Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów:-)

Tu piszemy o imprezach forumowych

Moderator: Estraven

Post » Wto gru 09, 2014 14:53 Re: Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów

kinia098 pisze:Nie potrafię wbić kotu igły do kroplówki.
Może znajdę kogoś z lepszą precyzją ?
Kot mi ucieka, wyrywa się i warczy jak tylko ledwo go ukłuję....
Brak kroplówek, to dla nas koniec... :(

Próbowałaś metody naramiennej?
Potrzeba dwóch osób. Jedna przerzuca sobie kota przez ramię - przednie łapy i łepetyna przewieszone przez ramię, kocie paszki na ramieniu, tylne łapy i brzuchol z przodu. Przytrzymuje się kota oburącz, za kark i dupinkę, przyciskając do siebie. Druga osoba się wkłuwa.
Nie ręczę że zadziała, ale swego czasu to była jedyna metoda zrobienia zastrzyku mojej Ofelii (teraz się wycwaniła i nie daje się wziąć na ręce w gabinecie).
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35333
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro gru 10, 2014 21:37 Re: Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów

Zjawko, jak się miewa kicia-seniorka?
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r., Pikuś [*] 25.06.2025 r., Dizelek [*] 24.10.2025 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro gru 10, 2014 21:59 Re: Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów

No, jakby lepiej ( wykończy mnie ta kotka z tymi swoimi zjazdami :evil: ) Generalnie- zalega na podusi, prawie nie schodzi i przyjmuje obsługe na posłanku

Porobione pełne badania, łącznie z siuśkami, które doktórka osobiście z niej wydusiła - bo kicia postanowiła nie kupkać i nie sisiać - tak w ramach...no własnie nie wiadomo czego. Do weta ( w poniedziałek )pojechała z pęcherzem jak bania. Od tej pory siśków, co by wygladały na jej ( a wiec nie w kuwecie, ale na którymś z rozłożonych podkładów lub kocyku/posłanku) nie stwierdziłam. owszem , kuweta użyta, ale to raczej miłośniczka kuwet wszelakich - gruba Patka-Łatka...chociaż ona ma osobistą na balkonie i przed snem ją wysadzam...tak, ze nie wiem.. może Nestoreczka zaczęłą używac kuwety..
Piszę o tym w nieco luźniejszym tonie, bo w nocy kooopka była, wiec kot zatkany nie jest na amen, no i zaczeła dzisiaj sama jeść- nie wiele , ale zawsze ( dopycham ją stzykawką pasztecikiem A-D

Diagnoza jasna nie jest - nerki , owszem - szwankują, ale wyniki lepsze niż w ubiegłym roku, i nie tłumaczy to jej objawów. Wyszły podwyższone leukocyty, więc stan zapalny i włączony ma Marbocyl. Myślę, że to antybiotyk dał poprawę formy i że ma jakiś stan zapalny w układzie pokarmowym. Powinna mieć jeszcze RTG i usg -ale -skoro ma się lepiej, to waham się czy ją stresować targaniem do wetów, przynajmniej w najbliższych dniach.
A to dramatycznie złe samopoczucie ( chodziła zgięta w pałąk, z noskiem przy ziemi, właściwie zataczała się, ciężko dyszała rozpaczliwe miauczała przez pól nocy z sob na ndz.) tooo, tak mi się wydaje, po interwencji doktórskiej w sobotę..ale o tym w innym odcinku

Miłej nocy :ok:

zjawka

 
Posty: 1655
Od: Nie wrz 18, 2011 21:36

Post » Czw gru 11, 2014 20:51 Re: Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów

Oby tak dalej :ok:
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r., Pikuś [*] 25.06.2025 r., Dizelek [*] 24.10.2025 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro gru 24, 2014 16:14 Re: Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów

Obrazek

Wesołych, zdrowych i smacznych Świąt
życzy Duża, Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35333
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie gru 28, 2014 20:33 Re: Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów

Uwaga - na przełomie lutego i marca dr wet Garncarz ma być w Koszalinie!
Właśnie przeczytałam i poważnie się zastanawiam, czy nie wybrać się z Ofelią, z tymi jej "śpioszkami" w oczach.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35333
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon gru 29, 2014 19:31 Re: Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów

Jeżeli będziesz wiedziała coś więcej, proszę daj znać, czy będą oboje tzn. kardiolog i okulista? chętnie przebadam moje kicie. To kapitalni spece!

