła i często wymiotowała. Pomogła dopiero mocniejsza pasta na kłaki.

Też o tym myślałam. Jaką pastę na kłaczki polecacie?

Bezopet. Ofelii właśnie to pomogło przy dużym zakłaczeniu.

Piękna spódnica!

I bluzka

Milena,cudna spódnica, jak schudnę, to złożę zamówienie u Ciebie :mrgreen:

świetna spódnica! :ok:

My też używaliśmy Bezopetu ale tylko dla Bazyla, który nie potrafił jeść owsa. Tosia natomiast taka eko, codziennie rano idzie do paśnika i skupie sobie swoją trawkę :ok:

Tylko raz w życiu zdarzyły jej się wymioty i to po wodzie, bo bidula za dużo wciągnęła :mrgreen:

Milena_MK pisze:Dziękuję za komplementy

Elisha moja znowu strajkuje z jedzeniem... Wczoraj wieczorem odmówiła kolacji. Dzisiaj rano co prawda zjadła, ale zaraz zwymiotowała. Po południu odmówiła swojej porcji... Zaczynam podejrzewać, że z ruskami to nigdy nie jest "z górki".

A! Dzisiaj naszło mnie na spódnicę, poszłam po materiał i oto co uszyłam:

a ten kołnierzyk do sukienki już kupiłaś? bo jak jesteś taka zdolna to i jego byś potrafiła zrobić

Elisha i Beniamin - mamy nowy kocyk :)

Kto przegląda forum