Zaczynają nadchodzić zimne noce koti i inne zwierzęta lgną do ciepła .
A oto jeden z takich przypadków. Mała koteczka koczująca pod blokiem,
w poszukiwaniu ciepła weszła pod maskę jednego z zaparkowanych samochodów.
Silnik był ciepły koteczce też zrobiło się ciepło i usnęła .
Zaznała ciepła ale nie spodziewała się bólu.
Rano kierowca odpalił samochód pasek klinowy wciągnął ja.
Prawdopodobnie przerzucił kilka razy tłukąc kotką o karoserie silnik i ciort wie o co jeszcze.
Koteczka dwumiesięczna doznała nieopisanego bólu .Została wyrwana jedna łapk a przy drugiej zmiażdżone paluszki nie licząc poobijanego ciałka .
SZANOWNI KIEROWCY ZANIM URUCHOMISZ SILNIK PUKNIJ W MASKĘ A JEŚLI USŁYSZYSZ
PODEJRZANE TRZASKI OTWÓRZ JĄ –MOŻE URATUJESZ JAKIEŚ ŻYCIE.
Zarazem nie narazisz się na zbędne koszty związane z naprawami i czyszczeniem. Przekazujcie te historię dalej może uratujemy kilka kotów od kalectwa a nawet śmierci.
Koteczka jest już po operacji czuje się nieźle. Jest pod opieką moich kotów, które jej
pomagają w toalecie (w wyżeraniu jedzonka też
).Jak widać wujek Świrek wymyje ciocia Zołza przypilnuje a niewidoma Bombka
przytuli . Kotka samodzielnie papusia i pije porusza bardzo ładnie ,mimo braku łapki i paluszków .W Klatce przebywa tylko w nocy w dzień ma otwartą
pochodzi po mieszkaniu i sama do niej wchodzi gdzie bawi się pluszowymi
zabawkami .
Kotka jest pod opieką KTOZ Kraków
Na razie rekonwalescencja a potem adopcja. Przyszły opiekun będzie się musiał dobrze się starać zanim dostanie to cudo.
Dobrze, że już bezpieczna 
Większość chce, puchate typie lub rasowe a tutaj proszę.