Czterej Muszkieterowie - Aster po operacji

[miszelina]

Wczoraj byliśmy u nowej pani wet na kontroli i niestety kreatynina znowu poszła w górę - jest teraz 2,1 (norma do 1,8 – to inne jednostki). Mocznik idealny, morfologia też dobra, jonogram też ok. Mocz pobrany z pęcherza bez kryształów, bez białka, ale robimy posiew, bo śladowe bakterie są, więc może coś się wyhoduje.
Nowa pani wet nie panikuje, bo na nerkowcach się zna (na razie zabrania określać Drabcia tym mianem!!!) i zaleciła karmę renal. Zamówiłam mu już integrę renal, dzisiaj kupię rc renal i zobaczymy, czy będzie jadł. I mamy go nie odchudzać. Dobrze, że obesity już na wykończeniu.

Drabik całą drogę w taxi mnie wyzwał do n-tego pokolenia – przyszła, capnęła bez żadnego przygotowania, wsadziła do transportera i gdzieś wyniosła. Jak tak można!

[amyszka]

Niedobra Pańcia , jak można tak traktować kotka ?
Najważniejsze że masz dobrego weta
Oby Drabiczkowi kama smakoała i żeby szybko zdrowiał

[mahob]

Oj, Drabiczku, co ty wymyślasz. Bądź grzecznym kotem i nie martw pańci!

[anita5]

[Cammi]

Wczoraj byliśmy u nowej pani wet na kontroli i niestety kreatynina znowu poszła w górę - jest teraz 2,1 (norma do 1,8 – to inne jednostki). Mocznik idealny, morfologia też dobra, jonogram też ok. Mocz pobrany z pęcherza bez kryształów, bez białka, ale robimy posiew, bo śladowe bakterie są, więc może coś się wyhoduje.
Nowa pani wet nie panikuje, bo na nerkowcach się zna (na razie zabrania określać Drabcia tym mianem!!!) i zaleciła karmę renal. Zamówiłam mu już integrę renal, dzisiaj kupię rc renal i zobaczymy, czy będzie jadł. I mamy go nie odchudzać. Dobrze, że obesity już na wykończeniu.

Drabik całą drogę w taxi mnie wyzwał do n-tego pokolenia – przyszła, capnęła bez żadnego przygotowania, wsadziła do transportera i gdzieś wyniosła. Jak tak można!

Na grenadierów ?

[miszelina]

Tak
A renal rc smakuje wszystkim Muszkieterom.

[miszelina]

U nas już pojedyncze strzały Aster zakopał się w koszykowej wieży, Kikur schował w pudle na pawlaczu, a Felisiek zadekował się oczywiście w łóżku. Tylko Drabcio śpi w hamaczku i nic go nie rusza.

Szczęśliwego Nowego Roku!!!!

[mahob]

Szczęśliwego Nowego Roku!

Jakoś przetrwaliśmy noc sylwestrową, u nas na szczęście nie bylo jakiegoś większego zamieszania

[miszelina]

Wyniki posiewu moczu przyszly negatywne, znaczy wszystko ok. Drabik wcina renala i jakby rzadziej siusia - teraz jest to 2, max. 3 razy na dobe, wczesniej 4-5.
W drugiej polowie stycznia umawiamy sie na usg nerek, bedzie nowy aparat, zobaczymy.

[miszelina]

Feluś dzisiaj rano przeszedł samego siebie - nie dość, że rozkopał ziemię w doniczce i rozniósl ją na łapkach po całym domu, nie wyłączając wanny, to jeszcze z takimi mokrymi, brudnymi łapkami wpakował się do łóżka, Całe prześcieradło mam w czarne klapy

[mahob]

Atrakcje Nudno by było bez nowych pomysłów kocich

[amyszka]

Ale nic mu nie jest ?

[miszelina]

Ale nic mu nie jest ?

Feliśkowi? Nic a nic, futra też nie przetrzepałam

[amyszka]

To najważniejsze

[miszelina]

Podobno renal to niesmaczna karma i trzeba koty namawiać, aby ją jadły, a wręcz na siłę karmić. Podobno tak jest.
Muszkieterowie mają inne zdanie: chrupki renal (zwykły, nie special) znikają z miseczek w zastraszającym tempie.
W piątek jedziemy z Drabiczkiem na kontrolę usg nerek, zobaczymy.