
przyjechały do mnie dwie dziewczyny prosto ze schroniska, w którym nie było małych kociaków do adopcji


wiem jak to brzmi, bo przed czymś takim się broniłam, ale życie wszystko weryfikuje

domek doświadczony i powinien mieć dobrze, ma już całą wyprawkę, nawet drapak

trzymajcie

smutno mi



