Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
asia2 pisze:nie jestem dobrym doradcom, to znaczy jestem ale nie wygodnym. Ja zwykle lapie maluchy z piwnic . Zwlaszcza jak sa takie male i mozna je oswoić . W schroniskach takie malce nie maja prawie szans. Nie przeżyją. Nawet łazienka z zapalonym światłem w dzien jest lepsza niz schronisko. Potem sprobowac znaleźć domki.
A poza wszsystkim co za glupota bezdenna zabierać matkę do schroniska gdy sa malutkie kocięta. matka powinna byc z nimi do ich wyłapania. potem powinna zostać wysterylizowana i wypuszczona z powrotem do piwnicy jesli to możliwe.
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Patrykpoz i 220 gości