Bonnie155

 
Posty: 56
Od: Wto gru 04, 2012 20:46

Post » Wto gru 30, 2014 17:31 Re: Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów

Dzisiaj rozmawiałam z gabinetem dr. J. Garncarza (okulista) :
-musi być minimum 30 0sób chętnych, rejestracja pod nr. 22 858 80 62, jest już 10 osób,
- może przyjechać również Pani r. Magdalena Garncarz (kardiolog) - minimum 20 osób (byłam pierwsza - dwa koty)
Oboje to wysokiej klasy specjaliści, jeśli chodzi o Panią dr. robi m.in echo serca, to badanie warto zrobić kotom profilaktycznie zwłaszcza MCO, persom i brytkom, te rasy szczególnie narażone są na przerost mięśnia sercowego.
Namawiajcie, bo warto, to duży sukces, że chcą do nas przyjechać :) nie straćmy szansy, sama mam dwie zdrowe brytki, najbliżej echo mogę zrobić w Szczecinie.

Bonnie155

 
Posty: 56
Od: Wto gru 04, 2012 20:46

Post » Wto gru 30, 2014 19:18 Re: Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów

Kurna, zeżarło mi posta! Wrrr...
Zadzwonię na rejestrację, do okulisty, jutro albo 2-go. Tylko zastanawiam się, ile kotów zarejestrować. Bo niby problem jest tylko z Ofelią, ale jest możliwość, że ona złapała coś od Czarnidełka, tylko ma widoczniejsze objawy (Mała Czarna też ma "śpioszki" w oczkach, tylko u niej bez problemu spływają, a u Ofelii zasychają i jest więcej ropki).
Bonnie, a nie pytałaś przypadkiem o cenę?

Kardiologa akurat nie potrzebuję, ale przekażę wiadomość znajomym, a nóż widelec ktoś będzie chętny.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35333
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto gru 30, 2014 20:28 Re: Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów

niestety ceny wizyty nie znam, ale będzie rejestrować się koleżanka, to zapytamy :) dam znać jutro lub w piątek
PS. rejestruj oba, lepiej profilaktyka niż leczenie :)

Bonnie155

 
Posty: 56
Od: Wto gru 04, 2012 20:46

Post » Czw sty 01, 2015 13:16 Re: Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów

Wszystkim koszaliniankom i Naszym Miłym Gościom na wątku - Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, oby przyniósł spełnienie pragnień i nie wystawił na zbyt ciężką próbę.. oby Nasze Kochane Futrzaki (a i "pierzaki" i hmm , skorupiaki czy łuskowce) były zdrowe, szczęśliwe, radosne..
Niech się Wszystkim dobrze wiedzie
:ok: :ok: :ok:

zjawka

 
Posty: 1655
Od: Nie wrz 18, 2011 21:36

Post » Czw sty 01, 2015 18:10 Re: Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów

Dziękuję i również życzę wszystkiego najlepszego w nadchodzącym roku.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sty 01, 2015 19:09 Re: Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów

My również pozdrawiamy noworocznie, życząc wszystkiego najlepszego w Nowym Roku ludziom i wszystkiego najkociego Footerkom :D
MB, Ofelia i Carmen
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35333
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt sty 02, 2015 19:37 Re: Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów

Uwaga - jutro rano o 10-tej zbiórka!!!
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35333
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sty 08, 2015 16:37 Re: Koszalin- pierwsze w historii spotkanie miłośników kotów

Potrzebuję osoby do pomocy w złapaniu kotki na sterylkę w Koszalinie ( w sumie są dwie.... ).
Potrzebny mi transporter/klatka-łapka bo tutaj nic nie mam.
Mogę kotkę dowieźć do lecznicy, ale nie wypada mi iść.... bo chciałam to załatwić na darmówkę, o ile jeszcze są ?
Kotka wolnożyjąca, stadko niedaleko mnie..... :roll:
No i jest problem z przetrzymaniem kotki po zabiegu.....
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości