Frania [*]

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon gru 22, 2014 8:15 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Fasol trzym się!
My tu trzymamy pazurki zaciśnięte :ok:

Gag wspierający
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon gru 22, 2014 8:21 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Kciuki mocno!

Mru i Reszta
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon gru 22, 2014 10:20 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Aż miauknęłam, jak ją powąchałam po powrocie 8O
strasznie śmierdzi gabinetem
Frania
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon gru 22, 2014 10:23 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Fasolko i co Pan Doktor powiedział?

Duża, Frani koniecznie fotę!Pozostałe dwie były, to i Ona musi być! :D
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pon gru 22, 2014 10:26 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Wróciłyśmy :( :(
Pan Doktor nie miał dużo czasu, a duża od razu powiedziała, że jestem głodna i można mi zbadać krew. Pobrała mi jedna pani, druga mnie trzymała razem z dużą :(
wcisnęła mnie w taki skafander, a duża omotała mi główkę swoją kurtką :(
i jeszcze dostałam zastrzyk przeciwwymiotny :(
Fasolka


Pani, która pobierała krew - szacun. Za pierwszym wkłuciem, bez propozycji głupiego jasia, golenia łapki, a mimo cienkich i niewidocznych żyłek.
Kurtkę założyłam, bo Fasolka ma ostre ząbki i ruchomy pyszczek.
Urządzenie do pobierania krwi - skafander - już znam. Takie samo znajomy kocur "pękł" na strzępy, napinając mięśnie. Dodam, że Mietek miał to ubrane do obcinania pazurków.
Do Pana Doktora mam telefonować później.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon gru 22, 2014 16:37 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Fasolko, ale bylaś dzielna! To teraz czekamy na te wyniki.
Ja mam katar i gorączkę, duża mi wciska leki rozpuszczone (w strzykawce). Biedne jesteśmy wszystkie!
Sabcia solidarnie chora
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69691
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 22, 2014 18:35 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

MalgWroclaw pisze:"miły i sympatyczny" prezydent Komorowski :evil:

http://www.fakt.pl/polityka/komorowski- ... 77547.html

:evil: :evil: :evil:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon gru 22, 2014 20:55 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Pan Doktor powiedział, że mam świetne wyniki badań nerek i wątroby.
I że mam zdrowszą wątrobę niż On sam, Pan Doktor, a duża na to: "to super!" 8O
ale potem przeprosiła Pana Doktora.
Sabciu, nie choruj, proszę Cię :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon gru 22, 2014 20:57 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Nooo, Duża, ale Ci się wyrwało ;)
Super, że wyniki takie dobre :ok:

A ja cały czas czekam na Franie, której nie było ostatnio (karygodne niedopatrzenie Duzej ;) )

Sabciu, dla Ciebie również mnóstwo zdrówka :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pon gru 22, 2014 20:59 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Caragh pisze:Nooo, Duża, ale Ci się wyrwało ;)

ode mnie każdy może się czegoś dowiedzieć :oops:
ale dziś to już nawet ja przesadziłam :oops:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon gru 22, 2014 21:02 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Przecież Pan Doktor mądry facet, wie na pewno, że chodziło o to, że Fasoliś ma takie świetne wyniki, a nie, że się cieszysz, że on ma gorsze.
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pon gru 22, 2014 21:09 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Caragh pisze:Przecież Pan Doktor mądry facet, wie na pewno, że chodziło o to, że Fasoliś ma takie świetne wyniki, a nie, że się cieszysz, że on ma gorsze.

I jest najlepiej wychowanym mężczyzną, jakiego znam. Czego On nie może powiedzieć (odwracając płeć) o mnie :wink:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto gru 23, 2014 7:05 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Jak się czujesz Fasolko ?
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto gru 23, 2014 7:09 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

mamaGiny pisze:Jak się czujesz Fasolko ?

Dziękuję, Ciociu, że pytasz :(
Duża na coraz dłużej chodzi na podwórko :(
dopiero przyszła. Schowałam się i duża się przeraziła, ale wyszłam. Nie wymiotowałam.
Mało kotów było na śniadaniu. I duża mówi, że bardzo wieje :(
biedne bezdomniaki :(
Fasolka


Wieje to mało powiedziane. Zrywa głowę :(
strasznie jest :(
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto gru 23, 2014 9:38 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 15.

Fasolko, ale to naprawdę SUPER, że masz dobre wyniki - wcale się nie dziwimy z dużą, że Twoja Duża tak odpowiedziała panu Doktorowi!!!
Czujesz się troszkę lepiej? Mnie dziś duża wygarnęła z pudełka (w którym sobie spałam) i wmusiła we mnie kolejną dawkę lekarstwa. Trochę się broniłam (łapką :oops: ), ale i tak mi dała.
Sabcia dręczona przez dużą
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69691
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bajera, Lifter i 130 gości