Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarmić!

[ewa_mrau]

... i mry Świąteczne!

[jolabuk5]

Dziękujemy wszystkim za życzenia! A my z Jolą zapraszamy na blog, gdzie opisałam historię już Wam znaną, ja tylko ubrałam ją w bardziej fabularną formę, ale to Jola czynnie tę historię tworzyła. Może ktoś zechce poczytać w Święta...
http://domowepiwniczne.blogspot.com/201 ... toria.html

[jolabuk5]

Jola całe święta przechorowała - rzyganie wzięło ją w Wigilię, a jeszcze wczoraj bolała ją głowa, dziś jest bardzo słaba.
Mały Miedziak (ten co wrócił z adopcji, bo sikał do łóżeczka) sika na różne szmatki, Jola uczy go korzystania z kuwety - może załapie.
Maciek (ten, co mieszkał w ruinie) jest super miziasty, ale goni inne koty, bo taki zazdrosny. Jola musi go jak najszybciej wydać, bo wprowadza zamieszanie w stadzie.

[MalgWroclaw]

Wirus dopadł panią Jolę?

[jolabuk5]

Wirus dopadł panią Jolę?

Nie wiadomo. Jola się zaklina, ze je dietetycznie i nic jej nie mogło zaszkodzić. Ona jest po prostu bardzo słaba i wycieńczona, a wtedy wszystko się chwyta.

[MalgWroclaw]

Pewnie wirus
mało je (na pewno bardzo dietetycznie), mało śpi, dużo chodzi do kotów. Wirusy lubią osłabionych

[ewa_mrau]

właśnie przed chwilą rozmawiałam z Jolą
nie wie co ją dopadło
właśnie zbierała się nakarmić koty, ale tylko te w pobliżu
na ul. Miedzianą i ul. Wysoką pójdzie koleżanka
jutro rano jedziemy obie na Dworzec Kaliski
Jola będzie schodzić do kanału - chce sprawdzić jak się mają budki
ja będę jako asekuracja
porobię foty i jutro napiszę jak było
... mry PoŚwiąteczne!

[MalgWroclaw]

co to za kanał

[Cindy]

zdrowiej Jolu

[Cindy]

Dziękujemy wszystkim za życzenia! A my z Jolą zapraszamy na blog, gdzie opisałam historię już Wam znaną, ja tylko ubrałam ją w bardziej fabularną formę, ale to Jola czynnie tę historię tworzyła. Może ktoś zechce poczytać w Święta...
http://domowepiwniczne.blogspot.com/201 ... toria.html

Ja znalazlam ja dopiero dzis i porzeczytalam jednym techem Nie obylo sie oczywiscie bez lez.....ale nie moge sie doczekac dalszego ciagu, prosze
A swoja droga gratuluje telentu pisarskiego

[ewa_mrau]

co to za kanał

a no taki kanał

czyli nie do końca zamurowane i nieczynne przejście podziemne z peronu w stronę ulicy
latem koczują tam bezdomni
zimą prznoszą się w cieplejsze miejsca
Jola musi sprawdzić czy budki są na miejscu
kiedyś, a latem to było, zostawiła w miseczce 2o,oo zł. z prośbą co by nie niszczyć budek
kedyś, a latem to było, naniosła tam starych poduszek i kołder (zdaje mi się, że jakieś futro Joline też tam wyl
dowało)
no więc jutro właśnie tam jedziemy
... i mry PoŚwiąteczne!

[MalgWroclaw]

fajny pomysł z tą dwudziestką. Tyle, że gdybym chciała dawać każdemu przeciwnikowi kociego jedzenia 20 zł, żeby się od tegoż jedzenia, kotów i mnie odczepił, pieniądze rozeszłyby się w ciągu dnia.

[ewa_mrau]

Jola ma dobre układy z bezdomnymi i mieszkańcami domów, gdzie na podwórkach karmi koty
a tu był odosobniony przypadek - nigdy nie spotkała tych ludzi, którzy tam nocowali i dlatego zostawiła kassę i kartkę
też bym tak zrobiła
... mry PoŚwiąteczne!

[jolabuk5]

Dzięki, Cindy Już piszę zakończenie, postaram się wrzucić jeszcze w nocy, jak tylko skończe, najwyżej jutro rano podcyzeluję trochę.

Małgosiu, Jola się tam zawsze boi, a poza nią nikt nie chce tam chodzić karmić - niebezpiecznie jest. Stąd te 20 zł.
Ewuniu, bardzo ci dziękuję, że pojedziesz z Jolą, może po drodze zaczepicie o mnie, mam dla Joli parę puszek i surowe mięsko

[ewa_mrau]

[...]może po drodze zaczepicie o mnie, mam dla Joli parę puszek i surowe mięsko

Jola chciała, ale miał przyjść elektryk, co by zrobić światło w kuchni
zaraz obrobię zdjęcia i zdam relację
... mry!