Macho stoik nie wytrzymał

Je z mojej miseczki? OK, głodny - tez kiedyś głodowałem, niech je.
Siedzi na mojej wycieraczce? OK, zmęczony - ja mam garaż, niech siedzi.
Śpi w MOJEJ budce??? O nie, to już przesada!
I dał Lalkowi po ryju

Laluś tylko troszkę się bronił ...
Na szczęście po całym dniu "niewidzialności" wczoraj znów się objawił. Udało mi się go już 2 razy musnąc palcem
