Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <3

Jasne . Do schroniska :roll:

Prezent piękny :ok:

jako wolnotariusz nie mogę do tego dopuścić . Schronisko to ostateczność . może jakiś TDT na Święta ?

haha

Jakie cudeńka robisz

Zapraszam do mojej gromadki

viewtopic.php?f=46&t=166085

Dziękuję:) Już się rozsiadłam u Ciebie

Przypomniał mi się mój sen dzisiejszy - śniło mi się, że mój mąż wywiózł do schroniska moje koty i przywiózł psa! :strach:

Nie muszę Wam mówić jaka była chaja w moim śnie :evil:

Cały sen to była wojna, aż rano skoro świt koło 11.30 w końcu mnie obudził, że jak on długo będzie czekać na mnie, bo on chce zjeść śniadanie

A ja byłam zmęczona jak nie wiem co

chyba coś ciężko strawnego się wczoraj trafiło :roll:

. nie zazdroszczę takich snów :strach:

Tak, ciężkostrawne - cała rodzina w komplecie :ryk:

klaudiafj pisze:Tak, ciężkostrawne - cała rodzina w komplecie

oj , znam tą chorobę , straszna jest :201490

O rany ale miałaś sen :strach:

A mi ostatnio marzy się pies, albo kolejny kot :roll:

lub chociaż chomiczek :oops:

Chomiczka bym się obawiała, ze ze względu na koty

Z psa się wyleczyłam dawno temu, z kota dodatkowego ostatnio

Ale ta choroba powraca - choroba na kolejny egzemplarz w rodzinie

Ja bym chciała szczura

A najlepiej dwa

Ale to tak abstrakcyjnie. Mniej abstrakcyjnie to trzeciego kota.
Ale na razie głód na trzeciego jest nieco zaleczony

A w ogóle, muszę się poskarżyć, odkąd pojawiła się choinka i jest pięknie na noc zapalona to Marysia już nie śpi w moim pokoju - śpi przy choince

klaudiafj pisze:Nooo, jestem już Dziękuję za miłe słowa

Po 10 godzinach dłubaniny skończyłam i mogę zaprezentować:
Skrzyneczka po tygodniu roboty - wreszcie gotowa Styl westernowy

I prezent dla M. na urodziny - skarbonka Chciał białą, ale sama miałam wybrać jak ozdobię, więc wybrałam tak jak to ja umiałam najlepiej

Transfer tekstu na zmywacz do paznokci - się namordowałam przy tym

Prezent bardzo się podobał, a myślałam że znowu się nasłucham, że mnie odda do schroniska

piękne Ci wyszło

a z czego brałaś obrazki? ja uczyłam się kiedyś (chyba pisałam o tym) naklejania z papierowych serwetek

Dziękuję :*
Obrazki są z papierowych serwetek, napis to transfer z kartki wydrukowanej na drukarce laserowej

Teraz robię transfer zdjęcia, które mam wydrukowane laserowo.
A docelowo chcę robić transfer własnych zdjęć tylko nie mam takiej drukarki

Może być też ksero, ale wtedy czarnobiałe będą zdjęcia.

trochę jest roboty przy wycinaniu
a gdzie kupiłaś takie ładne serwetki z kotkami? nigdy nie widziałam

Skarbonka śliczna :love:

Ja też miałam ciężki sen. Ganiałam koty, łapałam i zanosiłam do domu, a one co chwilę znów mi się wymykały. Ofelię wpuszczałam przez okno, bo goniły ją dwa wielkie tłuste koty. A jeszcze w nocy - ale to już na jawie - Czarnidełko spawiowało mi prześcieradło.
Rano było bardzo ciężko wstać

MB&Ofelia często mam koszmary odnośnie kotów, chyba dlatego, że za bardzo je kocham i boje się, że stracę kolejnego... Dziękuję za miłe słowo o skarbonce

Mireczko w sklepie Inspirello

taka to była http://www.sklep.inspirello.pl/produkt/2028/sklepik-decoupage-serwetki-zwerzeta-i-owady-serwetka-koty-i-kotki.html

Właśnie czytam bloga, na którego dopiero co trafiłam i już się dowiedziałam z postu wstępnego o decoupage, że trzeba dawać kilka warstw lakieru, a ja dawałam jedną :/
Tu ten blog - wreszcie jakieś konkrety

http://ecomanufaktura.blogspot.com/2013/07/wstep-czyli-sow-kilka-o-decoupageu.html

Wczoraj zmarł mój kochany kot Maciek/Kitusia i Marysia <3

Kto przegląda forum